Twierdzisz, że w Polsce brakuje innowacyjnych projektów? Już czas zmienić zdanie
Rewolucyjne, elastyczne i półprzezroczyste ogniwo fotowoltaiczne, połączenie stereoskopii 3D z teatrem, kamery endoskopowe w formie pigułki do połknięcia, czy przełomowe detektory podczerwieni, które znajdą się w sondach wysłanych na Marsa. Co łączy wszystkie innowacyjne projekty? Wszystkie powstały i są rozwijane w Polsce.
W poniedziałek miałem okazję uczestniczyć w konferencji „Szybka ścieżka do innowacyjności polskich firm” zorganizowanej przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Szybka ścieżka to konkurs organizowany przez NCBR, w którym polskie przedsiębiorstwa mogą otrzymać duże dotacje na prowadzenie prac badawczo-rozwojowych i w efekcie na wdrożenie swojego produktu lub usługi na masowy rynek. Pomysł polega na tym, by zachęcić innowacyjne polskie firmy do prowadzenia prac w Polsce i by utworzyć konkurencyjne warunki rozwoju.
Wydarzenie odbyło się w siedzibie Platige Image, w Forcie Mokotów w Warszawie. Podczas spotkania ogłoszono nabór do nowej edycji programu, a dotychczasowi beneficjenci programu opowiedzieli zaproszonym gościom i prasie o swoich projektach.
W konferencji wziął udział wicepremier Jarosław Gowin, prof. dr hab. inż. Jerzy Kątcki, Zastępca Dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju a także Marcin Chrzanowski, Dyrektor Działu Projektów Komercyjnych NCBR.
Przełomowy sposób na pozyskiwanie taniej energii ze słońca
Jako pierwsza pojawiła się na scenie Olga Malinkiewicz, genialna polska fizyczka, która jako pierwsza na świecie stworzyła cienkie i elastyczne ogniwo fotowoltaiczne na bazie perowskitów. Opracowana technologia jest przełomowa na skalę światową, dlatego warto zawalczyć, by powstawała nad Wisłą. Dla Polski perowskity mogą być drugim grafenem.
Olga Malinkiewicz jako pierwsza opracowała metodę tworzenia ogniw perowskitowych w temperaturze pokojowej, co bardzo uprasza proces produkcji i zmniejsza jego koszty. A co właściwie można zrobić z takim ogniwem? Nie bez powodu mówi się o nich, jako o przyszłości globalnej energetyki.
SAULE Technologies, firma założona przez Olgę Malinkiewicz, stworzyła już pierwszy prototyp ogniwa perowskitowego, które może zasilać smartfona. Takie ogniwo można będzie zintegrować z obudowami urządzeń mobilnych, dzięki czemu można będzie ładować sprzęty bez żadnych kabli, nawet poprzez sztuczne światło. Odkładasz smartfona na biurko, a ten się samoistnie ładuje, w każdym miejscu, gdzie jest choć trochę światła.
To dopiero pierwszy krok, bo technologia umożliwi pokrywanie foliami perowskitowymi całych budynków. Można będzie np. pokryć całe elewacje biurowców, dzięki czemu będą one generowały prąd. W warunkach biurowych półprzepuszczalne folie sprawdziłyby się nawet na oknach.
Olga Malinkiewicz wyznaczyła kierunek rozwoju, ale obecnie już kilka ośrodków na świecie walczy z czasem o pierwszeństwo we wdrożeniu tej technologii do komercyjnej produkcji na masową skalę. Dofinansowanie z NCBR w wysokości przeszło 25 mln zł może przybliżyć SAULE Technologies do zajęcia pierwszego miejsca w tym wyścigu.
Nowy wymiar w teatrze
Kolejnym beneficjentem była firma Platige Image, która w programie Szybka ścieżka otrzymała ponad 3 mln zł na rozwój technologii stereoskopii 3D w teatrze. O kulisach tej niezwykłej technologii pisałem na Spider’s Web. W dużym skrócie, chodzi tu o cyfrową scenografię teatralną, która jest wyświetlana z projektorów na ogromnych ekranach znajdującymi się za aktorami. Widzowie oglądają spektakl w okularach 3D. Odpowiednia gra świateł sprawia, że widz nie jest w stanie odróżnić co jest prawdziwym, a co komputerowym elementem. Szczególnie, jeśli na scenie znajdują się także fizyczne rekwizyty.
W tej technice powstały już cztery spektakle. Pierwszym była „Polita”, a drugim „Romeo i Julia”. Jarosław Sawko, prezes Platige Image, opowiadał także o nowym musicalu „Sky”, z premiery którego wrócił dzień wcześniej. Premiera miała miejsce w Amsterdamie, a widownia przyjęła spektakl owacjami na stojąco. Lada moment debiutuje „Piotruś Pan”, którego będzie można obejrzeć w Gdyni.
Kolejnym krokiem jest live entertainment, czyli generowanie interaktywnej scenografii cyfrowej w czasie rzeczywistym. Aktorzy będą mogli wchodzić w głębszą interakcję z cyfrowymi elementami sceny.
Kolejne innowacje również zachwycają
Wśród beneficjentów znalazł się też Adam Piotrowski, prezes VIGO System. Projekt dotyczył badań i rozwoju zaawansowanych detektorów podczerwieni. Posłużą one m.in. do eksploracji kosmosu. Firma ma już na swoim koncie części reaktorów, które poleciały na Marsa z projektem ExoMars, by badać skład atmosfery i przygotują misję lądownika marsjańskiego.
Ostatnim beneficjentem był Dawid Jereczek, wiceprezes CTAdventure. Jego firma stworzyła GastroView - nową technologię analizy i przetwarzania obrazu. Mowa tu o obrazie nietypowym, bo endoskopowym. Bezprzewodowy endoskop ma formę niewielkiej kapsułki z kamerami i czujnikami badającymi wnętrze układu pokarmowego człowieka, a konkretnie jelita cienkiego. Technologia CTAdventure drastycznie skraca czas i koszt potrzebny do analizy nagrań, dzięki czemu można łatwiej wykrywać zmiany chorobowe, w tym nowotworowe.
W 2015 roku w ramach programu Szybka ścieżka przedsiębiorcy złożyli prawie 2 tys. wniosków na łączną kwotę ok. 12 mld zł, czyli wartości 7-krotnie przekraczającej założony budżet konkursu. Do finansowania rekomendowanych zostało ponad 180 projektów o wartości 750 mln. Do tej pory podpisano 128 umów o dofinansowanie projektów na łączną kwotę przekraczającą pół miliarda zł. Wszystko to na nowe, polskie innowacje. Jak widać, w Polsce mogą powstawać genialne, nieszablonowe i szalenie innowacyjne projekty.