HP się zbroi i przejmuje HyperX
HP ogłosił, że HyperX zmienia właściciela. Jeden z największych producentów komputerów na świecie odkupił właśnie markę gamingowych akcesoriów od Kingstona.
HyperX to marka kojarząca się dziś przede wszystkim z akcesoriami dla graczy takimi jak słuchawki albo klawiatury, ale to nie dzięki nim zaistniała w świadomości odbiorców. Stworzył ją i to już w 2002 r. uznany producent… pamięci operacyjnej. Kingston, bo o nim mowa, wykorzystał tę nazwę w swojej linii kości RAM projektowanych z myślą o grach, a później wydzielił z niej osobny brand.
Informacja o tej transakcji trafiła dzisiaj do sieci, gdy HP pochwalił się zakupem opiewającym na kwotę 425 mln dol. Dzięki niemu do oferty jednego z największych producentów komputerów na świecie, który sprzedaje międy innymi sprzęty i akcesoria dla graczy z rodziny HP Omen, trafią takie produkty HyperX-a jak wspomniane słuchawki, klawiatury itp.
HP przy tym zaznacza, że przedmiotem transakcji nie były ani kości RAM, ani pamięci typu Flash (takie jak np. pendrive’y i karty pamięci), ani dyski SSD itp. Produkty z kategorii związanej z magazynowaniem nadal oferować będzie Kingston, ale po prostu już wyłącznie pod swoją marką. Jeśli zaś chodzi o przyszłość samego HyperX-a, to tutaj przyszłość jest cały czas w ruchu.
Niewykluczone, że HP zachowa markę HyperX przy życiu, ale równie dobrze może wchłonąć jej produkty oraz pracowników do działu HP Omen.
Jak na razie gracze, którzy zainwestowali wcześniej w sprzęty HyperX, nie muszą się obawiać np. utraty wsparcia z dnia na dzień. Jak podaje The Verge, nowy właściciel nie planuje rezygnować z aplikacji Ngenuity. HP podkreśla, że nie stanie się ona, przynajmniej jak na razie, częścią Omen Control Center.
Otwartą kwestią pozostaje też to, co dalej z e-sportowcami, których HyperX sponsorował. Biorąc pod uwagę fakt, że w przypadku sprzętu sytuacja pozostaje bez zmian, można rozsądnie założyć, że i tu dotychczasowe umowy będą honorowane, a w najbliższym czasie również w tej kwestii również nic się nie zmieni.