Marzy ci się dach od Tesli? Przygotuj się na potężne wydatki
Tesla od wczoraj przyjmuje zamówienia na swoje dachy solarne. Niestety wiemy już, że produkt ten nie będzie oficjalnie dostępny w Polsce. Przynajmniej na razie.
Nie obyło się też bez zastosowania jednej sztuczki, w celu obniżenia ceny dachu Tesli. Okazuje się bowiem, że nie wszystkie dachówki są aktywnymi ogniwami fotowoltaicznymi. Część z nich to atrapy, które wyglądają tak samo, ale nie pobierają energii ze słońca.
Ile kosztuje solarny dach Tesli?
Na oficjalnej stronie Tesla Solar Roof, przeznaczonej na rynek amerykański znajdziecie całkiem wygodny kalkulator kosztów. Wynika z niego, że za metr kwadratowy solarnego dachu zapłacimy ok. 220 dol.
W praktyce oznacza to, że za pokrycie 220 mkw powierzchni dachowej solarnymi dachówkami Tesli, przy największej gęstości aktywnych dachówek, zapłacilibyśmy 63200 USD, czyli 244 tys. zł. Do tego dochodzą jeszcze koszty samego akumulatora, który magazynowałby dla nas energię słoneczną. Jego cena to dodatkowe 7 tys. dol., czyli 27 tys. pln.
Całkiem sporo. Oczywiście powyższe wyliczenia nie uwzględniają dofinansowania, na które mogą liczyć Amerykanie decydujący się na inwestycję w prywatne źródło energii odnawialnej.
Jeśli chodzi o cenę pojedynczych płytek, to te z wbudowanym ogniwem fotowoltalicznym kosztują 42 dol. (162 pln). Koszt pojedynczej atrapy to 11 dol. (42 pln).
Od kosztów należy odjąć również oszczędności na rachunkach za energię elektryczną. Według kalkulatora Tesli, 180 mkw solarnego dachu o najwyższej gęstości aktywnych płytek pozwoli na zaoszczędzenie ok. 42 tys. dolarów przez okres 30 lat.
Początkowy koszt inwestycji jest oczywiście znacznie wyższy, niż w przypadku położenia tradycyjnych dachówek, jednak solarny dach Tesli bardzo szybko zaczyna się zwracać.
W Europie solarne dachy Tesli pojawią się w przyszłym roku.
Niestety, jak widzicie na powyższym obrazku, Polska nie znalazła się na liście krajów, w których dachy solarne Tesli będą dostępne. Zamówienia na terenie Europy realizowane będą od przyszłego roku. Jeśli ktoś się uprze, zapewne będzie mógł sprowadzić sobie wszystkie potrzebne materiały z Niemiec. Dla mniej zdeterminowanych osób pozostaje chociażby oferta sieci sklepów Ikea.
Więcej o samej technologii, która stoi za solarnym dachem Tesli przeczytacie w tekście Piotrka.