To był świetny wybór. Oczyszczacz powietrza Sharp KC-A50EUW - recenzja Spider’s Web

Zanim zdecydowaliśmy się na zakup oczyszczacza Sharp KC-A50EUW na moje barki spadł obowiązek zrobienia najlepszego jak to możliwe rozeznania w temacie i wybrania sprzętu, który będzie wydajny, energooszczędny i tani w eksploatacji.

Na początku stycznia przedstawiłem wyliczenia, w których pokazałem, że bardzo ważna jest nie tylko cena samego oczyszczacza powietrza, ale również jego zużycie prądu i przede wszystkim cena oraz wydajność filtrów. Zdecydowałem się na model Sharp KC-A50EUW właśnie dlatego, że miał bardzo dobre opinie, polecali ten model moim znajomi, a jego cena i koszty eksploatacji wbrew pozorom są bardzo atrakcyjne.

Do wyliczeń wykonanych i zaprezentowanych w styczniu dodam tylko, że sprzęt ten kupiliśmy jeszcze taniej niż pisałem, czyli drogi Sharp będzie dla nas w ciągu najbliższych lat zdecydowanie korzystniejszym wyborem niż pozornie tani Webber Air Purifier AP9405B, który oferował bardzo podobne funkcje.

W moich wyliczeniach zakładałem, że nowy Sharp KC-A50EUW kosztuje 2199 zł, ale okazało się, że zamówienie go wtedy w Polsce nie tylko było trudne, z powodu długiego czasu realizacji zakupu w e-sklepach, ale również nieekonomiczne. Zamiast płacić 2199 zł (lub więcej) za ten oczyszczacz powietrza w Polsce, kupiliśmy go więc w niemieckim sklepie jacob.de za 350 euro (1600 zł z wysyłką DHL-em do Polski). Spora oszczędność i wielkie szczęście, bo zaledwie dzień po zakupie cena skoczyła do 450 euro.

Szczegółowe wyliczenia kosztów eksploatacji oczyszczacza Sharp KC-A50EUW znajdziesz tutaj.

Oczyszczacz powietrza KC-A50EUW wyposażony jest w 4 filtry: dezodoryzujący, HEPA, filtr nawilżający i filtr wstępny na panelu tylnym obudowy.

Filtr wstępny to po prostu siateczka z tworzywa, która zatopiona jest w tylnej obudowie. Na tym etapie oczyszczacz wyłapuje większe paprochy, kurz i sierść zwierząt. Filtr ten należy czyścić odkurzaczem (miękką końcówką) najlepiej tak często, jak jest to możliwe.

Następny jest filtr dezodoryzujący, czyli węglowy. To tutaj pochłaniane są zapachy i największe zanieczyszczenia, które dostały się do oczyszczacza. Filtr ten należy czyścić co 720 godzin pracy urządzenia, czyli co 30 dni, jeśli urządzenie pracuje 24 godz. na dobę przez 7 dni w tygodniu.

Urządzenie samo przypomina o czyszczeniu filtrów w odpowiednim czasie. Zdecydowałem się jednak przeprowadzić czyszczenie trochę wcześniej niż przed upływem 30 dni ciągłej pracy oczyszczacza, gdyż zacząłem w wyczuwać, że powietrze, które przy wyższych obrotach wylatywało z oczyszczacza, zmieniło zapach. Zaczął być podobny do tego, jaki wydobywa się z odkurzaczy workowych, które mają pełny worek i brudne filtry. Dlatego wyczyściłem filtr kilka dni wcześniej. Jak? O tym za chwilę.

Kolejnym etapem oczyszczania powietrza jest filtr HEPA, który zatrzymuje 99,97 proc. cząstek o rozmiarze do 0,3 mikrona. Tego filtra się w żaden sposób nie czyści. Jeśli się zużyje, trzeba kupić nowy. Producent szacuje żywotność filtrów HEPA do oczyszczaczy Sharp KC-A50EUW na nawet 10 lat. Oczywiście w praktyce taki filtr może posłużyć nam znacznie krócej, szczególnie jeśli powietrze będzie bardzo zanieczyszczone lub jeśli kupimy sprzęt do znacznie większego pomieszczenia niż zostało to przewidziane (Sharp KC-A50EUW przewidziano do pomieszczeń o powierzchni 38 mkw.). W moich wyliczeniach zakładałem wymianę filtrów po 5 latach.

