REKLAMA

Miliony ludzi mogą w końcu otrzymać dostęp do wody pitnej. Podziękuj grafenowi

Na co dzień, żyjąc w Europie, nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele ludzi na świecie nie ma łatwego dostępu do czystej wody. Pitna woda to coś, co wszystkim nam się należy.

Dzięki grafenowi miliony ludzi mogą otrzymać dostęp do pitnej wody
REKLAMA
REKLAMA

Jednak według danych fundacji Water.org, aż 663 mln ludzi na świecie nie ma dostępu do pitnej, bezpiecznej wody.  Mówię tu o ludziach, którzy tego dostępu nie mają wcale - w tej liczbie pomijane są sytuacje takie jak na przykład w Kalifornii - gdzie mieszkańcy po wodę muszą jechać i przywozić w pojemnikach. Te 663 mln ludzi nawet nie ma gdzie pojechać - jedyna alternatywa dla nich to woda zanieczyszczona, mogąca przenosić choroby.

Jednym z pomysłów na przefiltrowanie takiej wody jest dystrybucja prostych, przenośnych filtrów LifeStraw. Tego typu rozwiązania mają jedną wadę - potrzebują słodkiej (nie morskiej) wody. Co jednak, gdy jedyna dostępna na danym terenie woda to woda morska? Człowiek takiej wody pić nie może - jest ona dla ludzkiego organizmu trucizną, stężenie soli mineralnych i pierwiastków jest w niej zbyt wysokie. Dotąd jedyną metodą oczyszczenia takiej wody było jej odparowanie. Wymaga to niestety sprzętu, czasu i energii - a tych rzeczy zazwyczaj nie ma tam, gdzie brak jest wody.

Jak się okazało, z pomocą w filtrowaniu morskiej wody może przyjść grafen.

Grafen to membrana złożona z jednej warstwy atomów węgla, przejawiająca zadziwiające właściwości. Do listy zastosowań tego materiału właśnie dołączyła kolejna: naukowcy z Uniwersytetu w Manchesterze pokazali, że można za jego pomocą odfiltrować wodę morską tak, że staje się bezpieczną wodą pitną.

woda pitna class="wp-image-555438"
REKLAMA

Sito wykonane z grafenu zostało użyte w eksperymencie, który z powodzeniem usunął zanieczyszczenia organiczne i sole z wody. Dotąd się to nie udawało: po zanurzeniu w wodzie, membrana grafenowa wykazywała skłonności do „puchnięcia”, co powodowało, że cząsteczki soli mineralnych wydostawały się przez sito. Wkład badaczy z Manchesteru polega między innymi na znalezieniu metody na kontrolowanie tego „puchnięcia”, co umożliwiło odfiltrowanie również soli morskiej.

Mam nadzieję, że grafen zostanie zastosowany na dużą skalę w odsalaniu wody morskiej. Nie mamy czasu do stracenia - według ONZ  w 2025 roku aż 14 proc. populacji Ziemi będzie borykać się z brakiem lub niedoborem pitnej wody.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA