REKLAMA

Z Microsoftu uciekają fachowcy od VR i AR. Wolą pracować nad metaverse w Facebooku

Według niepotwierdzonych informacji, projekt HoloLens 3 został zamknięty, a morale pracowników działu AR i VR w Microsofcie dawno nie było tak niskie. Microsoft oczywiście zaprzecza. Gdzie leży prawda?

hololens 3 kiedy metawersum
REKLAMA

Ponad pół dekady temu Microsoft zaskoczył świat prezentując gogle HoloLens oraz platformę Windows Mixed Reality. Urządzenie Microsoftu i stojąca za nim sprzętowo-programowa technologia okazały się tak zaawansowane i tak daleko przed konkurencją, że firma wręcz zdecydowała się używać własnej terminologii na to, co stworzyła. Zamiast AR (Augmented Reality, czyli rzeczywistość rozszerzona) gogle HoloLens określano jako MR (Mixed Reality).

REKLAMA

Czytaj też:

HoloLens w bezbłędny sposób potrafi tworzyć iluzję wirtualnego świata mieszającego się z rzeczywistym. Wirtualne trójwymiarowe modele (Microsoft określa je hologramami) nie tylko są prezentowane bezpośrednio przed oczyma widza, ale też w sposób poprawny pod względem perspektywy. By wyjaśnić na przykładzie: gdy użytkownik umieści hologram za stołem, ujrzy tylko te jego elementy, których ów stół nie zasłania. Skanery 3D otoczenia w HoloLens okazały się niezwykle dokładne. A jakby tego było mało, HoloLens jest zgodny z aplikacjami na Windowsa.

Niestety, HoloLens ma też wady. Urządzenie wyświetla hologramy tylko w części pola widzenia użytkownika i nie nadaje się do długotrwałej pracy z uwagi na jego rozmiar i czas pracy na akumulatorze. Na dodatek sam sprzęt jest bardzo drogi. Nic więc dziwnego, że technologia ta odniosła sukces głównie u korporacyjnych i rządowych klientów.

HoloLens ani usprawniony HoloLens 2 zupełnie się nie nadają do użytku konsumenckiego. To miała być jednak kwestia czasu i dopracowania technologii. Tymczasem czas mija, nic się nie dzieje, a konkurencja prze naprzód. Głównie w formie Facebooka, który uwodzi użytkowników wizją metawersum. Apple według plotek również ma pokazać konkurenta dla HoloLens, gotowego na potrzeby konsumentów. A Microsoft?

Ekscytująca przyszłość zmieniła się w żmudną korpo-teraźniejszość. Pracownicy Microsoftu rzekomo nudzą się swoją pracą. Meta jest ponoć dla nich dużo bardziej ekscytująca.

Technologiczna przewaga Microsoftu nad konkurencją musiała być powodem do dumy inżynierów zatrudnionych w dziale Mixed Reality. Potem jednak nadeszła szara rzeczywistość. Na samym początki wizja HoloLens była niezwykle ekscytująca. Oto bowiem urządzenie, które ma potencjał zastąpić PC i telefon. Hologramy z otwartymi oknami aplikacji można rozstawić po całym domu i biurze - zarówno wielki arkusz Excela, jak i zajmujące całą ścianę wirtualne okno z filmem z Netflixa. A potem mecz w grę multiplayer ze znajomymi z HoloLensami, z którymi wspólnie można strzelać do wirtualnych kosmitów. Korporacyjni i rządowi klienci, którzy chcą wykorzystać HoloLens do pracy, mają jednak inne potrzeby.

Już na początku bieżącego roku Wall Steet Journal donosił o ponad 100 pracownikach, którzy zrezygnowali z pracy w dziale Mixed Reality w Microsofcie. 40 z nich po to, by dołączyć do Mety, właściciela Facebooka i Oculusa. Podobno to, czym teraz się zajmuje, jest dla nich znacznie bardziej ekscytujące.

