Zgadnijcie, dlaczego Samsung w tym roku może nie wypuścić Galaxy Note'a
Przyszłość Samsunga Galaxy Note nie wygląda różowo, a wszystko przez pandemię. W tym roku może zabraknąć podzespołów do stworzenia Note’a.
W ostatnich miesiącach wielokrotnie słyszeliśmy pogłoski o tym, że Samsung zamierza porzucić serię Galaxy Note. Według plotek nie chce produkować trzech równoległych linii sztandarowych smartfonów rocznie, a ma ich właśnie trzy: serię Galaxy S, Galaxy Note, ale też składane Galaxy Z Fold.
Przeczytaj także: Przykro mi, nie tym razem. Samsung Galaxy Note 20 - recenzja
Wiele mówiło się o tym, że seria Galaxy Note i Galaxy S będzie połączona do jednej linii, czego zapowiedzią miała być obsługa rysika w Samsungu Galaxy S21 Ultra. Rysik został jednak zaimplementowany tylko połowicznie, jako dodatkowe, opcjonalne akcesorium. Z pewnością byłoby miejsce dla nowego Note’a, który miałby wbudowany rysik, ogromny ekran i jeszcze bardziej dopracowane aparaty.
Wtem: pandemia. Możliwe, że w tym roku nie wystarczy podzespołów do produkcji nowego Galaxy Note’a 21.
Takie doniesienia przedstawia w swoim raporcie Bloomberg, powołując się na wewnętrzne spotkanie zarządu Samsunga z udziałowcami. Miały na nim paść słowa, że Samsung Electronics może mieć problemy z dostawą czipów na skutek „poważnego zaburzenia równowagi” w globalnym rynku półprzewodników. Deficyt części trwa znacznie dłużej, niż przewidywano na początku pandemii.
Już dziś widzimy skutki braku podzespołów za sprawą sklepowych braków konsol nowej generacji oraz kart nowych graficznych Nvidia RTX. Podzespoły do tych sprzętów produkuje TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company Limited), obsługujący zarówno zamówienia Nvidii jak i AMD. Firma nie jest w stanie odpowiedzieć na popyt rynku.
Na rynku mobilnym Samsung jest gigantem segmentu półprzewodników, ale problemy ma również Qualcomm, którego procesory mobilne są produkowane przez wspomniane TSMC. „Ograniczona podaż chipów Qualcomm AP produkowanych przez TSMC ma wpływ na wszystkich oprócz Apple” - powiedział MS Hwang, analityk w Samsung Securities. Na horyzoncie widać już kolejne problemy, m.in. z układami będącymi częścią sterowników ekranu, co może się przełożyć na wzrost cen laptopów i telewizorów wyposażonych w panele LCD.
Poza pandemią Samsung ma też wewnętrzne problemy z produkcją. Fabryka Samsunga w Austin w Teksasie przerwała pracę w lutym na skutek problemów z dostawami prądu i do dziś nie wznowiła pełnej produkcji.
W 2021 r. możemy nie zobaczyć nowego Samsunga Galaxy Note 21, ale nie oznacza to końca serii.
DJ Koh z Samsunga miał przyznać na spotkaniu z udziałowcami, że sytuacja nie jest przesądzona. Być może do drugiego kwartału 2021 r. problemy miną, a Note ostatecznie trafi na rynek. Trzeba jednak liczyć się ze scenariuszem, że Note’a w 2021 r. nie będzie, choć nie będzie to oznaką końca serii. Premiera ma być przesunięta na 2022 r.