PKP inwestuje w nowy sprzęt. Przy torach zrobi się głośniej z ważnego powodu
PKP PLK wyda miliony złotych na usprawnienie Centralnej Magistrali Kolejowej. Tym razem nie chodzi jednak o dobro pasażerów - a przynajmniej nie tylko i nie bezpośrednio. Cel jest jednak równie szczytny, a inwestycje niezbędne.
"Podpisaliśmy umowę na zaprojektowanie i budowę dodatkowych rozwiązań wzdłuż Centralnej Magistrali Kolejowej, które pozwolą zmniejszyć oddziaływanie kolei na środowisko" – poinformowała kolejowa spółka.
Nasze działania ochronią zwierzęta przed bezpośrednim kontaktem z pociągami oraz podniosą bezpieczeństwo na linii. Wartość zadania to ponad 180 mln zł netto. Inwestycja realizowana będzie ze środków KPO
– zaznacza w komunikacie PKP Polskie Linie Kolejowe.
CMK to linia łącząca Kraków i Katowice z Warszawą. Pociągi w przyszłości mają sunąć po niej z prędkością 250 km/h. To dużo, więc trzeba zrobić wszystko, żeby na ich drodze nie znalazły się zwierzęta. I właśnie w tym pomogą nowe inwestycje.
Na odcinku od Grodziska Mazowieckiego przez Opoczno, Włoszczowę Północ do Zawiercia na 78 przepustach powstaną specjalne półki o łącznej długości ponad 4 tys. m. Takie rozwiązanie umożliwi płazom i mniejszym zwierzętom przedostanie się na drugą stronę linii i uniknięcie kontaktu z linią kolejową – deklaruje PKP PLK.
Obok Centralnej Magistrali Kolejowej w 42 lokalizacjach powstaną również urządzenia dźwiękowe, które będą ostrzegać migrujące przez tory większe zwierzęta. Przede wszystkim chodzi o jeleniowate i dziki.
Niestety kolizje pociągów ze zwierzętami to spory problem
Np. we wrześniu 2023 r. w woj. łódzkim pociąg Intercity potrącił łosia. Maszyna nie nadawała się do dalszej jazdy, więc potrzebny był pociąg zastępczy. Zamknięto jeden tor, co spowodowało ok. 20-25 min opóźnienie innych jadących składów. Wprawdzie w przyczynach opóźnień polskich pociągów UTK nie podaje wypadków z udziałem zwierząt, ale takie sytuacje się zdarzają. W 2020 r. „Rzeczpospolita” donosiła, że jest ich nawet coraz więcej. Najczęściej giną dziki, sarny, jelenie oraz właśnie łosie. Naprawa uszkodzonej maszyny kosztuje zaś "tysiące złotych"
– informowaliśmy na łamach Spider’s Web.
Właśnie dlatego PKP Intercity zaplanowało zakup specjalnych syren. Montuje się je na pociągach, by ostrzegały zwierzęta przed nadjeżdżającą maszyną.
Urządzenia dźwiękowe montowane przez PKP PLK mają emitować „różne sekwencje dźwięków”
Będzie to m.in. ostrzegający głos sójki, kniazienie zająca czy nawet szczekanie psa. Kolejowa spółka liczy, że takie sygnały zniechęcą zwierzęta do wkraczania na tory przed nadjeżdżającym pociągiem. Niby hałas, ale... w szczytnym celu. Na dodatek znajomy i w pewien sposób powiązany z przyrodą.
Ekrany akustyczne ograniczą natomiast oddziaływanie kolei na otoczenie. Zostaną ustawione w miejscach wynikających z decyzji środowiskowej, na długości 3,4 kilometra łącznie. Przebudujemy także elementy odwodnienia wzdłuż całej linii kolejowej nr 4, co poprawi stateczność nasypów kolejowych. Działania przełożą się na poprawę bezpieczeństwa podróży
– zapowiada PKP PLK.
Zakończenie inwestycji planowane jest w sierpniu 2026 r.
Więcej o pociągach przeczytasz na Spider's Web: