REKLAMA

NASA pracuje nad tarczą antyśmieciową na orbicie. Będzie miała działa laserowe

Ziemska orbita jest pełna śmieci, które stanowią zagrożenie dla satelitów i statków kosmicznych. NASA i naukowcy pracują nad systemem laserowym, który mógłby je skutecznie usuwać. To innowacyjny projekt, który ma szansę zmienić oblicze kosmicznej eksploracji.

NASA pracuje nad tarczą antyśmieciową na orbicie. Będzie miała działa laserowe
REKLAMA

Naukowcy West Virginia University mają ambitny pomysł na wykorzystanie lasera kosmicznego do usuwania kosmicznych śmieci. Ich projekt otrzymał prestiżowe wsparcie finansowe od NASA w ramach programu Early Career Faculty. Zdaniem akademików najlepszą szansą na zapobieganie kolizjom jest stworzenie sieci wielu laserów zamontowanych na platformach w przestrzeni kosmicznej. Lasery te będą sterowane sztuczną inteligencją i będą mogły manewrować i współpracować ze sobą, aby szybko reagować na śmieci o dowolnym rozmiarze.

REKLAMA

Jak to ma działać?

Naukowcy pracują nad opracowaniem algorytmów, które będą umożliwiały koordynację i optymalizację działania laserów. Ich celem jest stworzenie sieci rekonfigurowalnych laserów kosmicznych, które będą aktywnie wykonywać manewry orbitalne i wspólnie usuwać śmieci z orbity. Taka sieć ma zapewnić elastyczność i skalowalność rozwiązania, a także minimalizować koszty i ryzyka operacyjne.

Lasery będą mogły wykrywać i śledzić śmieci, a następnie strzelać do nich wiązką światła, która podgrzeje ich powierzchnię i zmieni ich prędkość i kierunek. W ten sposób śmieci będą mogły zostać skierowane do atmosfery lub na bezpieczniejszą orbitę. Badania i testy potrwają trzy lata. Po tym czasie będziemy wiedzieli, czy i kiedy pomysł zostanie zrealizowany.

Więcej o laserach i ich zastosowaniu przeczytasz na Spider`s Web:

Co to są kosmiczne śmieci?

Kosmiczne śmieci to wszystkie resztki naszej obecności na orbicie, które krążą wokół Ziemi bez żadnego celu lub funkcji. Są to na przykład wyeksploatowane satelity, części rakiet, narzędzia astronautów czy nawet odłamki farby. Według danych NASA, na orbicie naszej planety znajduje się ponad 27 tys. obiektów większych niż 10 cm i ponad 500 tys. obiektów większych niż 1 cm.

Te śmieci poruszają się z ogromną prędkością, dochodzącą do 28 tys. km/h. W takich warunkach nawet najmniejszy uderzenie może spowodować poważne uszkodzenia lub zniszczenie satelity czy stacji kosmicznej.

Czy kosmiczne śmieci są niebezpieczne?

REKLAMA

Kosmiczne śmieci stanowią coraz większe zagrożenie dla bezpieczeństwa i rozwoju kosmicznego. Im więcej śmieci na orbicie, tym większe ryzyko kolizji z załogowymi i bezzałogowymi pojazdami kosmicznymi. Takie zderzenia mogą prowadzić do tworzenia kolejnych fragmentów śmieci, co zwiększa prawdopodobieństwo kolejnych kolizji. 

Taka reakcja łańcuchowa nazywa się syndromem Kesslera i może doprowadzić do utraty dostępu do niektórych orbit na całe dekady. Kosmiczne śmieci ograniczają więc możliwości eksploracji kosmosu i korzystania z jego zasobów.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA