REKLAMA

HDR10+ Adaptive w przyszłych telewizorach Samsunga dostosuje obraz do oświetlenia w salonie

Telewizory QLED na przyszły rok zawierać będą w sobie funkcję, dzięki której treści w formacie HDR10+ będą wyświetlane zawsze w jak najwierniejszy oryginałowi sposób .

QLED Q800T
REKLAMA

HDR10+ to jeden z dwóch proponowanych następców dla HDR10. Jego największym entuzjastą na dziś jest Samsung. Dzięki niemu twórcy treści mogą wprowadzać do nich dynamiczne metadane – a więc zyskują możliwość dynamicznej zmiany parametrów obrazu, co w HDR10 nie jest możliwe.

REKLAMA

Wspomniałem o jednym z dwóch, bowiem drugą z propozycji jest Dolby Vision. Ten format z kolei nie jest obsługiwany przez żaden telewizor Samsunga. W praktyce na dziś od HDR10+ nie różni się niczym, jednak jest dużo powszechniejszy. W Dolby Vision masterowane są wszystkie produkcje Netflixa, istotna część Prime Video, istotna część wydawnictw na nośnikach optycznych i jest to też format wybrany przez Xboxa. Tymczasem HDR10+ spotkamy na mniejszej części wydawnictw Blu-ray oraz w usłudze Prime Video.

Samsung i pozostali zwolennicy HDR10+ jednak się nie poddają. Dzięki wysiłkom koreańskiej firmy w HDR10+ zaczęły być masterowane, między innymi, produkcje Universal Pictures Home Entertainment. A teraz firma ogłasza kolejny krok w rozwoju tego standardu. Choć niestety dostępny będzie tylko w nowych telewizorach QLED.

HDR10+ Adaptive w Samsung QLED na 2021 r. czyli obraz idealnie dopasowany do otoczenia.

REKLAMA

Funkcja HDR10+ Adaptive działać będzie podczas odtwarzania treści zapisanych w formacie HDR10+, a więc w praktyce  głównie podczas oglądania filmów i seriali z Prime Video. Dzięki niej telewizor za sprawą wbudowanych czujników będzie analizował oświetlenie panujące w pomieszczeniu gdzie ten stoi, a następnie mniej lub bardziej delikatnie korygował parametry obrazu – byśmy my, widzowie, postrzegali go zawsze wedle intencji twórcy bez barwnych przekłamań wywołanych zewnętrznym oświetleniem.

Funkcja ta działać będzie we wszystkich trybach pracy telewizora, włącznie z Filmmaker Mode, a więc tym trybem opracowanym wspólnie przez liderów rynku telewizyjnego odpowiedzialnym za szczególnie wierne odwzorowanie obrazu. Niestety Samsung nie wspomina o możliwej aktualizacji tegorocznych i starszych telewizorów o HDR10+ Adaptive. Zapewne funkcja ta wymaga sprzętowych czujników, które w tych modelach nie są obecne. Szkoda.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA