Inteligentne miny mają bronić przed Chinami. "Czyhają na ofiarę miesiącami"
Minister obrony Richard Marles powiedział, że Australia musi stać się jeżozwierzem, wyspą ufortyfikowaną wystarczającą ilością śmiercionośnej broni, aby zapobiec atakowi wroga. Pomóc w tym mają inteligentne miny morskie.
Australia dokona pierwszej dużej inwestycji w miny morskie od czasu wojny w Wietnamie, wydając miliard dolarów na zaawansowaną technologicznie broń, która mogłaby powstrzymać Chiny i innych potencjalnych przeciwników.
Australia ma trzecią pod względem wielkości morską wyłączną strefę ekonomiczną (po USA i Francji). Jej zabezpieczenie jest sporym wyzwaniem. Pomóc w tym mają nowoczesne miny morskie.
Australijski Departament Obrony zamierza kupić zaawansowane miny morskie, które są wyzwalane przez sygnatury akustyczne, magnetyczne, a nawet ciśnienie wody wytwarzanie przez przepływające okręty wojenne i które można włączać i wyłączać, aby umożliwić przejście własnych jednostek.
Miny będą mogły być rozstawiane przez okręty podwodne, nawodne i lotnictwo. Inteligentne miny pomogą zabezpieczyć morskie linie komunikacyjne i ochronić podejścia morskie Australii
- podał departament w oświadczeniu.
Greg Mapson, emerytowany oficer marynarki wojennej i ekspert od min, powiedział, że miny morskie zatopiły więcej statków podczas II wojny światowej niż wszystkie inne środki bojowe razem wzięte. W rozmowie The Sydney Morning Herald dodał, że to "najskuteczniejszy system uzbrojenia, jaki kiedykolwiek zastosowano w wojnie morskiej".
Jest najbardziej przerażającą bronią dla każdego marynarza, ponieważ może zaczaić się na dnie morskim przez miesiące, są niezwykle trudne do znalezienia i zawsze czekają, aż potencjalna ofiara podejdzie zbyt blisko
- powiedział ekspert.
Gazeta zauważa też, że w ostatnich latach Chiny mocno inwestują w miny morskie i miały ich zgromadzić ponad 100 tys.