Teraz doniesienia te potwierdza Business Insider. Według reportażu tego cenionego magazynu, część pracowników odeszła, prace nad HoloLens 3 zostały zawieszone a pracownicy, którzy zdecydowali się zostać ponoć mają niskie morale, bo ich zdaniem Microsoft nie ma dobrego pomysłu na kierunek rozwoju w mieszanej i rozszerzonej rzeczywistości.

To nie byłaby pierwsza tego rodzaju historia związana z Microsoftem, a uwiarygadnia ją fakt, że w istocie dawno nic konkretnego nie słyszeliśmy z tego obozu oficjalnymi kanałami. HoloLens 2 pojawił się na rynku ponad dwa lata temu, a zespół Mixed Reality pracuje teraz nad realizacją zamówień na niestandardową wersję gogli, złożonych przez amerykańskie wojsko. Całość brzmi więc bardzo wiarygodnie, ale pozwolę sobie nieśmiało wskazać pewne nieścisłości w reportażu Business Insider.

Microsoft HoloLens kontra Samsung. Rzekomo toksyczna współpraca.

Według reportażu Business Insidera, pracownicy Microsoftu krytycznym okiem patrzą na współpracę ich firmy z Samsungiem. Bo podobno to Samsung ma stworzyć kolejne urządzenie do Mixed Reality. Problem w tym, że w tym miejscu reportaż Business Insidera zaczyna być nieprecyzyjny i zdaje się pomijać fakt, że HoloLens nie jest jedynym takim urządzeniem. Microsoft licencjonuje swoją technologię partnerom sprzętowym od samego początku istnienia projektu.

Samsung tworzy jedne z najlepszych gogli Windows Mixed Reality i pozostaje najbardziej zaangażowanym w ten projekt partnerem. Nie jest więc tak, jak donosi BI, że gogle Samsunga zmieniają sytuację w dziale Mixed Reality. Umowa partnerska z Samsungiem trwa od lat i sięga początkowej fazy projektu. Trudno więc, by w myśl reportażu pracownicy Microsoftu dopiero teraz na nią zareagowali.

Reportażowi zaprzecza też sam Microsoft. – HoloLens pozostaje kluczowym elementem naszych planów na nowe kategorie rynkowe, jak mixed reality czy metawersum. Pozostajemy zaangażowani w HoloLens i jego przyszły rozwój – jak można przeczytać w wysłanym BI oświadczeniu. No, ale co mieli innego napisać.

REKLAMA

Trudno też przyjąć argument o braku planów Microsoftu na AR. Największe przejęcie w historii branży - czyli wchłonięcie Activision Blizzard przez Microsoft - będzie kosztować firmę niemal 70 mld dol. Jak potwierdził Satya Nadella, prezes Microsoftu, jednym z głównych powodów tego przejęcia było właśnie metawersum. Zdaniem Nadelli (wyrażone w wywiadzie dla Financial Times), budowanie owego metawersum nie różni się w kluczowych aspektach od budowania wirtualnych światów w grach. Jeżeli taka gotówka wyłożona na chęć poszerzania strategii na rozszerzoną i mieszaną rzeczywistość nie jest potwierdzeniem zaangażowania, to trudno sobie wyobrazić co by nim mogło być.

W wybranych miejscach nieprecyzyjny reportaż BI nie zmienia jednak faktu, że w istocie około 100 pracowników z działu Mixed Reality opuściło szeregi Microsoftu, z czego 40 na rzecz Mety. Nie wiadomo za wiele o ich dotychczasowej roli w Microsofcie. Może się jednak okazać, że byli to kluczowi inżynierowie, współodpowiedzialni za techniczny przełom Microsoftu. I że bez nich HoloLens i Windows Mixed Reality faktycznie wpadną w tarapaty. O tym jednak przyjdzie nam się dopiero przekonać.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA