Pomysł na prezent: laptop dla gracza pod choinkę. Poznaj Lenovo Legion Pro 7i
Święta zbliżają się wielkimi krokami. Gracze marzą o tym, by pod choinką znaleźć nowy sprzęt pozwalający na realizację ich pasji. Sprawdź propozycję firmy Lenovo i dowiedz się, czym się wyróżnia.

Okres świąteczny to tradycyjnie czas nadrabiania zaległości w grach i sprawdzania najnowszych propozycji. To też moment, w którym bardzo szybko wychodzi na jaw, czy nasz laptop jeszcze daje radę, czy już tylko „jakoś to ciągnie” przy obniżonych detalach. Lenovo Legion Pro 7 16IAX10H z kartą NVIDIA GeForce RTX 5090 został zaprojektowany dokładnie pod ten scenariusz: to maszyna, która ma bez zadyszki dźwignąć najnowsze gry z DLSS 4, pełnym ray tracingiem i całym pakietem technologii RTX, a przy okazji sprawdzić się jako sensowny komputer do pracy, tworzenia treści i AI.
Mocne serce laptopa
Sercem laptopa jest połączenie układu graficznego NVIDIA GeForce RTX 5090 z 24 GB pamięci GDDR7 i procesora Intel Core Ultra 9 275HX. To zestaw, który w praktyce oznacza dwie rzeczy: po pierwsze, zapas mocy w klasycznych grach 1440p czy 4K, po drugie - otwartą drogę do korzystania z najbardziej zaawansowanych efektów graficznych. Nowe gry powstające z myślą o DLSS 4 z Multi Frame Generation - jak Borderlands 4, kolejne Battlefieldy czy The Finals - są projektowane właśnie pod taki sprzęt. Tam, gdzie tradycyjny rendering dusi się na wysokich detalach, DLSS 4 generuje dodatkowe klatki i podbija płynność często kilkukrotnie, jednocześnie utrzymując ostrość obrazu na poziomie nieosiągalnym dla rywali.

Lenovo Legion Pro 7i należy już do kategorii AI-Powered Gaming PC. Obok potężnego GPU mamy tu dedykowany układ LA3 oraz zintegrowany w procesorze Intel AI Boost, co w praktyce oznacza, że część zadań - od usprawniania obrazu po aplikacje kreatywne i narzędzia asystujące - może być wykonywana lokalnie przez modele AI, bez wysyłania danych w chmurę. W przypadku gier kluczowe są jednak technologie RTX: DLSS 4 z Multi Frame Generation i pełen ray tracing dla najbardziej wymagających tytułów, Reflex dla niższego opóźnienia w sieciowych shooterach, a także RTX AI, który zasila m.in. nowsze efekty rekonstrukcji obrazu czy systemy inteligentnych NPC w powstających produkcjach.
Widać różnicę
Wszystko to ma sens dopiero wtedy, gdy widać różnicę na ekranie - i tutaj Legion nie idzie na kompromisy. 16-calowy panel OLED o rozdzielczości 2560×1600, częstotliwości odświeżania 240 Hz i pełnym pokryciu DCI-P3 łączy w sobie dwa światy: kinową czerń i kontrast OLED-a z responsywnością monitora e-sportowego. Częstotliwość odświeżania robi różnicę w dynamicznych grach, a obsługa G-SYNC i certyfikat DisplayHDR True Black 1000 sprawiają, że także singleplayerowe produkcje z mocno filmową oprawą zyskują zupełnie nowy wymiar. Dla twórców - streamerów, montażystów, grafików - ważna będzie też fabryczna kalibracja i szeroka paleta barw, co pozwala traktować ten ekran jako narzędzie do pracy, a nie tylko „ładny ekran do gier”.

Pod względem pamięci i magazynu danych Lenovo też nie rozczarowuje: 64 GB DDR5-6400 i dwa szybkie dyski SSD NVMe o łącznej pojemności 2 TB to zestaw, który wystarczy zarówno do współczesnych gier ważących po 150-200 GB, jak i dużych projektów wideo czy bibliotek zdjęć. Dwa sloty M.2 (w tym jeden PCIe 5.0) pozwalają w przyszłości jeszcze rozbudować przestrzeń, gdy kolekcja gier i projektów zacznie się rozrastać. W praktyce, na wszystko po prostu starczy miejsca.
Nie tylko obraz, ale i dźwięk
Sprzęt tej klasy musi też sensownie brzmieć. Cztery głośniki (dwa woofery i dwa tweeter'y) z obsługą technologii Nahimic oferują całkiem przyzwoitą scenę do grania i oglądania filmów bez słuchawek. To oczywiście nadal nie jest poziom kina domowego, ale w zestawieniu z ekranem OLED i wsparciem dla Dolby Vision daje naprawdę przyjemne wrażenia. Do tego dochodzi pełen zestaw portów. Jeśli ktoś ma już monitor 4K lub ultrapanoramiczny, podłączenie go i przeniesienie rozgrywki na biurkowy ekran to kwestia jednego kabla.

W kontekście sieciowym Lenovo Legion Pro 7i jest gotowy na kilka najbliższych lat: Wi-Fi 7 z Bluetooth 5.4 oraz szybki port LAN pozwalają w pełni wykorzystać szybkie łącza światłowodowe i ograniczyć lagi w grach online. Minimalizowanie opóźnień dodatkowo wspiera NVIDIA Reflex.
Do gier i do pracy
Warto pamiętać, że GeForce RTX 5090 w laptopie ma zalety nie tylko dla graczy. Ekosystem NVIDIA Studio i narzędzia oparte na RTX AI coraz mocniej wchodzą do popularnych aplikacji kreatywnych: przyspieszają render wideo, śledzenie obiektów, usuwanie szumów, poprawianie jakości obrazu czy generowanie elementów graficznych. W połączeniu z 64 GB RAM Lenovo Legion Pro 7i może z powodzeniem zastąpić klasyczną stację roboczą dla kogoś, kto w tygodniu montuje i projektuje, a wieczorami po prostu gra.
Jeśli więc szukasz prezentu z kategorii „raz, a dobrze”, który realnie zmieni doświadczenie grania i pracy z nowymi narzędziami AI, Legion Pro 7 16IAX10H z NVIDIA GeForce RTX 5090 jest sprzętem, który na pewno warto wziąć pod uwagę. Szczegóły konfiguracji i cenę znajdziesz bezpośrednio w ofercie Media Expert, gdzie ten model jest dostępny jako gotowa propozycja świątecznego zestawu: LINK.








































