Elon Musk znów podbija wartość bitcoinów. Zapłacisz nimi za Teslę
Elon Musk znany jest ze swego zamiłowania do bitcoina i tweetów, które potrafią ruszyć rynkiem kryptowalut. Nie inaczej jest tym razem, gdy ogłosił zmiany w sposobie opłat za Teslę.
"Używamy wewnętrznego, otwartego oprogramowania do obsługi Bitcoinów. Bitcoiny wpłacone na Teslę nie będą konwertowane na inne waluty" - dodał twórca firmy, ostatnio znany także jako technokról.
Co więcej - w kolejnym tweecie Musk zaznaczył, że płatności te będą także możliwe dla klientów spoza Stanów Zjednoczonych. Zapewnił, że stanie się to jeszcze w tym roku.
Nie jest to dużym zaskoczeniem, bo Musk od dłuższego czasu wypowiada się o Bitcoinach w superlatywach. Ba, postanowił zresztą w nie zainwestować. Na początku lutego ogłosił - oczywiście za pomocą Twittera - że zainwestuje 1,5 mld dol. w bitcoina. Wtedy też zapowiadał, że będzie dążył do umożliwienia płatności w tej kryptowalucie. Jak widać, potrzebował nieco ponad miesiąca, by spełnić swą obietnicę.
Ostatnio Karol Kopańko na łamach BizBloga przewidywał nawet, że przy tak pokaźnym wirtualnym portfelu Tesla mogłaby na kryptowalutach zarobić więcej, niż na samochodach.
Zwłaszcza jeśli będzie regularnie na ten temat tweetował. Wieść o płatnościach bitcoinami za Teslę już się rozniosła po sieci, co widać doskonale na wykresach wartości kryptowaluty. Od godziny 8 rano w środę - gdy Musk opublikował wspomnianego wyżej tweeta - bitcoin zyskał na wartości już tysiąc dolarów.
PS Pod tweetami Muska od razu pojawili się podszywający się pod niego oszuści. Kierują do strony giveaway_net, na której to rzekomo Musk rozdaje bitcoiny. Uważajcie, to oczywiście oszustwo.