Dotykaliśmy prototypowych urządzeń Qualcommu z najnowocześniejszym procesorem mobilnym na świecie
Jesteśmy w Berlinie na dorocznej konferencji IQ organizowanej przez firmę Qualcomm - światowego lidera w rozwoju i sprzedaży mobilnych procesorów. W tym roku, na specjalnie zorganizowanym pokazie dla wybranych dziennikarzy, Qualcomm przedstawił możliwości swojego nowego topowego procesora Snapdragon Pro oraz podzielił się wizją tego, co w najbliższej przyszłości będą potrafiły urządzenia mobilne. Mieliśmy także okazję przyjrzeć się prototypowym urządzeniom Qualcommu, na którym testowane są najnowsze osiągnięcia w dziedzinie mobilnych procesorów.
S4 Pro to najbardziej zaawansowany procesor mobilny amerykańskiej firmy. To czterordzeniowiec pracujący w taktowaniu do 1,7 GHz, który może się poszczycić wbudowanym systemem graficznym Adreno 320. Ma odpowiadać na potrzeby najbardziej zaawansowanych użytkowników urządzeń mobilnych, którzy wykorzystują je do ekstremalnych zastosowań. S4 Pro ma również zapewniać całodzienne działanie urządzenia na jednym ładowaniu baterii, co - jak wiemy od dawna - nie jest wcale oczywiste w przypadku topowych smartfonów na rynku.
Do rąk dostaliśmy prototypowe modele tabletu, na których Qualcomm pokazał przeróżne benchmarki porównujące osiągnięcia swojego procesora w porównaniu do innych urządzeń mobilnych na rynku. To urządzenie o przekątnej ekranu 10.1. Działa pod kontrolą czterordzeniowego S4 Pro - każdy rdzeń działa asynchronicznie w taktowaniu 1,5 GHz. Wbudowany system graficzny to Adreno 320. Tablet wyposażony był w system Android 4.0.4 i - co ciekawe - rozpoznawany był przez system jako… telefon.
Najciekawiej było jednak podczas prezentacji wizji tego, co wkrótce będą potrafić urządzenia mobilne wyposażone w procesory Qualcommu. Amerykańska firma wierzy, że technologia poszerzonej rzeczywistości (z ang. augmented reality, AR) w końcu zawojuje nasze smartfony i będzie wykorzystywana na szeroką skalę, nie tylko marketingowo-reklamową jak dzisiaj. Według Qualcommu, wkrótce powinniśmy się spodziewać rozwoju usług nawigacyjnych i lokalizacyjnych wewnątrz budynków, znacznie lepszych systemów audio, które poziomem będą dorównywać domowym urządzeniom audio, dużo bardziej zaawansowanych gier mobilnych, jak i dużo częstszych kontekstów korzystania z opcji dzielenia ekranu z innymi urządzeniami.
Produkty, technologie oraz zaawansowana współpraca Qulacommu przy rozwoju oprogramowania mobilnego nie są może najbardziej medialne na świecie, ale warto przyglądać się temu co i jak rozwija amerykańska firma. To jeden z tych mało widocznych podmiotów, który ma największy wpływ na to co potrafią urządzenia, z których korzystamy na co dzień.