Badania nie kłamią - pokolenie Z marzy o smartfonach pod choinką
Nie ciuchy, gry, zegarki czy książki - młodzi ludzie najbardziej chcą dostawać pod choinkę sprzęty elektroniczne, takie jak laptop, tablet czy smartfon.
Tak wynika z badań przeprowadzonych przez agencję Kantar Polska na zlecenie Orange Polska. Co czwarta osoba z pokolenia Z chciałaby otrzymać w prezencie gwiazdkowym smartfon. Przeprowadzający badanie zapytali nie tylko o wymarzone prezenty pod choinką. Sprawdzono także, gdzie Polacy najczęściej kupują gwiazdkowe podarunki. Okazuje się, że zakupy przez internet są równie popularne, co zakupy w sklepach stacjonarnych.
Czym jest pokolenie Z?
Pokolenie Z to osoby urodzone po 1997 r., pokolenie internetu, zwane także Post-Millennials. Młode osoby dopiero wkraczające na rynek pracy, jednak świadome swoich potrzeb i znające światowe trendy. I przede wszystkim pragnące być w ciągłym kontakcie z innymi. 25 proc. osób z tego pokolenia marzy o znalezieniu pod choinką smartfona. Według ponad połowy (53 proc.) osób z pokolenia Z, najbardziej pożądanym prezentem świątecznym wśród rówieśników jest właśnie smartfon. Nieco starsi od nich Millenialsi, dzieci przełomu, zwani także pokoleniem Y, również marzą o smartfonach. Według badań 32 proc. osób z tej grupy wiekowej chciałoby dostać pod choinkę smartfon.
Ile jesteśmy w stanie wydać na smartfon?
11 proc. badanych stwierdziło, że gdyby dostali w prezencie 1000 zł w gotówce, przeznaczyliby tę kwotę na zakup smartfona. 8 proc. postąpiłoby podobnie w przypadku znalezienia pod choinką kwoty trzy razy większej. Wśród osób, które najchętniej przeznaczyłyby pieniądze na zakup smartfona, są ponownie ludzie z pokolenia Z.
Badani, którzy nie należą do pokolenia Z czy Y, marzą także o innych, nieco bardzo bardziej klasycznych prezentach. Życzą sobie kosmetyków lub perfum (22 proc. badanych), wycieczek (14 proc.) czy nowych ubrań (13 proc.).
Gdzie kupujemy prezenty choinkowe?
Polacy korzystają zarówno z tradycyjnej stacjonarnej formy zakupów, jak i zakupów internetowych. Prawie 40 proc. badanych miesza te dwa sposoby przy świątecznych zakupach. 30 proc. wybiera tylko zakupy internetowe, zaś kolejne 30 proc. - tylko zakupy stacjonarne. Jeśli zaś chodzi o smartfony, w przypadku Orange 74 proc. klientów kupuje je w salonie sprzedaży. Nic dziwnego. Wybór nowego sprzętu elektronicznego to poważna decyzja, wymaga przetestowania i sprawdzenia urządzenia na własne oczy.
Jedynie 18 proc. badanych kupujących nowe telefony decyduje się na zakup w Internecie - 63 proc. w sklepie online, 34 proc. na portalu aukcyjnym. Z badań wynika, że skłonność zakupu nowego telefonu w salonie sprzedaży rośnie wraz z wiekiem użytkownika.
Badania świąteczne Orange.
Orange zauważa, że wzrost sprzedaży smartfonów następuje od kilku lat właśnie przed świętami. W ubiegłym roku zestawy Orange Love ze smartfonem w prezencie zakupiło 60 proc. więcej osób niż w poprzednich miesiącach. Z kolei w tym roku, podczas listopadowego Black Friday, sprzedano prawie 10 tys. topowych smartfonów.
Na szczęście większość przepytywanych osób lubi zarówno dostawać, jak i dawać prezenty - tak deklaruje 74 proc. badanych. Młodzi coraz częściej marzą o smartfonach i to tych z najwyższej półki. A to z każdym rokiem oznaczać będzie coraz większe koszty. Jeśli taki trend utrzyma się w kolejnych latach, następne badania mogą pokazać, że na prezenty świąteczne wydamy jeszcze więcej.
Drżyj, Święty Mikołaju!
* Tekst powstał we współpracy z firmą Orange Polska