REKLAMA

Huawei niczym iPhone? Powieli kontrowersyjny pomysł Apple

Nadchodzący topowy smartfon Huaweia może zaczerpnąć inspirację z obecnego topowego smartfona Apple iPhone 14 Pro (Max). Huawei Mate 60 zyska bowiem swoją wersję dynamicznej wyspy. 

22.07.2023 08.27
Huawei niczym iPhone? Powieli kontrowersyjny pomysł Apple
REKLAMA

Huawei często inspiruje się Apple w swoich urządzeniach. Wystarczy spojrzeć na Huaweia Mate 20, 30, 50 Pro, które w ekranach mają spopularyzowane przez iPhone’a X i nowsze wcięcia w ekranie. Jednak w ubiegłym roku producent z Cupertino częściowo porzucił to rozwiązanie i w iPhone 14 Pro sławnego notcha zamienił dynamiczną wyspą, co najpewniej zrobi także dla podstawowy iPhone 15. Huawei też pójdzie tą drogą w swoim nowym, biznesowym smartfonie.

REKLAMA

Huawei Mate 60 Pro czerpie inspiracje z dynamicznej wyspy iPhone 14 Pro

Huawei wydaje dwie serie sztandarowców - w pierwszej połowie roku „P”, które okazują się świetnymi urządzeniami fotograficznymi i w drugiej „Mate”, które traktowane są jak niegdyś seria Galaxy Note Samsunga, czyli smartfony biznesowe.

źródło: Weibo

P60 Pro już jest dostępny na polskim rynku, więc teraz przychodzi nam czekać na Mate’a 60 Pro, który zaczerpnie inspirację od Apple. Wystarczy spojrzeć na jego ekran, a mianowicie górną część, na którym znajdzie się otwór w ekranie na aparaty w kształcie pastylki wyposażony w aparat do selfie oraz moduł ToF do skanowania głębi, zapewniający bezpieczne rozpoznawanie twarzy 3D, zupełnie jak FaceID.

Będzie to pierwszy smartfon producenta z umiejscowionym centralnie wcięciem na aparat - we wcześniejszych latach co prawda firma korzystała z podobnego rozwiązania (chociażby w P40 Pro, Mate 40 Pro), tylko że wcięcie było umiejscowione w lewym rogu ekranu. Rozwiązanie z Mate’a 60 Pro przypomina dynamiczną wyspę znaną i iPhone’a 14 Pro pod względem wyglądu.

Dynamiczna wyspa w iPhone 14 Pro
REKLAMA

Bardzo prawdopodobne jest, że Huawei wprowadzi odpowiednie oprogramowanie, które tak naprawdę tworzy dynamiczną wyspę. Chodzi o wszystkie aplikacje i okna wyświetlające się wokół wcięcia na aparat przy określonych zadaniach - chociażby przy pojawiającym się połączeniu. Teraz kwestia jak to zostanie rozwiązane, bo w świecie Androida już podobną inspirację widzieliśmy w średniopółkowym Realme C55.

Zobaczymy, jak Huawei podejdzie do tej opcji. 

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA