REKLAMA

Lekarze rozdzielili bliźnięta połączone mózgami. Podczas operacji korzystali z gogli VR

VR, który powszechnie utożsamiany jest z grami i rozrywką, właśnie przyczynił się do przełomu w medycynie. Zespół brazylisjkich lekarzy dzięki metodom wizualizacji 3D oraz komunikacji transatlantyckiej był w stanie bez komplikacji rozdzielić bliźniaki połączone mózgami. Zabieg był jedyny w swoim rodzaju nie tylko ze względu na wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości, ale i ryzyko oraz rzadkość występowania schorzenia

Lekarze rozdzielili bliźnięta połączone mózgami
REKLAMA

W poniedziałek 1 sierpnia brytyjska stacja Sky News poinformowała o pomyślnym zabiegu rozdzieleniu bliźniąt syjamskich. Pacjentami byli prawie czteroletni Bernardo i Arthur Lima z Brazylii, którzy połączeni byli mózgami. Jedno z największych osiągnięć w dziedzinie medycyny niemożliwe byłoby bez VR, które nie tylko pozwoliło na próby na pełnym modelu 3D głów chłopców, ale i na jednoczesną współpracę ponad 50 lekarzy z całego świata.

REKLAMA

Dzieci połączone były mózgami, co w przypadku bliźniąt syjamskich jest niezwykle rzadkim zjawiskiem. W przypadku bliźniąt połączonych głowami ten odsetek wynosi jeden na dwa i pół miliona żywych urodzeń. Zaledwie 30 proc. bliźniąt połączonych głowami przeżywa pierwszy miesiąc życia, co stanowi wyzwanie tak dla medycyny jak i chirurgów, gdyż przypadki pomyślnego rozłączenia w takich przypadkach można liczyć na palcach.

Nie inaczej było u Bernardo i Arthura, którzy zespołowi brazylijskich specjalistów pod przewodnictwem brytyjskiego lekarza Noora ul Owase Jeelani, stali przed jeszcze jednym wyzwaniem - bracia Lima są najstarszymi bliźniakami połączonymi głowami kiedykolwiek rozdzielonymi przez lekarzy.

Nie była to pierwsza próba rozdzielenia Bernardo i Arthura, przez co na skórach głów chłopców wytworzyła się duża ilość tkanki bliznowatej. Ze względu na wiele niekorzystnych czynników ryzyko niepowodzenia zabiegu było bardzo wysokie. W celu przygotowania się do operacji, chirurdzy wykorzystali tomografię komputerową oraz rezonans magnetyczny do stworzenia trójwymiarowego modelu głów chłopców, na którym ćwiczyli różne scenariusze.

W sesjach odbywających się w przestrzeni wirtualnej uczestniczyli nie tylko lekarze bezpośrednio zaangażowani w zabieg w szpitalu w Rio de Janeiro, ale także specjaliści z całego świata, którzy mają doświadczenie w rozdzielaniu bliźniąt syjamskich. Technologia VR została wykorzystana także do komunikacji podczas samego zabiegu, który trwał w sumie 33 godziny, a brało w nim udział w sumie ponad stu członków personelu medycznego.

Przypadek Bernardo i Arthura Limy jest przełomowy przede wszystkim ze wysokie ryzyko, jakim obarczona była operacja oraz fakt, że po raz pierwszy zastosowano wirtualny pokój do transatlantyckich sesji treningowych.

REKLAMA

To naprawdę wspaniałe, że jesteś w stanie zobaczyć anatomię i przeprowadzić operację bez narażania dzieci na ryzyko. Możesz sobie wyobrazić, jak dużo otuchy to dodaje chirurgom. [...] Pod pewnymi względami tego typu operacje są uważane za najtrudniejsze dla współczesnej medycyny. Przeprowadzenie ich w wirtualnej rzeczywistości jest niczym stanięcie człowieka na Marsie.

- mówi Jeelani cytowany przez New York Post

Jednocześnie nie jest to pierwsza operacja rozdzielenia, do której przygotowywano się za pomocą zdobyczy technologii. W 2019 roku świat obiegła informacja o pomyślnym rozdzieleniu pakistańskich bliźniaczek syjamskich - Safy i Marwy. Dziewczynki zostały rozdzielone w czasie trzech operacji, które trwały w sumie 50 godzin. W czasie ostatniej z nich dziewczynki miały niespełna dwa lata, a przygotowania do zabiegu obejmowały m.in. stworzenie modelu 3D czaszek dzieci i wydrukowanie go na drukarce 3D.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA