REKLAMA

Stacje 5G będą latać nad twoją głową. Nadciąga nowa era

Latająca stacja bazowa 5G to innowacyjny projekt, który ma na celu zapewnienie lepszej łączności komórkowej i szybkiego internetu w miejscach, gdzie trudno o sieć. Japonia jest jednym z pionierów w tej dziedzinie i planuje wysłać swoją pierwszą latającą stację bazową 5G w 2025 r.

02.01.2024 14.34
Stacje 5G będą latać nad twoją głową. Nadciąga nowa era
REKLAMA

Na ostatniej Światowej Konferencji Radiokomunikacyjnej, która odbywała się w Dubaju, uzgodniono przyjęcie czterech pasm częstotliwości jako międzynarodowych standardów dla latających stacji bazowych (HAPS). Latające stacje bazowe będą wykorzystywać pasma 1,7 GHz, 2 GHz i 2,6 GHz. Te trzy częstotliwości stanowią rdzeń komunikacji komórkowej. "Platynowe" pasmo od 700 do 900 MHz, które umożliwia ulepszenie usług mobilnych, będzie działać w Europie, Afryce, obu Amerykach i częściach Azji.

REKLAMA

HAPS to system, w którym bezzałogowe samoloty latające w stratosferze wykorzystywane są jak stacje bazowe dla sieci 5G. Latają na wysokościach od 18 do 25 km i zasilane są przez baterie słoneczne. Stacje krążą na wysokości, gdzie nie ma chmur i zawsze dopisuje pogoda. Wykorzystując energię słoneczną, teoretycznie mogą pozostawać w locie przez około pół roku.

Takie drony są potężne i mają rozpiętość 78 m. Wyglądają nietypowo, ponieważ są dużo szersze niż dłuższe. W zasadzie jest to latające skrzydło z wieloma silnikami. HAPS to skrót od high altitude platform stations, czyli w wolnym tłumaczeniu platformy umieszczane na dużej wysokości.

Więcej ważnych informacji o sieci 5G przeczytasz na Spider`s Web:

HAPS to same korzyści

Jakie korzyści przyniesie takie rozwiązanie? Naziemne stacje bazowe mają zasięg od 3 do 10 km, natomiast HAPS oferuje szacunkowy zasięg 200 km. Zapewni to łączność z obszarami zwykle trudno dostępnymi dla zwykłych stacji bazowych, takimi jak wyspy i góry. Latające stacje będą przydatne w przywracaniu komunikacji podczas katastrof.

Jednak zastosowanie HAPS nie ogranicza się tylko do sytuacji nadzwyczajnych. Takie samoloty mogą krążyć też nad wielkimi ośrodkami miejskimi, wspierając sieć naziemną. Drony HAPS krążyć będą poza pułapem liniowych samolotów pasażerskich, które latają na wysokości około 10 km.

HAPS ma wiele zalet w porównaniu z innymi systemami telekomunikacyjnymi. Po pierwsze, może zapewnić wysoką jakość usług 5G i duży zasięg, ponieważ nie jest ograniczony przez przeszkody terenowe, takie jak góry, budynki czy drzewa. Po drugie, może być łatwo wdrożony i przeniesiony w zależności od zapotrzebowania, ponieważ nie wymaga budowy i utrzymania infrastruktury na ziemi. Starujemy samolotem, zadajemy mu trasę i mamy sieć w promieniu 200 km. Prościej się nie da. I nie trzeba do tego pozwoleń na budowę sieci. Po trzecie, HAPS może być przyjazny dla środowiska, ponieważ może wykorzystywać energię słoneczną do napędzania samolotów i ograniczyć emisję dwutlenku węgla.

Japonia chce być liderem

Japonia przoduje w rozwoju powietrznych stacji bazowych i jest jednym z liderów w rozwoju HAPS, zarówno pod względem technologicznym, jak i regulacyjnym. Japońskie firmy, takie jak SoftBank, NTT i Sky Perfect JSAT, aktywnie badają i rozwijają platformę HAPS, współpracując z innymi podmiotami z sektora publicznego i prywatnego. 

W 2023 r. SoftBank z sukcesem przetestował swój samolot HAPS w stratosferze, zapewniając łączność 5G w Rwandzie. NTT i Sky Perfect JSAT planują przeprowadzić testy HAPS w Japonii w 2024 r. Japoński przemysł telekomunikacyjny ma nadzieję rozmieścić latające stacje bazowe w Japonii w 2025 r.

REKLAMA

Co dalej?

HAPS to obiecująca technologia, która może zmienić świat telekomunikacji, oferując zrównoważoną, czystą i uniwersalną łączność. Może stać się komercyjnie opłacalny już w 2025 r., co oznacza, że możemy spodziewać się, że latające stacje bazowe będą coraz częściej widoczne na niebie. Japonia, jako pionier i lider w tej dziedzinie, ma szansę wykorzystać swoją przewagę i przyczynić się do rozwoju globalnej społeczności informacyjnej.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA