Jak nie Microsoft Surface to może hybrydowy slider od LG?
Cały technologiczny świat czeka, aż na rynek wejdzie tablet Microsoftu, czyli słynny już Surface. Urządzenie wzbudza pożądanie i przykuwa wzrok swoim nowoczesnym wyglądem, jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę kwestię finansową, pojawiają się pewne obiekcje, które zapewne powstrzymają wiele osób przed dokonaniem zakupu. Czy dobrym rozwiązaniem będą alternatywy wyprodukowane przez również popularne, ale nieco bardziej przystępne cenowo marki? LG ma nam co nieco do zaproponowania.
LG pokazało własnie całkiem przyzwoity komputer all-in-one V325 oraz hybrydę laptopo-tabletu działającą pod kontrolą nowego Windowsa 8. Do takich transformersów zdążyliśmy się już przyzwyczaić, gdyż wielu producentów pokazało nam podobne rozwiązania. Czy w to jest przyszłość rynku mobilnego? Jak to mówią, “w tym szaleństwie jest metoda” i uważam, że nowy typ urządzeń jest potrzebny i z pewnością zaspokoi oczekiwania sporej grupy odbiorców.
Jesteśmy świadkami śmierci netbooków i rosnącej dominacji tabletów. Jednak wielu użytkowników potrzebuje urządzeń pośrednich. Które pozwolą na zaspokojenie starych nawyków, takich jak klepanie paluchami po fizycznej klawiaturze oraz dobrodziejstw jakie niosą ze sobą dotykowe ekrany. Obecność na rynku tabletowo-laptopowych hybryd można porównać do ery smartfonów z klawiaturami QWERTY. Swego czasu były hitem i pozwoliły wielu niezdecydowanym użytkownikom na przekonanie się do dotykowych interfejsów i pokochanie ich. Z czasem zainteresowanie słabło - po części powodem była zapewne mała ilość hi-endów z klawiaturami QWERTY - aż wielu producentów zaniechało wypuszczania kolejnych urządzeń z tej rodziny.
Nowe hybrydy mogą odegrać podobną rolę co niegdyś smartfony z wysuwaną fizyczną klawiaturą. Zasada działania jest podobna, a wręcz identyczna. To dobrze, bo ludzie nie przepadają za zmianami i niechętnie wymienią swoje netbooki czy małe mobilne laptopy na wyłącznie dotykowy tablety. Oczywiście nie prorokuję tutaj, ze hybrydy umrą zaraz po odniesieniu znaczących sukcesów przez tablety z Windowsem 8 lub RT, a porównując je do smartonów z fizyczną klawiaturą skupiam się tylko na funkcjonalnym aspekcie, który ułatwi zmianę przyzwyczajeń.
LG H160 (tak wiem, świetna nazwa z marketingowego punktu widzenia) idealnie wpasowuje się w ramy i założenia, które powyżej opisałem. Hybryda ta sprawdzi się równie dobrze jako tablet jak i mały laptop. Urządzenie wyposażono w 11,6-calowy ekran IPS oraz wysuwaną przy pomocy mechanizmu “auto-sliding” pełną klawiaturę fizyczną. Nie mogło zabraknąć portów HDMI, USB oraz gniazda kart pamięci microSD. Za mobilnością urządzenia przemawiają również jego niewygórowane wymiary, waga oraz pojemny akumulator. LG H160 mierzy 15,9mm grubości i waży jedynie 1.05kg, a bateria wystarcza na 10 godzin ciągłej pracy.
Jeżeli tylko cena będzie przyzwoita, to nowa hybryda LG ma szansę zaistnieć na rynku. Osobiście z dużym dystansem podchodzę do premiery zarówno nowego Windowsa 8 jak i urządzeń działających pod jego kontrolą. Zanim zdecyduję się się na zmianę sprzętu pewnie upłynie jeszcze sporo wody Wiśle i wcale nie jest powiedziane, że zdecyduję się na coś co będzie posiadało W8 na pokładzie.