REKLAMA

Tą aferą żyje polski internet. Konopski wykręcił grube rekordy oglądalności

Youtuber Konopski wygrał internet materiałem, na który czekali fani i internauci zainteresowani aferą. Wynikiem, który osiągnął blisko mu do największych gwiazd YouTube’a.

Tą aferą żyje polski internet. Konopski wykręcił grube rekordy oglądalności
REKLAMA

Ostatnio musieliście usłyszeć takie ksywki jak Stuu, Marcin Dubiel czy Vertez, Mają one związek z aferą Pandora Gate. Sylwester Wardęga oraz Konopskyy obnażyli obrzydliwy fragment internetu. Aferę relacjonuje na bieżąco Rozrywka Blog.

REKLAMA

Film Konopskiego, który dotyczy afery pobił sporo rekordów.

Pół Polski czekało. Konopskyy opublikował wreszcie wideo

Sylwester Wardęga otworzył puszkę Pandory, a drugi twórca, Konopski, dostarczył jeszcze więcej dowodów i kolejne nazwiska. 

8 października o 20:15 Mikołaj Tylko, czyli Konopski, wydał godzinny materiał, w którym przedstawił masę dowodów złego zachowania youtuberów.

Więcej o aferze Pandora Gate przeczytacie na Spider's Web:

Konopski zgarnął setki tysięcy subskrypcji. I miliony wyświetleń

Abstrahując od tego, że pierwsi oglądający widzieli film "MROCZNA PRZESZŁOŚĆ POLSKIEGO YOUTUBA" w 360p, to materiał Konopskiego zgarnął milion wyświetleń w 10 minut, jak i 229 tys. polubień.

W trakcie pisania tego tekstu, tj. 15 godzin po publikacji, Konopski zgarnął 7 mln wyświetleń, 825 tys. polubień i 77 tys. komentarzy pod jednym filmem. 

A to nie wszystko. Konopski zgarnął też dużo nowych subskrypcji. To najpewniej kolejny rekord w Polsce. Według portalu ze statystykami dot. twórców, Social Blade, Konopski zyskał w okresie od 2 do 9 października przeszło 860 tys. subskrybentów: z 904 tys. dobił do 1,77 mln osób.

REKLAMA
Statystyki dla twórcy Konopskyy | Źródło: Social Blade

To musi być rekord Polski. Ani Friz z projetem Genzie nie osiągnął takiej liczby, ani żaden inny twórca. To też droga odkupienia: od niekoniecznie dobrze wykonanego i pośpieszonego materiału z Leksiem, do rekordu, a nawet kilku.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA