Huawei MatePad 12 X PaperMatte - pierwsze wrażenia. Chciałbym, by mój iPad tak potrafił
Bardzo mi przykro, ale kto raz spróbuje urządzenia z wyświetlaczem PaperMatte, ten będzie miał problem z powrotem do normalności. A to nie koniec wyjątkowych cech MatePada 12 X.
Huawei MatePad 12 X to tablet, który potrafi przyciągnąć uwagę swoim wyglądem. Dostępny w dwóch eleganckich wersjach kolorystycznych - zielonej i białej - pozwala użytkownikom wybrać wariant najlepiej odpowiadający ich stylowi. Jego waga wynosząca 555 gramów oraz grubość zaledwie 5,9 mm sprawiają, że jest niezwykle poręczny i łatwy do przenoszenia. Jest leciutki, fantastycznie się go trzyma w dłoni. To jeszcze nie ten etap, że trzyma się tablet w jednym ręku długo bez uczucia zmęczenia. Jesteśmy jednak coraz bliżej, a testowany tablet jest tego dowodem.
Powierzchowność zresztą jest jednym z największych atutów MatePada 12 X. Tablet został stworzony z wykorzystaniem naturalnego proszku miki, który jest również stosowany w luksusowych kosmetykach. Dzięki temu urządzenie nie tylko wygląda jak wygląda, ale powinno też być trwałe i odporne na uszkodzenia. Wizualnie Huawei MatePad 12 X zwraca też uwagę swoim tylnym panelem, który mieni się i błyszczy w sztucznym świetle.
Czytaj też:
W tablecie wyświetlacz jest najważniejszy. Będzie mi bardzo ciężko wrócić do dowolnego tabletu po obcowaniu z MatePadem 12 X PaperMatte. I to mimo wad tego urządzenia
Jednym z kluczowych elementów tego urządzenia jest 12-calowy wyświetlacz PaperMatte, który łączy technologie AG (Anti-Glare) i AR (Anti-Reflection). Dzięki temu ekran jest mniej podatny na odblaski i refleksy, co znacząco poprawia komfort użytkowania, zwłaszcza w jasnym oświetleniu. I, proszę państwa, to jest tak cudowne, że aż boję się zalać ten tekst potokiem pochwalnych słów. Na laurkę wobec tego produktu jeszcze za wcześnie.
Tym niemniej odbiór dowolnego rodzaju treści - tekstu, zdjęć, wideo - to kompletnie inne doświadczenie na takim ekranie. Faktycznie ma się lekkie złudzenie obcowania z papierem, za co wyłącznie odpowiada eliminacja wspomnianych refleksów. Komfort konsumpcji treści jest absolutnie niezestawialny z tabletem pozbawionym tej technologii. Nawet jeśli jakiś oferuje inne parametry na wyższym poziomie. A skoro już o tym mowa…
Rozdzielczość 2800 x 1840 pikseli zapewnia wysoką ostrość obrazu, co jest szczególnie ważne podczas oglądania filmów, przeglądania zdjęć czy pracy z dokumentami. Proporcje ekranu 3:2 sprawiają, że tablet jest bardziej wszechstronny, oferując więcej przestrzeni roboczej w pionie, co jest korzystne podczas czytania i pisania. MatePad 12 X obsługuje szeroką gamę kolorów P3, co oznacza, że wyświetlane kolory są bardziej żywe i realistyczne. Dodatkowo, tablet oferuje profesjonalną dokładność kolorów na poziomie ΔE < 1, co jest istotne dla grafików i fotografów, którzy potrzebują precyzyjnego odwzorowania barw. Maksymalna jasność na poziomie 1000 nitów sprawia, że ekran jest czytelny nawet w bardzo jasnym otoczeniu. Jest cudownie. A ja nadal nie skończyłem.
Jednym z dodatkowych atutów Huawei MatePad 12 X jest częstotliwość odświeżania wynosząca 144 Hz. Dzięki temu obraz jest płynny i responsywny, co jest szczególnie ważne podczas grania w gry czy oglądania dynamicznych filmów. Choć nie ukrywam, że scrollowanie treści to nie gry wideo na konsoli - a co za tym idzie, różnica pomiędzy 120 Hz i 144 Hz dla mnie osobiście na tablecie pozostaje niedostrzegalna.
Ledwo zdążyłem z testem akumulatora MatePada 12 X. To kolejny z jego atutów
Pojemność akumulatora to aż 10 100 mAh. Tablet oferuje do 14 godzin odtwarzania lokalnych filmów. Dla osób, które spędzają dużo czasu na przeglądaniu Internetu, MatePad 12 X zapewnia do 12 godzin nieprzerwanego surfowania. Jednym z kluczowych atutów Huawei MatePad 12 X jest technologia szybkiego ładowania o mocy 66 W. Dzięki niej tablet można naładować do pełna w zaledwie 80 minut, co jest wygodne dla osób prowadzących intensywny tryb życia.
Wyposażony w sześć głośników i dwa mikrofony, oferuje genialne brzmienie, to jeden z najlepszych systemów audio, jakie słyszałem w tablecie. Dwa mikrofony również zapewniają świetną jakość rejestrowanego dźwięku.
Pod względem wydajności, Huawei MatePad 12 X nie zawodzi. Tablet wyposażony jest w 12 GB pamięci RAM oraz 256 GB pamięci masowej, co pozwala na płynne działanie nawet przy wielu jednocześnie uruchomionych aplikacjach oraz przechowywanie dużej ilości danych. Dodatkowo, obsługa Wi-Fi 6 160 Hz z technologią 2x2 MIMO oraz Bluetooth 5.2 (LDAC) zapewnia szybkie i stabilne połączenia bezprzewodowe.
Jedyne, co może rozczarować, to aparat. Co prawda tablet to niezupełnie urządzenie do rejestrowania cudownych wspomnień, ale pewne oczekiwania można mieć. Zwłaszcza że Huawei słynie z mobilnych aparatów. Poniższe zdjęcia zostały wykonane późnym popołudniem, w dobrym świetle. Pierwsze na ustawieniach domyślnych, drugie na proponowanym maksymalnym 10-krotnym zoomie cyfrowym. Jak państwo widzą poniżej, jest kiepsko:
Jestem zachwycony okazją do testów MatePada 12 X PaperMatte. A jeszcze nie zacząłem o akcesoriach. Zwłaszcza o świetnej tabletowej klawiaturce
Klawiatura do tabletu Huawei MatePad 12 X (sprzedawna osobno) to akcesorium, które wyróżnia się swoją lekkością i smukłością. Ważąca zaledwie 309 gramów, jest łatwa do przenoszenia. Jej cienka konstrukcja nie tylko dodaje elegancji, ale także zapewnia wygodę użytkowania. Bardzo łatwo ją połączyć z tabletem. Dodatkowo, klawiatura jest odporna na plamy, co sprawia, że utrzymanie jej w czystości powinno być proste i bezproblemowe.
Jednym z kluczowych atutów tej klawiatury jest technologia NearLink, która zapewnia stabilne i szybkie połączenie z tabletem. Klawisze o wymiarach 16,5 mm x 16,5 mm oraz skokiem 1,5 mm oferują komfortowe pisanie, zbliżone do doświadczenia korzystania z tradycyjnej klawiatury komputerowej. Jednakże, warto zauważyć, że niektóre osoby mogą preferować bardziej wyraźny skok klawiszy, co może być subiektywną wadą tej klawiatury.
Od razu się też przyznam, że nie umiem fachowo ocenić rysika (sprzedawany osobno). Sprawia wrażenie bardzo porządnego i mogę się z państwem podzielić garścią spostrzeżeń. Jednym z głównych atutów M-Pencil 3. generacji jest i tu zastosowana technologia NearLink. Dzięki temu użytkownicy mogą cieszyć się płynną i bezproblemową pracą, bez opóźnień czy przerw w połączeniu. Rysik ten jest również wyposażony w adaptacyjną krzywą czułości na nacisk, co pozwala na precyzyjne odwzorowanie siły nacisku, dostosowując się do indywidualnych potrzeb użytkownika.
Huawei M-Pencil (3rd generation) oferuje imponującą liczbę ponad 10 000 poziomów czułości na nacisk. Charakteryzuje się niskim opóźnieniem we wszystkich aplikacjach, zapewniając natychmiastową reakcję na ruchy użytkownika.
Końcowe wnioski już niebawem. Choć już dziś wiem, że kocham PaperMatte szczerą miłością
Zobaczymy czy pokocham resztę urządzenia. Powierzchownością jestem zachwycony. To porządnie wykonany tablet, wizualnie śliczny, bardzo przyjemny w dotyku, bardzo lekki i poręczny. A do tego bardzo responsywny i mimo niektórych nieco wyśrubowanych parametrów technicznych (np. odświeżanie do 144 Hz) pracuje bardzo długo na akumulatorze. Nadal za to testuję jego oprogramowanie, narzędzia graficzne i usługi sztucznej inteligencji. Póki co, testy idą gładko i z przyjemnością. Oby tak dalej.