REKLAMA

Roidmi EVA 2023 wygląda świetnie i sprząta dobrze. Recenzja robota sprzątającego

Roboty sprzątające stały się do siebie bardzo podobne. Zarówno pod względem wyglądu jak i możliwości. Roidmi EVA przyciąga wzrok, ale na tym zalety się nie kończą.

20.12.2023 10.57
Roidmi EVA 2023 wygląda świetnie i sprząta dobrze. Recenzja robota sprzątającego
REKLAMA

Roidmi EVA to robot, który wyróżnia się wyglądem. Oczywiście nie jest to najważniejsza cecha sprzętu AGD, niemniej odkurzacze automatyczne mają to do siebie, że nie chowamy ich w szafie, ale stoją na widoku. Miło więc, że producent zadbał o aspekt wizualny, a samo urządzenie różni się od podobnych na rynku. Nie są to zmiany rewolucyjne, bo forma narzuca szereg cech wspólnych, ale naprawdę miło było patrzeć na ten odkurzacz w moim przedpokoju. Chodzi o mniej „krągły” kształt samego robota, a także konstrukcję stacji, która dzięki spadzistemu „daszkowi” ukrywa pod nim niemal całego robota.

REKLAMA

Roidmi EVA 2023 - co potrafi ten robot sprzątający? 

Przejdźmy od spraw mniej ważnych do tych istotnych. Roidmi Eva to robot sprzątający, który odkurza, myje podłogę, czyści się po zakończeniu sprzątania oraz suszy pady mopujące. Innymi słowy, wyręcza użytkownika nie tylko od samego odkurzania i mycia podłóg, ale również prac serwisowych. 

Wraz z robotem otrzymujemy stację ładująco-czyszczącą, w której znajduje się pojemnik na wodę czystą, brudną (o pojemności 4 litrów) i worek na nieczystości (3-litrowy), który powinien wystarczyć na 2 miesiące pracy odkurzacza.

Stacja ładująco-czyszcząca robota sprzątającego Roidmi EVA 2023

Sam odkurzacz został wyposażony w 220-mililitrowy pojemnik na kurz. Nie znajdziemy tu osobnego pojemnika na wodę, bo pady mopujące są nawilżane w stacji dokującej. 

Za odkurzanie odpowiada szczotka boczna i hybrydowa szczotka główna składająca się z części gumowej i włosia. Mamy tu dwa aktywne pady mopujące, kręcące się z prędkością 180 obrotów na minutę. Bardzo istotną cechą tej części odkurzacza jest fakt, że mopy są podczas pracy dociskane do ziemi z siłą 12 N. Każdy z padów ma średnicę 4 cali.

Silnik robota generuje maksymalną moc ssącą rzędu 3200 Pa. Akumulator ma pojemność  5200 mAh.

Urządzenie porusza się po mieszkaniu z pomocą lasera LDS i czujników, które pozwalają mu omijać przeszkody i uniknąć zaklinowania się na przykład pod łóżkiem. Pokona on próg o wysokości 20 mm. W ustawieniach znajdziemy możliwość wyłączenia priorytetu radaru. W takiej sytuacji robot wjedzie tam, gdzie normalnie radar by mu nie pozwolił.

Roidmi EVA 2023

Na froncie stacji umieszczono wyświetlacz LED, na którym zobaczymy komunikaty dotyczące stanu napełnienia worka, pojemników na wodę, połączenia sieciowego itp.

 Jak sprząta odkurzacz Roidmi EVA 2023?

Robot może sprzątać w trzech podstawowych trybach: odkurzania, odkurzania i mopowania jednocześnie i samego mopowania. Możemy też wybrać siłę ssania – mamy tu 4 stopnie.

W przypadku mycia podłogi istotny jest interwał powrotu urządzenia do stacji w celu wypłukania padów i zwilżenia ich. Możemy zdecydować, że robot będzie powracał po każdych 6, 9 lub 12 minutach sprzątania. Sam wybierałem pierwsze z ustawień, bo wydało mi się najskuteczniejsze.

Przed rozpoczęciem testów nieco obawiałem się stosunkowo niewielkiej siły ssącej, jaką generuje silnik robota. 3200 Pa odstaje od możliwości najdroższych odkurzaczy automatycznych, które potrafią wytworzyć nawet 7000 Pa. W praktyce odkurzacz dobrze radzi sobie z wciąganiem nieczystości i nie powinniśmy narzekać na niedostatek mocy. 

Druga wątpliwość, jaka zrodziła się po otwarciu pudełka, dotyczyła hybrydowej szczotki głównej, która łączy gumę i włosie. Producenci stosują dziś najczęściej szczotki wykonane w całości z gumy, tłumacząc, że niweluje to problem nawijania się włosów. Choć jestem zwolennikiem tego rozwiązania w zasadzie nie mogę powiedzieć niczego złego o skuteczności działania szczotki w opisywanym modelu. Odkurzacz radził sobie ze zbieraniem wszechobecnego kociego żwirku, nie miał również problemu z innymi rodzajami zabrudzeń – skruszałym błotem, sierścią, „kotami”, rozsypanym cukrem.

Jeżeli chodzi o mycie podłóg, robot radzi sobie wyśmienicie nie tylko z odświeżeniem powierzchni, ale pozbyciem się np. zaschniętych plan po płynach. Ma to związek z faktem, że pady mopujące są aktywne – nie tylko kręcą się z dużą prędkością, ale i są dociskane do podłoża z dużą siłą. 

Takie rozwiązanie ma przewagę nad statycznymi mopami, które nawilżają jedynie podłogę. Jak już wspomniałem, ważne jest tu ustawienie czasu, po którym robot wróci do stacji w celu wypłukania mopów. Jako że lubię widzieć efekt sprzątania, wybrałem w opcjach 6 minut. W aplikacji znajdziemy też dwie opcje ustawień stopnia nawilżenia mopa – może on być lekko wilgotny i dobrze namoczony.

Po zakończonym sprzątaniu robot powraca do stacji. Następuje odessanie nieczystości z pojemnika do worka na kurz, płukanie mopów i następnie suszenie ich strumieniem powietrza. Robot pozwala nam decydować czy czyszczenie pojemnika na kurz ma się odbywać po każdym sprzątaniu, po dwóch lub trzech.

Z poziomu aplikacji możemy wybrać, jaki obszar będzie sprzątany. Możemy więc poprosić, żeby robot posprzątał całe mieszkanie, wybrane pomieszczenie, zaznaczony przez nas obszar oraz konkretny punkt. Oczywiście da się ustawić też wirtualne ściany, nie pozwalając robotowi wjechać w konkretne obszary. 

Jak niemal każdy odkurzacz automatyczny na rynku również Roidmi EVA pozwala na tworzenie harmonogramów sprzątania, w których określimy, kiedy robot ma samodzielnie rozpocząć pracę. Po naszej stronie pozostanie jedynie zapewnienie czystej wody w zbiorniku i wylanie brudnej.

Skoro jesteśmy przy aplikacji, warto napisać kilka słów o dwóch rzeczach. Robotem można sterować z poziomu dedykowanej aplikacji Roidmi, jak i uniwersalnej aplikacji Mi Home. Sam korzystałem z tego drugiego rozwiązania, bo pozwala ono mieć podgląd wielu różnych urządzeń z ekosystemu Xiaomi. Druga sprawa to jakość tłumaczenia na język polski niektórych elementów sterowania odkurzaczem w aplikacji. To zresztą jedna z nielicznych rzeczy, do których mogę się przyczepić. Określenie „mop ma suchą objętość wody” w ustawieniach stacji bazowej nie brzmi zbyt precyzyjnie. 

Roidmi EVA 2023 – czy warto kupić?

REKLAMA

Roidmi EVA 2023 to uniwersalny robot sprzątający, który robi wszystko. Po odkurzeniu i równoczesnym umyciu podłóg, opróżni pojemnik, wypłucze i wysuszy mopy. Nam pozostanie wylanie brudnej i nalanie czystej wody i raz na 2 miesiące wymiana worka na nieczystości.  Zaletą tego robota jest bardzo dobra jakość mycia podłóg. Radzi on sobie bez problemów również z odkurzaniem i oferuje typowe dla tego segmentu funkcje.

Roidmi EVA 2023 kosztuje około 2500 zł.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA