REKLAMA

Nagroda Nobla z medycyny trafiła w tym roku do pionierów immunoterapii stosowanej w onkologii

Zgromadzenie Noblowskie Instytutu Karolinska zdecydowało się uhonorować w tym roku dwóch naukowców, których osiągnięcia dały lekarzom nową broń do walki z nowotworami. Co takiego zrobili James P. Allison i Tasuku Honjo?

nagroda nobla z medycyny
REKLAMA

W wielkim skrócie, nagrodzeni profesorowie odkryli sposób na kontrolowanie dwóch różnych receptorów białkowych, znajdujących się w limfocytach - podstawowych komórkach naszego układu odpornościowego. Dzięki temu możemy pobudzić nasz układ i zmusić do wzmożonej walki z nowotworem.

REKLAMA

Immunoterapia w walce z rakiem

Te dwa receptory to CTLA-4, odkryty przez prof. Allisona i PD-1, którego właściwości poznaliśmy dzięki profesorowi Honjo. Oba receptory pełnią rolę hamulców w naszym układzie odpornościowym, przez co nazywane są również punktami kontrolnymi. U zdrowego człowieka takie hamulce są niezwykle ważne. Bez nich bowiem układ odpornościowy nieustannie walczyłby z własnym organizmem. Tak zresztą w skrócie działają choroby autoimmunologiczne zwane również chorobami z autoagresji.

Wróćmy jednak do walki z nowotworami. Dzięki odkryciom Allisona i Honjo, udało nam się opracować leki pobudzające CTLA-4 i PD-1. Pierwszym takim lekiem, który oddziaływał na CTLA-4 był ipilimumab stosowany w leczeniu czerniaka. Niestety jego skuteczność pozostawia wiele do życzenia - terapia działała tylko na co piątego chorego.

W przypadku leków stymulujących PD-1 wynik jest już trochę lepszy. Na terapię z wykorzystaniem leków nivolumab i pembrolizumab reaguje ok. 50 proc. chorób. Środki te są najczęściej stosowane przy leczeniu raka płuc, choć nivolumab refundowany jest w Polsce również przy leczeniu raka nerek i chłoniaka Hodgkina.

Tegoroczna Nagroda Nobla doskonale pokazuje, jak niewiele wiemy o naszym organizmie

Takich punktów kontrolnych, jak CTLA-4 i PD-1 jest oczywiście więcej. Na razie jednak nasza wiedza na ich temat jest na tyle ograniczona, że nie potrafimy zmusić ich do wzmożonego wysiłku w walce z nowotworami. Brakuje nam też wiedzy na temat skutków ubocznych takich działań. Aktywizacja układu immunologicznego poprzez hamowanie receptorów CTLA-4 i PD-1 u niektórych pacjentów wywołuje bardzo poważne skutki uboczne. Łącznie ze śmiercią.

REKLAMA

Nagroda dla Allisona i Honjo daje jednak nadzieję na przyszłość, w której uda nam się zmapować cały układ odpornościowy i zaprogramować go w taki sposób, żeby atakował tylko komórki niepożądane w naszym ciele. Niewykluczone, że nauczymy się również modyfikować nasz układ odpornościowy, wprowadzając tam rozwiązania podpatrzone u innych gatunków. Profesor Lynch z Uniwersytetu w Chicago delikatnie zasugerował takie rozwiązanie badając układ odpornościowy u słoni, u których nowotwory praktycznie nie występują.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-05T12:41:18+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T12:19:49+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T11:07:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T09:49:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T09:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:07:15+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T06:42:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T06:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:22:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:12:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T17:29:06+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T16:54:36+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T16:29:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T15:32:52+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T14:45:21+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T13:20:05+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T13:01:12+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T11:11:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T10:27:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T09:06:10+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T08:45:30+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA