REKLAMA

Jeśli uważasz, że rozwój na rynku mobilnym się skończył, spójrz na to, co robią te firmy

Kolejni producenci urządzeń mobilnych przedstawiają podzespoły, które będą napędzać ich przyszłoroczne urządzenia. I wygląda na to, że zarówno w przypadku smartfonów, jak też tabletów, możemy spodziewać się naprawdę dużego wzrostu wydajności.

smartfon
REKLAMA
REKLAMA

By się o tym przekonać, warto spojrzeć na nieoficjalne wyniki wydajności procesora Samsung Exynos 8890, który prawdopodobnie będzie napędzał Samsunga Galaxy S7. Podzespołowi temu udało się bowiem przebić barierę 100 000 punktów w benchmarku Ludashi. Konkretny uzyskany wynik to 103 692 punktów, co stawia nowy układ Samsunga daleko przed całą konkurencją, w tym Snapdragonem 820 oraz Kirinem 950.

Jest to zasługa bardzo dobrej specyfikacji technicznej, na którą składają się cztery autorskie rdzenie Mongoose M1 oraz cztery standardowe Cortex-A53. Poza tym układ ten cechuje się bardzo zwartą budową i ma wbudowany modem. Dzięki temu ma kompaktowe wymiary i większą wydajnością energetyczną niż konkurencja. Nie powinien mieć też problemów z przegrzewaniem się, ponieważ obecnie Samsung staje się jednym z liderów rynku tworzenia zaawansowanych procesorów mobilnych i stosuje najbardziej zaawansowane i najmniejsze procesy technologiczne.

Jeszcze ciekawiej prezentuje się rynek tabletów.

Tutaj coś do powiedzenia ma Nvidia. Amerykańska firma już na początku roku przedstawiła układ Tegra X1 wyposażony w osiem rdzeni. Cztery z nich to rdzenie Cortex-A53, a kolejne to Cortex-A57. Pod tym względem chip prezentuje się standardowo. O wiele ciekawiej wygląda jego część graficzna. Składa się na nią układ graficzny wyposażony w 256 jednostek cieniujących. Bazuje on na architekturze Maxwell, którą znamy z najnowszych kart graficznych Nvidia GeForce. Wydajność tego układu jest wyjątkowo wysoka i wynosi przeszło 134 000 punktów, tak przynajmniej donosi Chineses Leakster.

Według GFXBench pierwszym urządzeniem wyposażonym w ten układ będzie Nvidia Shield Tablet X1. Sprzęt ten ma być wyposażony w 8-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, 3 GB RAM, 32 GB pamięci flash. Całość ma działać pod kontrolą systemu Android 6.0 Marshmallow. Jak widać, urządzenie to pod względem rozmiaru ekranu, systemu i dostępnej ilości pamięci flash przypomina zeszłoroczny tablet Nvidia Shield Tablet K1. Jako że właśnie doczekał on się tańszej wersji, można spodziewać się pojawienia się droższej wersji tego urządzenia, cechującej się właśnie lepszą specyfikacją techniczną, lepszą wydajnością oraz wyższą ceną.

REKLAMA

Wzrost względem poprzedniego roku jest naprawdę duży.

Jeszcze niedawno bardzo trudne było przekroczenie w AnTuTu progu 70 000 punktów. Teraz okazuje się, że zaledwie w ciągu kilku miesięcy wydajność smartfonów i tabletów wzrosła niemal o połowę. Oznacza to, że, w przeciwieństwie do podzespołów komputerowych, na rynku mobilnym nie widać zastoju, szybki rozwój smartfonów i tabletów szybko się nie skończy, a najbardziej zagorzali fani gadżetów jeszcze przez kilka lat będą mieć powody do częstej wymiany swoich sprzętów na nowsze modele.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA