Ten sprzęt Apple'a najbardziej potrzebuje dużego odświeżenia. Niedługo je otrzyma
Wiele urządzeń Apple'a przez długi czas nie otrzymuje żadnych wizualnych zmian. Tak jest z iPadem mini, którego nowa, tegoroczna generacja otrzymała tylko lekkie odświeżenie. W niedalekiej przyszłości może otrzymać zauważalne modyfikacje.
W sieci pojawił się raport, który zasugerował, że już w 2026 roku na rynek zostanie wprowadzony całkowicie nowy miniaturowy iPad. Sprzęt ma otrzymać funkcję, która jak dotąd w świecie Apple’a była zarezerwowana wyłącznie dla Apple Watchów, iPhone’ów i iPadów Pro – ekran OLED. Nie liczcie, jednak że iPad mini otrzyma tak zaawansowany wyświetlacz składający się z dwóch warstw matrycy OLED, jak w przypadku najdroższego tabletu Apple’a.
iPad mini otrzyma trochę miłości. Ekran OLED w najmniejszym tablecie Apple’a
Najmniejszy tablet z oferty Apple jest uznawany za bardzo niedoceniony sprzęt. Nie tylko przez użytkowników sprzętu sygnowanego ugryzionym jabłkiem, ale też przez samego producenta. Wystarczy tylko spojrzeć na plan wydawniczy kilku ostatnich generacji urządzenia. iPad mini 5. gen. został zaprezentowany w 2019 roku - 4 lata po 4. generacji. Szóste wydanie z 2021 r. przyniosło nowocześniejszy wygląd porzucający dawną stylistkę Apple’a z przyciskiem TouchID na dolnej ramce ekranu, a na 7. generację musieliśmy czekać kolejne 3 lata – do października 2024 roku.
Nowy model otrzymał tylko nieco lepszy procesor oraz nowocześniejszy zestaw łączności, natomiast wizualnie wygląda identycznie jak 6. generacja z 2021 roku. Następne wydanie, które według analityków i znawców branży ma mieć premierę w 2026 lub 2027 roku ma przynieść spore zmiany - m.in. ekrany OLED. Będą to jednak podstawowe panele, które znamy z mniej zaawansowanych iPhone’ów bez dopisku Pro, które oferują wyłącznie 60-hercową częstotliwość odświeżania.
Zastosowanie matrycy zbudowanej z organicznych diod elektroemisyjnych przyniesie ogromne ulepszenie względem dotychczasowego panelu LCD z podświetleniem LED stosowanego w iPadach mini. Użytkownik będzie mógł liczyć na dużo wyższy kontrast, prawdziwe głębokie czernie, pięknie odwzorowane kolory, lepsze kąty widzenia i nie tylko. Możemy oczekiwać, że wraz z zastosowaniem lepszego wyświetlacza Apple odchudzi obramowanie wokół ekranu iPada mini, co wpłynie na ogólną estetykę urządzenia.
Ekran OLED teoretycznie pozwala na odchudzenie obudowy urządzenia – tego typu matryce są chudsze niż typowe panele LCD IPS. Czy nowy miniaturowy tablet Apple'a będzie zauważalnie chudszy od poprzednich wydań? Trudno powiedzieć, ale miejmy nadzieję, że tak.
W raporcie Omdia dowiadujemy się również, że Apple rzekomo przejdzie na lepszą technologię wyświetlaczy także w iPadach Air. To ma nastąpić w 2027 lub 2028 roku, więc to bardziej odległa perspektywa niż 2026 rok w przypadku miniaturowego iPada. Pozostawiając tablety Apple’a i przechodząc do laptopów, nieoficjalne informacje mówią o tym, że w 2026 roku MacBook Pro także otrzyma ekran OLED, a następnie funkcja przejdzie na przystępniejsze laptopy MacBook Air w 2028 roku. Wszystkie laptopy giganta technologicznego z Cupertino z wyświetlaczami OLED mają wspierać odświeżanie na poziomie 120 Hz.
Bazujemy na nieoficjalnych doniesieniach, aczkolwiek informacje wydają się bardzo prawdopodobne. Zaufany informator Ross Young z serwisu X, którego poprzednie doniesienia wiele razy się sprawdziły, zasugerował, że prognozy podane w raporcie Omdia są niemalże identyczne z informacjami, którymi dysponują jego źródła. W kilku następnych latach będziemy widzieli, jak Apple rezygnuje z ekranów LCD na rzecz wyświetlaczy OLED.
Więcej o sprzęcie Apple przeczytasz na Spider's Web: