Białoruś kłamała. Nie mają broni jądrowej
Białoruś nie dysponuje rosyjską bronią jądrową – przynajmniej tak twierdzi ukraiński wywiad. Tym samym podważa oświadczenia Aleksandra Łukaszenki, który jeszcze kilka miesięcy temu chwalił się rozmieszczeniem dziesiątek głowic na terenie państwa.

Ukraińska Służba Wywiadu Zagranicznego odrzuca twierdzenia o obecności taktycznych głowic nuklearnych na Białorusi. Szef wywiadu, Ołeh Iwaszczenko, poinformował w rozmowie z Ukrinformem, że mimo obecności systemów zdolnych do przenoszenia ładunków jądrowych – jak rakiety Iskander czy przystosowane do tego samoloty – nie ma technicznych śladów wskazujących na realne rozmieszczenie głowic.
Infrastruktura bez broni. Plan czy blef?
Choć na terenie Białorusi widoczne są prace przy obiektach, które potencjalnie mogą służyć do przechowywania broni masowego rażenia, to według strony ukraińskiej są to jedynie działania prewencyjne lub przygotowawcze. Nie potwierdzono, by którakolwiek z tych instalacji była aktualnie użytkowana w celu przechowywania broni jądrowej.
Wypowiedzi Łukaszenki – jak ta z grudnia 2024 r., w której zapewniał o dostarczeniu dziesiątek głowic jądrowych z Rosji – Iwaszczenko określa jako część narracji politycznej, mającej wywołać efekt psychologiczny i zademonstrować rzekomą niezależność militarną Mińska.
Oresznik istnieje głównie w słowach i w umysłach Białorusi
Dodatkową wątpliwość budzą doniesienia o planowanym rozmieszczeniu rakiet średniego zasięgu typu Oresznik w bazach na Białorusi. Według ukraińskiego wywiadu nie ma żadnych potwierdzeń wskazujących na realne przygotowania do ich wdrożenia. Zdaniem Iwaszczenki, to kolejny element życzeniowego myślenia władz w Mińsku.
Na podstawie podpisanego w grudniu 2024 r. porozumienia o tzw. gwarancjach bezpieczeństwa w ramach Państwa Związkowego, Rosja i Białoruś mogą podejmować wspólne działania zbrojne. Mimo to eksperci nie są zgodni, czy obejmuje to także rozmieszczenie głowic jądrowych poza terytorium Federacji Rosyjskiej. Przekazanie systemów Iskander oraz przystosowanie białoruskiego lotnictwa nie są jednoznaczne z decyzją o wyposażeniu Białorusi w realne zdolności nuklearne.
Przeczytaj także:
*Grafika wprowadzająca wygenerowana przez AI