Europa odcina się od Elona Muska. Niemcy gotowi do wystrzelenia własnej rakiety na orbitę

Isar Aerospace ogłosiło właśnie, że przeprowadziło test pierwszego stopnia rakiety Spectrum. Pojazd projektu tej firmy był testowany w Europie, w porcie kosmicznym Andøya w Norwegii. Isar informuje, że dziewięciosilnikowy booster z powodzeniem wykonał procedurę zapłonu oraz bez żadnych nieprawidłowości działał wedle specyfikacji przez cały 30-sekundowy test.

To nie jest pierwszy test Spectruma, a właściwie to jeden z ostatnich. Rakieta jest już sprawdzana od wielu miesięcy, niedawno badano działanie jej drugiego stopnia. Isar Aerospace wręcz twierdzi, że na dziś wszystkie możliwe sprawdziany jednoznacznie wskazują, że Spectum jest gotowy do lotu na niską orbitę okołziemską. Firma czeka na zezwolenie od władz Unii Europejskiej i władz Norwegii - jak twierdzi, tylko formalności prawne dzielą ją od jej pierwszej misji kosmicznej.

Koniecznie sprawdź te teksty:

Spectrum ma 28 m wysokości i dwa metry średnicy. To pojazd jednorazowego użytku i jest w stanie wynieść ładunek na orbitę o łącznej masie do jednej tony. Za napęd odpowiada osiem silników Aquila w pierwszym stopniu rakiety i jeden w drugim. Za paliwo służy mieszanina propanu i materiałów pędnych z ciekłym tlenem.

Isar Aerospace, założona w 2018 r. jako spin-off Uniwersytetu Technicznego w Monachium (TUM), stała się jednym z filarów europejskiego sektora New Space. Dzięki połączeniu innowacyjnego podejścia do projektowania, integracji pionowej łańcucha dostaw oraz strategicznym partnerstwom z agencjami kosmicznymi i podmiotami komercyjnymi, Isar Aerospace aspiruje do roli kluczowego gracza w globalnym wyścigu o dostęp do przestrzeni kosmicznej. W ciągu ostatnich siedmiu lat firma pozyskała ponad 400 mln euro finansowania, nawiązała też współpracę z NATO Innovation Fund i Europejską Agencją Kosmiczną (ESA).

Spectrum została zaprojektowana z myślą o elastyczności misji i redukcji kosztów. Unikalność rozwiązania polega na integracji ponad 80 proc. komponentów produkowanych we własnych zakładach w Ottobrunn pod Monachium, co pozwala kontrolować jakość i optymalizować czas dostaw

Isar Aerospace wdraża zaawansowane techniki wytwarzania przyrostowego (druk 3D) do produkcji komponentów silników, redukując masę części nawet o 40 proc. w porównaniu z tradycyjnymi metodami. Współpraca z lokalnymi dostawcami z regionu Bawarii, znanego z silnego przemysłu motoryzacyjnego i lotniczego, umożliwiła adaptację technologii takich jak systemy kontroli płynów czy zaawansowane powłoki termiczne. Firma rozwinęła również własny system awioniki, integrujący algorytmy autonomicznego zarządzania awariami w czasie rzeczywistym, co minimalizuje ryzyko utraty ładunku.

Model biznesowy firmy koncentruje się na długoterminowych kontraktach z operatorami konstelacji satelitarnych, oferując pakiety startowe w abonamencie. W listopadzie 2024 roku podpisano kontrakt z ESA o wartości 15 mln euro na demonstrację technologii wynoszenia ładunków dla europejskich instytucji.

Czyli strategii zmierzającej do uniezależnienia się od zagranicznych dostawców usług wynoszenia ładunków. Umowa z 2022 r. o wykorzystaniu dawnego kompleksu startowego Diamant w Gujańskim Centrum Kosmicznym (CSG) pozwoli na prowadzenie startów z terytorium Francji, wzmacniając pozycję Europy w rywalizacji z SpaceX i Roskosmosem. Warto odnotować, że w ramach programu Horizon Europe firma otrzymała grant w wysokości 10 mln euro za opracowanie niskoemisyjnych technologii startowych.

Inwestycja NATO Innovation Fund z czerwca 2024 roku (część rozszerzenia Serii C) wskazuje na dostrzeganie przez Sojusz Północnoatlantycki potencjału Isar Aerospace w kontekście szybkiego reagowania w zakresie wynoszenia satelitów wojskowych. Spectrum może zostać wykorzystana do deployowania konstelacji rozpoznawczych w trybie surge capacity, kluczowych dla współczesnych operacji ISR (Intelligence, Surveillance, Reconnaissance). Przewagą Isar Aerospace jest pełna integracja łańcucha dostaw i wsparcie instytucjonalne, co przekłada się na krótsze cykle rozwojowe. W 2024 r. czas od projektu do pierwszego testu skrócono do 18 miesięcy, podczas gdy średnia branżowa wynosi 3-4 lata.

Podczas gdy SpaceX dominuje w segmencie ciężkich rakiet, Isar Aerospace zajmuje niszę małych i średnich ładunków, gdzie zapotrzebowanie rośnie o 15 proc. rocznie dzięki miniaturyzacji satelitów. Analiza cenowa wskazuje, że koszt wyniesienia 1 kg za pomocą Spectrum ma wynieść ok. 18 tys.  euro, co stanowi 30 proc. redukcję w porównaniu z obecnymi ofertami Arianespace. Oby tak dalej.