Masz smartfona i 10 minut dziennie? Możesz nauczyć się programować
Dla osoby chcącej nauczyć się programować istnieje dziś ogromny wybór źródeł wiedzy. W Internecie jest mnóstwo poradników, każde środowisko programistyczne rozwija społeczność i dokumentację, a dla chętnych zapłacić za wiedzę istnieją bootcampy i kursy. Co jednak zrobić, gdy na naukę mamy mało czasu?
Albo rzadko możemy sobie pozwolić na to, żeby usiąść przed komputerem i skupić się na nauce? Z pomocą może przyjść odpowiednia aplikacja na smartfona, oferująca lekcje krok po kroku.
Jedną z takich aplikacji jest Mimo - aplikacja istniejąca na rynku już od kilku lat.
Sprawdzamy Mimo
Aplikację Mimo znajdziemy zarówno w sklepie Google Play (wersja na Androida), jak i w App Store (wersja na iOS). W obu przypadkach pobierzemy ją za darmo i możemy korzystać z niej za darmo.
W trakcie zakładania konta jesteśmy odpytywani o szczegóły dotyczące naszego doświadczenia i o to, ile czasu jesteśmy w stanie poświęcać na naukę. Jednak mimo że wybrałem, że mam już doświadczenie z programowaniem, to kurs musiałem zaczynać od początku.
Do wyboru mamy kilka kursów, ja wybrałem Pythona.
Aplikacja doskonale tłumaczy podstawy tworzenia oprogramowania. Zamiast rzucać początkującego programistę na głęboką wodę, cierpliwie pozwala przyswoić tak podstawowe pojęcia jak zmienna. W przypadku tego tematu czeka nas kilka ćwiczeń pozwalających przyswoić sobie różnicę pomiędzy nazwą zmiennej a jej wartością.
Jak chwalą się twórcy, każda lekcja ma wprowadzenie o długości klasycznego wpisu na Twitterze - maksymalnie 140 znaków. Dzięki temu możemy posunąć się do przodu w naszej nauce w czasie przerwy w pracy bądź jazdy autobusem.
Wersja bezpłatna wystarcza na początek, jednak to płatna edycja pozwala na tworzenie własnych projektów programistycznych oraz uzyskanie certyfikatu na koniec nauki. Cena różni się na poszczególnych platformach i podlega promocjom. W momencie, kiedy używałem aplikacji, było to ok. 40 zł miesięcznie lub 190 zł rocznie. Nie jest to duża kwota za odpowiednik w postaci kursu lub książek - szczególnie że zyskujemy też możliwość tworzenia większych szkoleniowych projektów i dzielenia się nimi.
Każdy kurs posiada słowniczek pojęć, który już w dłuższej formie wyjaśnia najważniejsze zagadnienia. Jest to też dobry sposób na samodzielne powtórki między lekcjami.
Zgodnie z aktualnymi trendami w tego typu aplikacjach, Mimo motywuje nas do pracy za pomocą kilku psychologicznych sztuczek. W aplikację wbudowane są listy liderów (leaderboards), pozwalające podziwiać, jak pniemy się w górę w porównaniu z innymi. Są też zwyczajowe już elementy gamification, takie jak zdobywanie kolejnych poziomów doświadczenia dzięki robieniu kolejnych zadań. Uwypuklony jest również kalendarz, pokazujący naszą regularność w nauce.
Werdykt
Na plus aplikacji Mimo trzeba zaliczyć bardzo dobrze wytłumaczone koncepcje programowania i zwięzłość. Podobało mi się też to, że zawiera ogromną ilość treści i zadań, na różnych poziomach doświadczenia. Powtarzając daną lekcję po jej skończeniu, nie widzimy tych samych treści, ale zupełnie nowe pytania sprawdzające wiedzę. To się chwali.
Co mi się mniej podobało to brak możliwości wybrania dowolnego poziomu i tematu - zawsze musimy rozwiązać najpierw poziom poprzedni. Dla niektórych może być też problematyczna konieczność znajomości języka angielskiego - ale to standard w nauce programowania. Nie wiadomo też, czy katalog kursów będzie w przyszłości rozbudowywany - jednak ze względu na to, że aplikacja oferowana jest w ramach abonamentu, możemy po prostu przestać płacić po skończeniu wszystkich lekcji, które nas interesują.
Wśród aplikacji oferujących podobne usługi Mimo wyróżnia się oryginalnym podejściem - brak w niej oglądania długich wykładów, a lekcja zajmuje maksymalnie 140 znaków!