Wieczorami patrz w niebo. Zaczną się zachwycające spektakle
To już ten czas – ciepłe, wręcz letnie wieczory, a na niebie spektakularne widoki. Wszystko za sprawą obłoków srebrzystych.
Jak tłumaczyliśmy na łamach Spider’s Web, obłoki sferyczne to najwyższe chmury obserwowane z powierzchni Ziemi. Przeważnie ich barwa jest niebieskawa bądź też srebrzysta, choć zdarza się pomarańczowa do czerwonej. To właśnie dzięki temu są widoczne na tle ciemnego nocnego nieba.
Wyglądają spektakularnie, a przy tym są owiane tajemnicą. Mechanizm powstawania znajdujących się na wysokości od 75 do nawet 100 km nad powierzchnią Ziemi obłoków srebrzystych jest wciąż niejasny. Bogdan Stech wyjaśniał, że pewne dowody świadczą o tym, że składają się one z bardzo drobnego pyłu kosmicznego.
Warto spojrzeć w niebo
Zbliża się czas, kiedy te tajemnicze i pięknie wyglądające obłoki będzie można podziwiać. Damian Jabłeka, wicedyrektor Planetarium Śląskiego, zachęca, by po zmroku wzrok skierować nad północny horyzont. To właśnie tam – o ile będą dobre warunki – widoczna będzie charakterystyczna poświata.
Obłoki srebrzyste to wyjątkowe chmury, które powstają niezwykle wysoko - aż do 100 kilometrów nad powierzchnią naszej planety. Właściwie są zawieszone w przestrzeni kosmicznej, albo bardzo blisko granicy kosmosu, głównie w tak zwanej mezopauzie. To warstwa o bardzo niskiej temperaturze, sięgającej nawet minus 100 st. C. - powiedział PAP Damian Jabłeka, wicedyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie i autor bloga "Dotknij nieba".
Będą doskonale widoczne w najbliższych tygodniach, ponieważ „słońce muska atmosferę, a kryształki lodu rozpraszają nam to światło słoneczne”, jak wyjaśnia Jabłeka. Dzięki temu możemy dostrzec „błyszczące, świecące jasno obłoki”.
Wicedyrektor Planetarium Śląskiego w Chorzowie podzielił się z PAP swoją ulubioną teorią nt. powstawania obłoków srebrzystych. Pomagać miałyby w tym loty kosmiczne.
Rakiety swoimi spalinami rozrzucają jądra kondensacji, wokół których te kryształki lodu mogą się wytworzyć. Właśnie wtedy tworzą się obłoki srebrzyste. To wydaje się już dosyć dobrze udowodniona teoria. Jeżeli lotów jest więcej, to obłoki srebrzyste są widoczne w większej ilości
Zwolennicy tego wariantu mogą więc doszukiwać się symboliki w ciągle przesuwanym starcie misji, w której udział będzie brał Sławosz Uznański-Wiśniewski. Wówczas ślady jego lotu moglibyśmy obserwować również w postaci obłoków.
Jedno jest pewne – warto zerkać w niebo, bo pokazy z ubiegłych lat były naprawdę spektakularne.
Czytaj też:
