Ten smartfon sprzedawał się najlepiej na całym świecie w 2021 r. Nie był to iPhone

W 2021 r. na całym świecie sprzedało się 1,355 mld smartfonów, czyli rynek ponownie zaliczył wzrost. Nic w tym dziwnego, bo kolejny rok pandemii pokazał nam, jak ważna jest praca zdalna i urządzenia, dzięki którym kontakt z domu jest możliwy, łatwy i przystępny.

Czołówka największych graczy na rynku mobile nie jest zaskoczeniem, bo mamy tutaj trzy dobrze znane firmy: Samsunga, Apple i Xiaomi, które stanowią odpowiednio 20,1, 17,4 i 14,1 proc. rynku w ujęciu ilościowym. Tuż za podium znaleźli się jeszcze Oppo i Vivo z wynikami odpowiednio 9,9 proc oraz 9,5 proc.

Według danych przedstawionych przez Omdia, najpopularniejszym smartfonem 2021 roku był niepozorny Samsung Galaxy A12, który trafił do 51,8 mln klientów. Średnia cena sprzedaży tego modelu to zaledwie 160 dol., a w Polsce Galaxy A12 kupimy za niecałe 800 zł.

Kolejne miejsca zajmują iPhone’y. W 2021 r. najwięcej sprzedało się iPhone’ów 12 (41,7 mln), iPhone’ów 13 (34,9 mln) oraz iPhone’ów 11 (33,6 mln). Jak widać, wygrał smartfon, który przez 3/4 roku był nowością w ofercie Apple, bowiem trzeba pamiętać, że iPhone 13 debiutował dopiero pod koniec września. Wysoki wynik sprzedaży iPhone’a 11 nie powinien dziwić po tym, jak iPhone Xr, a później 11 okazywały się najpopularniejszymi smartfonami Apple’a.

Jak widać, większość klientów wybiera tańsze modele, a nie warianty z "Pro" w nazwie. A jeśli jesteśmy przy iPhone’ach Pro, ich sprzedaż w 2021 r. wyglądała następująco: iPhone 12 Pro Max - 26,1 mln, iPhone 13 Pro Max - 24,1 mln. Te smartfony objęły kolejno miejsca numer sześć i siedem w rankingu, a wyprzedził je Xiaomi Redmi 9A.

Nie jest niespodzianką fakt, że najlepiej sprzedają się tańsze smartfony. To, co jest naprawdę istotne to fakt, że Galaxy A12 jest urządzeniem, które zupełnie nie przypomina tanich smartfonów sprzed kilku lat. Jasne, jest w nim pełno kompromisów, ale jednocześnie całość działa bardzo sprawnie, o ile tylko dopłacimy do wersji z większą pamięcią RAM.

Samsung Galaxy A12 ma duży ekran IPS LCD o przekątnej 6,5 cala i rozdzielczości 720 x 1600 px. Mało? Owszem, ale kosztujący znacznie więcej iPhone 11 ma ekran IPS LCD o bardzo podobną rozdzielczością 828 x 1792 px. Najsłabsza wersja Samsunga Galaxy A12 ma tylko 2 GB RAM i 32 GB pamięci na dane. Pozostaje mieć nadzieję, że klienci woleli dopłacić do wariantów 4/64, 3/128, 4/128 lub 6/128 GB.

Samsung Galaxy A12 ma aż cztery aparaty, ale tylko dwa mają sens. Główny sensor ma 48 megapikseli, a do tego znajdziemy ultraszerokokątny moduł z rozdzielczością 5 MP. Całość uzupełniają dwa moduły o rozdzielczościach 2 MP, z których jeden odpowiada za zdjęcia makro, a drugi za dane o głębi w portrecie.

Poza tym mamy tutaj pełen pakiet łączności, od NFC do płatności, poprzez USB-C do ładowania, aż do gniazda słuchawkowego. Starsze Wi-Fi, Bluetooth 5.0 czy brak łączności 5G w tym segmencie nikogo nie powinny oburzać. Smartfon ma też skaner linii papilarnych umieszczony w bocznej ramce. Akumulator ma 5000 mAh, co przy ekranie 720p przekłada się na dość długi czas pracy.