Spotify ma nową funkcję. Zrobią wszystko, żebyś nie zamknął apki
Spotify nauczył się właśnie nowej sztuczki. Będziesz mógł wysyłać muzykę i inne treści audio do znajomych bez opuszczania aplikacji. Jak to dokładnie ma działać?

Jestem tak stary, że pamiętam czasy, gdy Apple chciał zrobić serwis społecznościowy w ramach aplikacji iTunes i dał nam Pinga. Teraz lider na rynku streamingu muzyki próbuje czegoś podobnego. Chce namówić swoich użytkowników, by korzystali ze Spotify jak z komunikatora internetowego.
Spotify zamiast Messengera
Do tej pory, jeśli chcieliśmy się podzielić utworem znalezionym w Spotify, mogliśmy go wysyłać do znajomych z poziomu menu udostępniania. Pozwalało to przekazać łącze do niego SMS-em lub z użyciem komunikatorów takich jak iMessage, Messenger, WhatsApp itd. Teraz pojawia się w nim dodatkowa opcja, która nie będzie wymagała korzystania z jakichkolwiek zewnętrznych usług.
W tym tygodniu w ramach Spotify w wersji darmowej oraz Premium pojawi się na wybranych rynkach funkcja wysyłania wiadomości bezpośrednich do innych użytkowników. Będziemy mogli z poziomu aplikacji do słuchania wysłać do nich rekomendację zarówno utworu, jak i podcastu lub audiobooka do odsłuchu. Bliscy odbiorą je bezpośrednio w aplikacji na swoim smartfonie.
A do kogo można wysłać wiadomości przez Spotify?
Przede wszystkim do innych osób, które używają już Spotify. Jeśli chcemy podzielić się rekomendacją z kimś, kto korzysta do strumieniowania muzyki z takich usług jak Apple Music albo YouTube Music w ramach subskrypcji YouTube Premium, to nie pozostaje nam nic innego, jak skorzystać z zewnętrznego komunikatora - czyli dokładnie tak, jak robiliśmy to do tej pory.
Kawałki, podcasty i audiobooki możemy przesyłać zaś bezpośrednio do osób, z którymi wchodziliśmy już w interakcję w ramach Spotify. Prośbę o zgodę na przesłanie rekomendacji można kierować do bliskich, wraz z którymi opłacamy plany Spotify Family lub Spotify Duo oraz do osób, z którymi wspólnie korzystaliśmy z takich funkcji jak Spotify Jam i Blend lub z którymi wspólnie tworzyliśmy playlisty.

A czy Wiadomości w Spotify są komukolwiek potrzebne?
Wygląda na to, że Spotify nie będzie zachęcać do tego, by komunikować się z innymi wyłącznie przez apkę do obsługi serwisu streamingowego. Pozwoli natomiast reagować na polecenia zarówno z użyciem emotek, jak i wpisanego ręcznie tekstu, a wiadomości są szyfrowane, ale nie ma tutaj funkcji chatów grupowych. Odbieranie tego typu rekomendacji od konkretnej osoby możemy również zablokować.
Czytaj inne nasze teksty poświęcone komunikatorom internetowym:
Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy ta funkcja będzie dla kogokolwiek przydatna. Ostatnie, czego mi potrzeba, to kolejne miejsce do komunikacji ze znajomymi, z którymi już teraz rozmawiam naprzemiennie nie tylko przez Messengera, iMessage, WhatsAppa i Instagrama, ale też DM-y na X. Spotify twierdzi natomiast, że wprowadził nową funkcję w odpowiedzi na sugestie użytkowników.
Tyle dobrego, że nie jesteśmy przymuszani, by z tego dobrodziejstwa korzystać i nikt nie zabiera nam opcji udostępniania treści innymi kanałami. Spotify otwarcie mówi też o tym, że nie chce, żeby nowa funkcja zastąpiła udostępnianie treści poprzez serwisy takie jak Facebook, Instagram, WhatsApp, Snapchat lub TikTok. Ma być jedynie uzupełnieniem, a nie zastępstwem.