OnePlus potwierdza część specyfikacji Norda. Pamięci i herców nie zabraknie
Nieco ponad tydzień temu mieliśmy okazję podsumować wszystko co wiemy o telefonie OnePlus Nord. Teraz sam producent postanawia uzupełnić nasz artykuł o dwie kluczowe dane.
OnePlusowi wydaje się szczególnie zależeć na komercyjnym sukcesie telefonu Nord. Od kilku dni nieustannie – i, trzeba przyznać, całkiem skutecznie – promuje zapowiedzi konferencji na jego temat we wszystkich kanałach mediów społecznościowych. Od czasu do czasu zdradza też wybrane szczegóły techniczne na temat urządzenia.
Shawn L., dyrektor projektu Nord, opublikował na oficjalnym forum OnePlusa kilka informacji na temat wyświetlacza telefonu i jego pamięci operacyjnej. Jedno jest pewne: w tym telefonie nie powinno nam niczego brakować w kwestii podzespołów. Przynajmniej jeśli reszta będzie na tym samym poziomie, co poniższe parametry.
OnePlus Nord: wyświetlacz i RAM.
Według oficjalnych informacji, wyświetlacz Norda będzie odświeżany z częstotliwością 90 Hz, a wbudowany w niego digitizer (mechanizm do interpretacji poleceń dotykowych) z czętotliwością 180 Hz. To oznacza, że jeżeli procesor główny telefonu będzie nadążać, to Nord powinien zapewnić nam maksymalną płynność i responsywność swojego interfejsu. Według nieoficjalnych informacji, telefon ma być wyposażony w 6,55-calowy wyświetlacz AMOLED z wycięciem na dwa obiektywy w prawym górnym rogu.
Telefon podobno ma kosztować mniej niż 500 dol., a pomimo tego zawierać w sobie procesor Snapdragon 765G z 12 GB RAM. Z dodatkowych informacji, oficjalnie potwierdzono, że wersja OxygenOS (oneplusowa odmiana Androida) na Nordzie będzie domyślnie wykorzystywała aplikacje Google Wiadomości, Google Telefon i Google Duo do komunikacji, zamiast oferowanych do tej pory autorskich rozwiązań.
Konferencja prezentująca telefon ma się odbyć 21 lipca. OnePlus Nord, co ciekawe, nie trafi na rynek amerykański. Sprzedawany będzie wyłącznie w Europie i w Indiach.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.