Ping bardziej społecznościowy
Coś mi się zdaje, że Steve Jobs przeczytał krytykę implementacji usługi Ping, którą swego czasu popełniliśmy na Spider's Web :) i zdecydował się na szybką aktualizację. Dzisiaj wydany iTunes 10.0.1 przynosi wielce oczekiwane poprawki do Pinga. W końcu będzie on czymś więcej niż tylko "naganiaczem" do kupna kolejnych mp3 w iTunes Store.
W każdym miejscu interfejsu iTunesa pojawił się sidebar, w którym można śledzić ostatnie aktywności obserwowanych przez nas osób lub artystów - czyli mamy tzw. "stream" wiadomości.
W końcu każdy kawałek z naszej biblioteki mediów i co - najważniejsze - wcale nie zakupiony w sklepie Apple'a - można "pingnąć". Pingnąć można na dwa sposoby - "lubię to" albo "wyślij", gdzie w tej drugiej można dopisać stosowny komentarz do polecanego utworu. Przy okazji można też z poziomu dowolnego kawałka przejść do profilu artysty w Ping (jeśli takowy istnieje).
W końcu Ping ma sens - można polecać i pobierać polecenia muzyczne.