REKLAMA

Nie płacą, a mają czysto. Jest pomysł na problem marnowania żywności

Marnowanie żywności to globalny problem. Właśnie dlatego niektóre miasta postanowiły sięgnąć po larwy much. Dla władz Wilna są one skutecznym rozwiązaniem problemu odpadów organicznych.

Mają rozmach. W Wilnie odpady biologiczne jedzą muchy
REKLAMA

Każdego roku władze Wilna przekazują do przetworzenia aż 2,7 tys. ton odpadów spożywczych. Zamiast spalarni czy kompostowni we współpracującej z miastem firmie wykorzystywanych jest aż 6 mln much, które w specjalnej strefie rozmnażają się i składają miliony jaj. Z tych wykluwają się larwy, które potrafią tylko w kilka dni zjeść ponad 11 ton odpadów.

REKLAMA

Wilno nie płaci, a ma czysto

Jak czytamy na łamach BBC, władze miasta nie płacą za przetworzenie tych odpadów. Dzięki umowie z firmą Energesman udaje się zaoszczędzić nawet 2 mln euro. Co ciekawe, przedsiębiorstwo swoich działań nie ogranicza jedynie do neutralizacji odpadów. Tłuste, bogate w białko larwy, zanim przekształcą się w dorosłe owady, stają się źródłem surowców dla przemysłu. Są wykorzystywane jako dodatek do farb, klejów, a nawet abażurów czy pokryć meblowych. Ich odchody służą z kolei jako organiczny nawóz. Choć pierwsze próby stworzenia farb z dodatkiem larw nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, to np. prototypowe abażury okazały się strzałem w dziesiątkę.

Firma współpracuje także z uczelniami i dostarcza larwy do celów badawczych oraz jako pokarm dla bakterii wykorzystywanych w biotechnologii. Dużym zainteresowaniem cieszą się też wśród wędkarzy.

Na przeszkodzie stoją regulacje prawne

Mimo sukcesu zastosowanego w Wilnie modelu, w wielu krajach nadal obowiązują przepisy, które uniemożliwiają wprowadzanie podobnych inicjatyw. Przykładowo, w Wielkiej Brytanii larwy much nie mogą być wykorzystywane do przetwarzania bioodpadów przez samorządy lokalne. Zabraniają tego regulacje Departamentu ds. Środowiska (DEFRA).

Szacuje się, że na całym świecie marnuje się ponad 1,3 mld ton żywności rocznie. Według szacunków nawet 40 proc. tej masy można z powodzeniem przetworzyć właśnie dzięki owadom. Oprócz zmniejszenia emisji metanu larwy pozwalają także ograniczyć koszty utylizacji i pozyskać surowce wtórne.

Przeczytaj także:

Jeśli chcemy skutecznie walczyć z marnotrawstwem żywności i emisją metanu, być może nadszedł czas, by przestać traktować muchy jak wrogów? Ich larwy mogą stać się sprzymierzeńcem w budowaniu bardziej zrównoważonej przyszłości.

*Źródło zdjęcia głównego: HISKIA/shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-27T12:10:37+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T11:54:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T11:21:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T09:10:13+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T21:17:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T20:26:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T19:56:52+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T18:46:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T18:28:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T18:11:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T16:50:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T16:24:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:44:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:27:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T12:27:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T08:44:36+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA