REKLAMA

Asystent Google zamieszka w dowolnych słuchawkach. Nawet tych zwykłych, przewodowych

Do tej pory Asystent Google funkcjonował w trybie słuchawkowym wyłącznie na wybranych modelach słuchawek bezprzewodowych oraz urządzeniach Pixel. Już zaraz to ograniczenie odejdzie do przeszłości.

11.12.2020 17.38
asystent google słuchawki przewodowe
REKLAMA

Korzystam z Asystenta Google bardzo często, ale tylko w tych sytuacjach, kiedy sięgnięcie do telefonu jest niewygodne. Bardzo wysoko sobie cenię jego integrację z moim zestawem słuchawkowym. Idąc pieszo przez miasto, nie muszę wyciągać telefonu, by z niego korzystać. Asystent Google ma rewelacyjny tryb słuchawkowy, za sprawą którego mogę bez sięgania do kieszeni sprawdzać powiadomienia, wysyłać wiadomości czy dowiadywać się podstawowych informacji.

REKLAMA

Sęk w tym, że ta przyjemność zarezerwowana była do tej pory wyłącznie dla posiadaczy telefonu Pixel oraz dla użytkowników wybranych modeli słuchawek bezprzewodowych. Nie do końca jest jasne, z czego to ograniczenie wynikało, ale już nie ma sensu się tym interesować, bo właśnie ono znika.

Asystent Google w trybie słuchawkowym na wszystkich słuchawkach. W tym przewodowych.

Aktualizacja Asystenta Google, o czym informuje 9to5Google, jest wprowadzana falami do kolejnych grup użytkowników – nie wszyscy więc od razu skorzystają na nowości. Nie jest też jasne, ile ten proces ma potrwać. Spodziewamy się, że będzie to czas mierzony raczej w dniach i tygodniach, a nie miesiącach – to jednak wyłącznie intuicja, a nie posiadana przez nas wiedza od Google’a.

REKLAMA

Aktualizacja przeprowadzana jest ponoć po stronie serwera, więc od strony użytkownika nie będzie wymagane żadne dodatkowe działanie. Gdy funkcja będzie już aktywna, urządzenie przy podłączeniu słuchawek do telefonu wyświetli monit o możliwej integracji ich z usługą Asystent Google i pytaniem, czy chcemy ją przeprowadzić.

Asystent Google niezmiennie jest jedynym głosowym asystentem rozumiejącym polską mowę. W Polsce funkcjonują również Siri i Alexa, jednak z nimi musimy porozumiewać się w języku obcym – na przykład angielskim. Szkoda, bo Alexa jest dla usługi Google’a godnym rywalem i w przeciwieństwie do Siri działa na niemal dowolnym urządzeniu przenośnym. Cóż, może kiedyś – nadziei dodaje pewne ogłoszenie opublikowane przez Apple’a.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA