Xiaomi Mi 9 Lite oficjalnie dostępny w Polsce za 1399 zł. Sprawdzamy, czy ma konkurencję

Do sprzedaży w Polsce trafił nowy telefon marki Xiaomi. Mi 9 Lite to smartfon ze średniej półki cenowej o całkiem niezłych parametrach, jak na 1399 zł w podstawowej wersji z 64 GB pamięci wewnętrznej i za 1499 zł w wariancie z dyskiem o pojemności 128 GB, ale w segmencie cenowym do 1500 zł ma sporą konkurencję. Sprawdziliśmy, jak jeszcze świeży sprzęt rodem z Chin wypada na tle telefonów innych marek.

Podzespoły telefonu Xiaomi Mi 9 Lite zamknięto w obudowie mierzącej 156,8 x 74,5 x 8,7 mm. Jego masa to 179 gramów. Znalazło się w nim miejsce na ekran typu Super AMOLED o przekątnej 6,39-cala i rozdzielczości 2340 na 1080 pikseli. Przekłada się to na proporcje 19,5:9 i 403 ppi.

Panel w smartfonie Xiaomi Mi 9 Lite ma maksymalną jasność na poziomie 600 nitów i wspiera tryb HDR. Przykryty jest szkłem Gorolla Glass 5 firmy Corning. Pod nim kryje się układ Snapdragon 710 wspierany przez 6 GB RAM. Do tego dochodzi 64 GB lub 128 GB przestrzeni na system i dane.

Xiaomi Mi 9 Lite może pochwalić się też niezłym głównym aparatem. Składają się na niego trzy obiektywy: standardowy (48 Mpix z przysłoną f/1,8), ultraszerokokątny (8 Mpix) oraz czujnik głębi (2 Mpix). Przednia kamerka robi zdjęcia o wielości 32 Mpix przy przysłonie f/2,0.

Specyfikację nowego smartfonu Xiaomi dopełniają systemy łączności Wi-Fi ac, Bluetooth 5.0, moduł Dual SIM, gdzie jedno gniazdo można zmienić na slot na karty microSD oraz czytniki linii papilarnych w warstwie pod ekranem. Do tego dochodzą akumulator o pojemności 4030 mAh i szybkie ładowanie (18 W).

W tej samej cenie co Xiaomi Mi 9 Lite, można kupić smartfon Samsung Galaxy A70, który mierzy 164,3 x 76,7 x 7,9 mm i waży 183 gramów. Jest tym samym nieco większy - a to za sprawą ekranu typu Super AMOLED, który ma przekątną długości 6,7-cala. Jego rozdzielczość to 2400 na 1080 pikseli, co przekłada się na proporcje 20:9 i 393 ppi, a pokrywa go szkło Corning Gorilla Glass 3.

Galaxy A70 różni się od Xiaomi Mi 9 Lite również pod względem specyfikacji. Napędza go nieco słabszy procesor (Snapdragon 675), ale występuje w wersji z większą ilością RAM (6 GB lub 8 GB). Do tego już w podstawowym wariancie ma 128 GB przestrzeni na system i dane użytkownika.

Jeśli chodzi o aparaty, to w Galaxy A70 również zamontowano trzy obiektywy, ale nieco inne niż w Xiaomi Mi 9 Lite: zwykły (32 MPix, f/1,7), ultraszerokokątny (8 MPix, f/2,2) i czujnik głębi (5 MPix, f/2,2). Zdjęcia seflie wykonuje aparat o takich samych parametrach (32 Mpix, f/2,0).

Jeśli chodzi o moduły łączności, to mamy tutaj remis: Wi-Fi ac i Bluetooth 5.0. W obu telefonach jest też czytnik linii papilarnych w warstwie pod ekranem. Galaxy A70 przy tym szybciej się ładuje (25 W) oraz ma większy akumulator (4500 mAh).

Innym smartfonem, który można kupić w tej cenie jest Honor 10. To nieco mniejsze urządzenie, mierzące dokładnie 149,6 x 71,2 x 7,7 mm przy masie 153 gramów. W tym modelu znalazł się bowiem jedynie 5,84-calowy ekran o rozdzielczości 2280 na 1080 pikseli, a tym samym o proporcjach 19:9 i 432 ppi. To wyświetlacz typu LCD.

Sercem smartfona jest procesor Kirin 970, a w podstawowej wersji ma jedynie 4 GB RAM i tylko 64 GB przestrzeni dyskowej. Główny aparat ma dwa obiektywy: 16 Mpix i f/1,8 oraz 24 Mpix i f/1,8, przy czym ten drugi robi zdjęcia w czerni i bieli. Do tego dochodzi kamerka do zdjęć typu selfie (32 Mpix).

Oprócz tego w specyfikacji telefonu Honor 10 znalazło się Wi-Fi ac i Bluetooth 4.2. Czytnik linii papilarnych trafił do przycisku pod ekranem. Akumulator ma pojemność 3400 mAh i można go ładować z mocą 22,5 W. Xiaomi Mi 9 Lite ma większe ogniwo, ale też wolniej się ładuje.

Topowy model chińskiej firmy z marca 2018 roku nadal jest niezłym wyborem - zwłaszcza dla osób poszukujących mniejszego telefonu. Jego wymiary to 149,1 x 70,8 x 7,7 mm przy masie 165 gramów. W tej obudowie zamknięto 5,8-calowy panel LCD o rozdzielczości 2240 na 1080 pikseli (18,7:9, 429 ppi).

Jego sercem jest chip Kirin 970, który w podstawowej wersji wspiera 4 GB RAM. Na system i dane przygotowano 64 GB przestrzeni. Do tego dochodzą podwójny główny aparat (12 Mpix i f/1,8 oraz 20 Mpix i f/1.6 robiący zdjęcia w czerni i bieli) oraz kamerka do zdjęć typu selfie (24 Mpix).

Nie ma co narzekać jeśli chodzi o moduły łączności - dostępne są Wi-Fi ac oraz Bluetooth 4.2. Do tego dochodzą czytnik linii papilarnych na froncie pod ekranem oraz akumulator o pojemności 3400 mAh ładowany maksymalnie 22,5 W. Jest tym samym mniejszy niż w Xiaomi Mi 9 Lite, ale uzupełnianie energii trwa tu krócej.

Nokia 8.1 to smartfon z tej samej półki cenowej co Xiaomi Mi 9 Lite. W urządzeniu mierzącym 154,8 x 75,8 x 8 mm o masie 180 gramów zamontowano 6,18-calowy ekran o rozdzielczości 2280 na 1080 pikseli (19:9). Zagęszczenie pikseli wynosi 408 ppi.

Sercem telefonu fińskiej firmy jest Snapdragon 710 wspierany przez 4 GB RAM. Do tego dochodzi dysk o pojemności 64 GB. Aparat ma dwa obiektywy (12 Mpix f/1,8 oraz 13 Mpix), a kamerka do selfie robi zdjęcia o wielkości 20 Mpix (f/2,0).

Pod względem modułów łączności mamy tutaj remis z Xiaomi Mi 9 Lite: Wi-Fi ac oraz Bluetooth 5.0. Do tego w smartfonie Nokia 8.1 znalazł się czytnik linii papilarnych na pleckach oraz akumulator o pojemności 3500 mAh (szybkie ładowanie: 18 W).

Ciekawym wyborem za nieco mniejsze pieniądze jest Motorola One Vision. Urządzenie ma 6,3-calowy ekran typu LCD, na którym mieści się aż 2520 na 1080 pikseli - urządzenie ma proporcje 21:9 przy 432 ppi.

W obudowie o wymiarach 160,1 x 71,2 x 8,7 mm i masie 180 gramów znalazł się procesor Exynos 9609 z 4 GB RAM i 128 GB przestrzeni dyskowej. Do tego dochodzi dwuobiektywowy aparat (48 Mpix, f/1,7 + czujnik głębi 5 Mpix, f/2,2) i kamerka do selfie (25 Mpix).

Również i w tym przypadku mamy remis z Xiaomi Mi 9 Lite jeśli chodzi o moduły łączności (Wi-Fi ac, Bluetooth 5.0). Rozczarowaniem może być jedynie akumulator - ma pojemność 3500 mAh i maksymalna moc ładowania to tylko 15 W.

LG V30 to topowy model marki LG, który debiutował w 2017 r. Urządzenie mierzy 151,7 x 75,4 x 7,3 mm i waży 158 gramów. W obudowie zamknięto 6-calowy ekran OLED, który rozdzielczością 2880 na 1440 pikseli (18:9, 537 ppi, wsparcie HDR) góruje nad Xiaomi Mi 9 Lite.

Sercem urządzenia jest układ Snapdragon 835. Do tego dochodzi 4 GB RAM i dysk o pojemności 64 GB. Aparat główny składa się z dwóch obiektywów - zwykłego (16 Mpix, f/1,6) oraz ultraszerokokątnego (13 Mpix, f/1,9). Kamerka do selfie ma niestety tylko 5 Mpix.

Nie ma co jednak narzekać na moduły łączności (Wi-Fi ac, Bluetooth 5.0). W urządzeniu znalazł się też czytnik linii papilarnych montowany na pleckach. Szkoda tylko, że akumulator w LG V30 ma jedynie 3300 mAh pojemności (szybkie ładowanie 18 W).

W tym segmencie cenowym królują Androidy, ale jeśli ktoś ma chrapkę na iPhone’a, to jest szansa takowego znaleźć. Trzeba jednak sobie zdawać sprawę, że iPhone 7, którego można dziś kupić za podobne pieniądze, co Xiaomi Mi 9 Lite, debiutował już ponad 3 lata temu.

Pod wieloma względami, takimi jak np. szybkość ładowania i czas pracy oraz jakość zdjęć nowy smartfon ze średniej półki może wyprzedzać topowy model sprzed trzech lat. Jeśli więc system iOS w telefonie nie jest kluczowy, warto rozważyć nowy telefon Xiaomi lub któryś z powyższych modeli.