AppGallery święci triumfy nad Wisłą. Co mogą zyskać deweloperzy?
20 mln zł – tyle w ciągu roku zainwestował Huawei w rozwój ekosystemu produktów i usług. Sklep z aplikacjami ma już praktycznie wszystko, czego potrzebuje przeciętny użytkownik.
Podczas Huawei Developer Conference Polska producent pochwalił się postępami w rozwoju swoje sklepu z aplikacjami AppGallery i pokazał możliwości współpracy i monetyzacji aplikacji. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów, spójrzmy na Huawei z lotu ptaka.
Plan Huawei: rozwój horyzontalny.
Większość z nas kojarzy Huawei jako producenta telefonów i sprzętu 5G. W rzeczywistości gigant z Shenzhen ma jednak znacznie szersze ambicje. Huawei produkuje laptopy, wearables i akcesoria; rozbudowują system operacyjny w oparciu o Android Open Source Project (AOSP), a także inwestują w usługi: od własnej wyszukiwarki Petal Search, po nawigację Petal Maps, aż po chmurę i rozrywkę. Całość spina zaś HMS, czyli Huawei Mobile Services – ekosystem, dzięki któremu produkty i usługi współgrają, dostarczając spójne doświadczenie.
O tym, że Huawei na poważnie podchodzi do walki o rynek mobilny, świadczą liczby. Tylko w ciągu ostatniego roku producent zainwestował na polskim rynku 20 mln zł w budowę ekosystemu.
Inteligentny ekosystem: sprzęt + oprogramowanie.
Kluczową rolę w całej układance pełni Huawei AppGalery, czyli trzeci, największy na świecie sklep z aplikacjami. W ciągu miesiąca Polacy pobierają z niego aplikacje ponad 1,2 mln razy. Daje to przeciętnie prawie jedno pobranie w miesiącu na każdego z ponad 1,5 mln aktywnych użytkowników.
Już teraz w sklepie można znaleźć tysiąc spośród najpopularniejszych aplikacji nad Wisłą. Producent szacuje, że ok. 70 proc. aplikacji już teraz znajduje się w jego portfolio. Są to m.in. aplikacje bankowe, do płatności mobilnych, zakupowe czy serwisy streamingowe, jak CDA czy TVP VOD.
Gdzie są użytkownicy, tam i deweloperzy.
Programiści nie będą przecież tworzyli gier i aplikacji na martwą platformę, a tu jest wręcz odwrotnie. Deweloperom opłaca się współpracować z Huawei, co pokazuje przykład Blixa – aplikacji z promocjami, notującej dziesiątki milionów odsłon w każdym miesiącu.
Huawei jest w pełni świadome, że deweloperzy to ich najlepsi sprzymierzeńcy w rozwijaniu własnego ekosystemu. Narzędziem Huawei są nie tylko świetne telefony, ale też rozwijające się usługi, jak na przykład wyszukiwarka Petal Search. To właśnie za jej pomocą jedno zapytanie pomaga dotrzeć do prognozy pogody, ulubionej muzyki, filmu, newsów czy notowań giełdowych, ale również do aplikacji.
Huawei może proaktywnie proponować użytkownikom najciekawsze aplikacje.
Dzięki temu AppGallery może zapewnić deweloperom lepszą ekspozycję w stosunku do konkurencji. Przykład z prawdziwego życia podany z czasie konferencji wskazał, że sklep Huawei może odpowiadać nawet za 93 proc. instalacji popularnej aplikacji.
Przekłada się to to również na zyski z reklam, którymi Huawei dzieli się z właścicielami aplikacji. Ci mogą skorzystać z Ads Kit, czyli automatycznego systemu monetyzacji.
Wypłaty z tytułu reklam wzrosły w ciągu ostatniego roku o 425 proc.
Wszystkie te informacje pokazują, że Huawei świetnie sobie radzi na nowych wodach i potrafi uciec z pułapki błędnego koła, w której brak użytkowników demotywuje deweloperów do tworzenia aplikacji. Bo skoro pobierze je niewiele osób, to nie można mówić o zarobku. Brak aplikacji z kolei zniechęci użytkowników do zakupu.
Huawei jest na trajektorii wznoszącej.
Osiągniecie odpowiedniej skali i dalsza rozbudowa ekosystemu zdecydowanie przyciągną kolejnych deweloperów, którzy będą chcieli skorzystać z nowatorskich rozwiązań. Telefon to bowiem dziś tylko technologiczna brama, za którą znajdują się zintegrowane usługi przenikające kolejne aktywności naszego życia.
Pełny zapis konferencji Huawei Developer Conference Polska 2020 dostępny jest TUTAJ.
* Materiał powstał we współpracy z marką Huawei.