Najlepsze słuchawki, jakie możesz kupić komuś na prezent. Tylko wybierz odpowiedni model
Słuchawki to bardzo praktyczny prezent, bo sprawdzą się zarówno w domu, jak i podczas dojazdów do pracy, szkoły, w trakcie spacerów czy treningów. Jaki model wybrać, aby na pewno trafić w gusta i potrzeby? Sprawdźcie nasz poradnik, w którym analizujemy różne możliwe scenariusze.
Słuchawki słuchawkom nierówne. Niektórzy wolą modele douszne, inni z kolei preferują, jak grające urządzenia zakrywają im uszy. Obdarowywana osoba może chcieć, aby słuchawki nie tylko dobrze grały, ale też przyciągały wzrok; inna z kolei skupia się na dźwięku. Wzięliśmy pod uwagę różne preferencje i mamy nadzieję, że poniższy poradnik rozwieje wasze wątpliwości i pomoże wybrać idealny model dla osoby, której chcecie wręczyć podarunek.
Sony WF-1000XM5 – słuchawki dokanałowe dla… każdego
Macie spory budżet i chcecie kogoś obdarować sprzętem, który służyć mu będzie przez lata? Sony WF-1000XM5 wydaje się być strzałem w dziesiątkę. W naszej recenzji Maciej nie krył zachwytów, pisząc, że to najlepsze słuchawki TWS, jakie miał w uszach. Czy trzeba coś więcej dodawać? No właśnie. Może tylko warto wspomnieć, że jeżeli ktoś szuka ideału, ale w wersji nausznej, to odpowiedzią będzie inny produkt Sony - WH-1000XM.
Huawei FreeBuds 5 – słuchawki dla osób ceniących sobie elegancję
Z daleka FreeBuds 5 wyglądają jak kolczyki. Ich ciekawy kształt przyciąga wzrok i cieszą oko przy wyjmowaniu z etui. Specyficzne wykonanie wpływa też na to, jak korzysta się ze słuchawek – ma się bowiem wrażenie, że te są zawieszone, a nie włożone do ucha. W naszej recenzji pisaliśmy, że uczuciu blisko do wrażenia, jak gdybyśmy nie mieli słuchawek w ogóle w uszach. FreeBuds 5 będą więc też idealnym wyborem dla tych, którym zwykle douszne słuchawki przeszkadzają. A jak grają? Bez zarzutu, czysto, głośno, wyraźnie, z odczuwalnym basem. Do tego dochodzi solidna bateria, bo ładujące etui gwarantuje w sumie 30 godzin słuchania.
Sennheiser Momentum 4 Wireless – najlepsze słuchawki dla ucznia
Rzecz jasna sprawdzą się też do pracy czy po prostu korzystania z nich w domu i poza, ale skupmy się na tych „edukacyjnych” aspektach. Długi czas pracy - do 60 godzin – olbrzymia wygoda, wzorowe wyciszanie tła pomagające się skupić czy możliwość współpracy z dwoma sprzętami jednocześnie. W naszym teście podkreślaliśmy, że Sennheiser Momentum 4 Wireless to złoty środek między ceną, jakością, brzmieniem i możliwościami, więc jeśli szukacie czegoś, co ma posłużyć dłużej niż tylko do końca roku szkolnego, ciągle wzbudzając entuzjazm, to już wiecie, co włożyć do koszyka.
Technics AZ80 – dokanałowe słuchawki dla aspirującego audiofila
Jeśli wiecie, że macie wśród bliskich osobę o audiofilskich zainteresowaniach, raczej trudno będzie coś jej sprezentować – pewne ma swoje sprzęty i doskonale wie, czego potrzebuje, więc w takich wypadkach konieczna jest konsultacja. Ale jeżeli macie pewność, że ktoś dopiero planuje wejść głębiej w świat dźwięku i chcecie w tym pomóc, to Technics AZ80 może być sprzętem dającym wiele frajdy. Dlaczego? „Tworzą piękną i głęboką scenę dźwiękową, co przy nagraniach wysokiej jakości pozwala wyławiać słuchem różne malutkie szczególiki brzmienia każdego z instrumentów. AZ80 nigdy, ale to nigdy mnie swoim brzmieniem nie rozczarowały” – wskazywaliśmy w teście.
A do tego dochodzi wygląd kojarzący się z analogowymi produktami firmy Technics. Fakt, że słuchawki pochodzą właśnie od producenta niekoniecznie dziś łączonego z bezprzewodowymi słuchawkami może być dodatkową niespodzianką dla osoby obdarowywanej, która dostanie nie tylko coś jakościowego, ale też innego niż mają wszyscy wokół.
Grado Labs SR60x – przewodowe słuchawki dla aspirującego audiofila
Z tych słuchawek od jakiegoś czasu korzystam na co dzień i ciągle zaskakuje mnie, że taką jakość można uzyskać za naprawdę nieduże pieniądze. W opinii wielu to model kultowy i bardzo szybko można się przekonać, że te pochwały nie wzięły się znikąd. Zakładacie je na uszy i na nowo odkrywacie ulubione utwory, które jak się okazuje pełne są smaczków, niewychwytywanych wcześniej detali. Wada? Cóż, to najtańszy model producenta i gdzieś trzeba było pójść na kompromisy, więc w tym przypadku postawiono na nieco gorszą jakość wykonania. Słuchawki są plastikowe i to czuć. Ale kiedy ma się je na głowie zapomina się o tych dotykowych mankamentach.
Sennheiser IE 200 – dla tych, którzy tęsknią za kablem
Albo mają go dość, ale do tej pory się męczyli, bo nie lubią bezprzewodowych modeli. I w jednym, i w drugim przypadku IE 200 będzie świetnym rozwiązaniem, bo w tych słuchawkach przewód jakimś cudem nie da się zaplątać. Naprawdę, próbowałem, zawijałem w kieszeni czy plecaku, a i tak bardzo szybko się prostowały. Rzecz jasna najważniejszy jest sam dźwięk, a tutaj ten jest perfekcyjny. W swoim teście pisałem o zaskakującej wręcz głębi dźwięku, którą śmiało można porównać do tego, co słyszymy w słuchawkach nausznych, znacznie większych i bardziej otulających nas muzyką.
Edifier W820NB – słuchawki na każdą kieszeń
Rozumiem, że wymienione propozycje są raczej z wyższej półki cenowej, a więc przy takich sumach byłby to prezent głównie dla najbliższego kręgu znajomych. Czy nie ma czegoś, co będzie porządnie grało, solidnie wyglądało, a przy tym niedrogiego? Edifier W820NB spełniają te warunki i nie są wcale pójściem na zbyt duże kompromisy. Dobrze tłumią otoczenie i grają zaskakująco dobrze.
Audio-Technica ATH-GDL3 – słuchawki dla gracza
Chociaż to słuchawki dla gracza to przy okazji oferują naprawdę porządną jakość dźwięku. Model wyposażono w przetworniki o dużej średnicy (45 mm) zapewniające brzmienie o wysokiej rozdzielczości i szczegółowości. Czułość słuchawek wynosi 98 dB/mW, zaś ich pasmo przenoszenia: 10 Hz – 35 kHz. Niewątpliwym plusem jest nieduża waga - ważą raptem 220 g, więc wielogodzinne sesje nie będą odczuwalne. Do tego dochodzi mikrofon, który można łatwo odczepić.