Ostatni jest filtr okrągły nawilżający. Jego budowa i zasada działania przypomina trochę młyn. Woda ze zbiornika spływa do pojemnika w dolnej części oczyszczacza. Okrągły filtr jest zanurzony tylko częściowo, ale dzięki obrotowemu ruchowi mechanizmu mokra część filtra przesuwa się do góry, gdzie rozpędzone i czyste powietrze zostaje nawilżone, aby wydostać się już na zewnątrz nawilżacza.

Koszt kompletu filtrów do Sharpa KC-A50EUW to aktualnie około 950 zł. Kupując je warto dla pewności operować nazwami kodowymi: filtr HEPA to FZ-A51HFR, filtr dezodoryzujący to FZ-A51DFR, a filtr nawilżający to FZ-A61MFR.

Oczyszczacz Sharp KC-A50EUW w dużej mierze działa bezobsługowo. Włączasz go raz, a on pracuje przez wiele godzin.

Raz na jakiś czas zmieniasz tylko tryb na taki, który ci odpowiada. Chcesz nawilżyć powietrze? Zmieniasz tryb. Chcesz włączyć lub wyłączyć jonizację? Naciskasz jeden przycisk.

Trzeba pamiętać jednak o tym, aby codziennie dolać wody do zbiornika. Według producenta wody starcza na max. 10 godzin pracy. U nas w domu wodę dolewamy raz na dobę, ale też funkcja nawilżania nie jest stale włączona. Można powiedzieć, że przez ok. pół dnia nie jest włączana, a poziom wilgotności utrzymuje się między 55 proc. a 65 proc. - bez dodatkowych wspomagaczy w postaci pojemników na wodę na kaloryferach lub… rozwieszonego prania.

Więcej zabawy jest z filtrami, które mniej więcej raz na miesiąc trzeba wyczyścić.

Czyścimy 3 z 4 filtrów:

Po wyczyszczeniu filtrów należy zresetować licznik w odświeżaczu poprzez przytrzymanie przez 3 sekundy przycisku Reset. Odpowiednia procedura czyszczenia filtrów, środki bezpieczeństwa oraz przydatne wskazówki zostały opisane w instrukcji obsługi.

Model KC-A50EUW może pracować w kilku trybach:

W dwóch pierwszych możemy dodatkowo włączyć jonizację. Zaś jonizacja musi być włączona, jeśli chcemy korzystać z trzeciej funkcji.

Dodatkowo urządzenie może pracować w 4 różnych trybach działania wentylatora:

W trybie automatycznym oczyszczacz przełącza się między najwolniejszą i najszybszą prędkością w zależności od stopnia zanieczyszczenia powietrza. Czujniki same wykrywają ilość zanieczyszczeń, a urządzenie pracuje tak, aby jak najszybciej je usunąć.

W trybie “pyłki” oczyszczacz przełącza się między prędkością średnią a wysoką - najpierw przez 10 min działa na maksymalnych obrotach, a później w pętli po 20 min z prędkością średnią i znowu maksymalną.

U nas w domu Sharp KC-A50EUW pracuje niemal cały czas z najniższą prędkością. Gwarantuje nam to cichą pracę również w nocy, a wszelkie zanieczyszczenia i tak są bardzo szybko usuwane.

Poziom zanieczyszczeń przedstawiany jest na kolorowym wykresie. Jeśli powietrze jest czyste, to kontrolki świecą się na zielono. Jeśli pojawia się zanieczyszczenie, to dolne kontrolki zmieniają kolor na pomarańczowy lub czerwony i im więcej zanieczyszczeń, tym więcej zielonych kontrolek ustępuje miejsca czerwonym.

Dodatkowo oczyszczacz wyłapuje zapachy w powietrzu i pokazuje je za pomocą ikony fal (wiatru?). Tutaj również kolor oznacza stan powietrza: od zielonego, przez żółty do czerwonego.

Tuż obok znajduje się ikonka z kropelkami, która dodatkowo sygnalizuje włączone nawilżanie, a nad nią cyfrowy wyświetlacz podaje informację o wilgotności powietrza wyrażoną w procentach. Porównywałem te dane z małą stacją pogodową, którą mamy w mieszkaniu i były bardzo zbliżone.

Urządzenie ma blokadę rodzicielską, którą aktywujemy lub wyłączamy przez przytrzymanie przez 3 sekundy przycisku Child Lock. Zablokowany oczyszczacz nie będzie reagował na naciskanie innych przycisków, dzięki czemu dziecko nie zmieni trybu ani nie wyłączy sprzętu.

Sharp KC-A50EUW ma delikatne podświetlenie, którym możemy sterować. Na zielono świecą się kontrolki przy przyciskach oraz panel informujący o stanie powietrza. Na niebiesko podświetlone są poziome belki przy wylocie powietrza (do przodu), które aktywują się, gdy korzystamy z funkcji jonizacji. Sterując oświetleniem (osobny przycisk) możemy włączyć maksymalną jasność, zmniejszyć ją lub wyłączyć niemal całkowicie - gaśnie panel i belki, ale zostają malutkie diody na panelu z przyciskami przy aktualnie włączonym trybie pracy oraz wybranej prędkości.

Z oczyszczacza Sharp KC-A50EUW jestem bardzo zadowolony. Jakość powietrza w mieszkaniu znacząco się poprawiła. Wilgotność wzrosła do odpowiednich poziomów, na co jako świeżo upieczeni rodzice malutkiego człowieka w końcu zaczęliśmy zwracać uwagę.

Jonizacja to świetna sprawa. Jestem alergikiem i przez większość roku mam problemy z oddychaniem. Od czasu, gdy kupiłem KC-A50EUW, sytuacja znacząco się poprawiła. Wilgotne powietrze to jedno, ale czyste i jonizowane powietrze to drugie. Teraz zdecydowanie lepiej mi się oddycha, a problem zapchanego nosa jest zdecydowanie mniej uciążliwy. Gdy pierwszy raz usiadłem z instrukcją obsługi przed oczyszczaczem, który działał w trybie strumienia czystych jonów, mój nos odblokował się w dosłownie 3 minuty. Wspaniałe uczucie.

Oczyszczacz za pomocą systemu filtrów wyłapuje 99,97 proc. cząstek o rozmiarze do 0,3 mikrona - tak podaje producent. Osobiście nie mogłem tego sprawdzić, bo nie mam odpowiedniego sprzętu pomiarowego, ale na potrzeby tej recenzji podeprę się pomiarami wykonanymi przez Piotra Koniecznego, który korzysta z takie samego oczyszczacza:

Pomiary te potwierdziły moje organoleptyczne testy i wrażenia z korzystania z oczyszczacza KC-A50EUW. Pod względem jakości i wydajności jest bardzo dobrze.

Oczyszczacz Sharp KC-A50EUW nie jest pozbawiony wad. Nie można sterować nim za pomocą aplikacji mobilnej ani nawet pilota. Brakuje też zaawansowanych ustawień w stylu - wyłącz jonizację lub nawilżanie po 4 godzinach.

Po włączeniu trybu z nawilżaniem powietrza nie można wybrać żądanej wilgotności ręcznie. Urządzenie będzie nawilżało nadal, nawet jeśli przekroczy przedział od 55 proc. do 65 proc. - to są wartości uznawane za odpowiednie.

Nie ma lampy UV, która odpowiadałaby za likwidację drobnoustrojów, bakterii, niektórych wirusów, roztoczy oraz zarodników grzybów.

Na plus zaliczam jednak jakość wykonania, zastosowany system 4 filtrów oraz ich bardzo długą żywotność - do 10 lat. Dodatkowo niskie zużycie energii elektrycznej, co oznacza niewielkie koszty eksploatacyjne.

Urządzenie jest bardzo ciche, a z opinii znajomych wiem, że np. przy niektórych oczyszczaczach marki Daikin nie można zasnąć. Sharp KC-A50EUW w trybie cichym jest niemal niesłyszalny i może pracować całą noc, nawet stojąc w sypialni.

Jestem bardzo zadowolony z wydajności urządzenia. KC-A50EUW bardzo szybko wykrywa zanieczyszczenia w powietrzu i błyskawicznie sobie z nimi radzi. Dodatkowo usuwa nieprzyjemne zapachy, nawilża i jonizuje powietrze. Zaś wspomniane wyżej pomiary udowodniły, że bardzo dobrze radzi sobie w walce z zagrożeniem, jakie niesie smog, czyli z pyłem PM2,5.

Gdybym dzisiaj miał kupić oczyszczacz powietrza, wybrałbym ten sam model.