Telewizję będziesz konsumował jak muzykę w Spotify

Paweł Luty, Spider’s Web: Reed Hastings, szef Netfliksa, powiedział, że telewizja linearna umrze do 2030 roku. Zgadza się Pan z tym stwierdzeniem?

Doron Hacmon*: Hastings powiedział dokładnie, że do 2030 roku linearna telewizja przestanie być dominująca formą konsumpcji tego medium. Oglądanie na żądanie, poprzez urządzenia mobilne, wtedy kiedy się chce będzie się rozwijać, ale nie będzie tak, że linearna czy tradycyjna telewizja zniknie całkowicie. To będzie konwergencja, a nie wyniszczenie. Tak jak coraz więcej osób korzysta ze Spotify, tak będzie też konsumować treści TV przez usługi takie jak MyPrime. Nie oznacza to jednak, że płyty CD czy winylowe znikną z powierzchni ziemi wraz z tradycyjnymi stacjami telewizyjnymi.

Skoro jesteśmy przy Netfliksie, to zapewne ma Pan świadomość, że w Polsce coraz głośniej mówi się o tym, że ten serwis zadebiutuje nad Wisłą na początku przyszłego roku. W Wielkiej Brytanii grupa Liberty Global, do której należy UPC, pomogła serwisowi Hastignsa wystartować w tym kraju. W Polsce będzie podobnie?

Jeśli Netflix faktycznie wejdzie do Polski to istnieje taka możliwość, że nawiążemy z  nimi współpracę jako UPC. Nie mogę jednak w tej chwili określić jak mogłaby ona wyglądać. Na razie skupiamy się na rozwoju usług MyPrime i Horiozn, które niedawno wystartowały w Polsce i uważam, że są świetną odpowiedzią na zmieniające się potrzeby polskich widzów.

Musimy pamiętać, że jesteśmy na początku telewizyjnej rewolucji, która dzieję się dzięki rozwojowi różnych usług streamingowych. Czeka nas jeszcze sporo ekscytujących zmian, jednak nasza technologia, w tym platforma Horizon jest na to przygotowana. Horizon to platforma, która łączy internet z telewizją; oferuje dostęp do bogatego wyboru treści, w tym na żądanie za pośrednictwem MyPrime, daje do nich dostęp kiedy chcesz i gdzie chcesz dzięki Horizon Go i integruje to wszystko za pomocą dekodera, dając takie funkcjonalności jak cztery nagrywarki, pozwala na dzielenie się emocjami w mediach społecznościowych i do tego łączy w jednym boxie także router internetowy i telefonię.

Te zmiany na swojej drodze zapewne napotkają co najmniej kilka przeszkód. Jedną z nich jest jakość połączenia internetowego i przepustowość łączy. Streaming materiałów telewizyjnych wymaga stałego i dobrego jakościowo połączenia z siecią.

Wielką szansą jest tutaj EuroDocsis 3.0, które UPC Polska oferuje na całej swojej sieci. Dzięki temu rozwiązaniu można dostarczać użytkownikom sieci kablowych wysokiej jakości połączenie z internetem bez „zatykania rury”. Z reszta już w tej chwili jakość połączenia dla klientów UPC jest na wysokim poziomie. Może jednak być lepiej, co udowodniły testy w ramach Grupy Liberty Global. Pokazały one, że moglibyśmy zaoferować prędkość zdecydowanie powyżej 1,3 Gbps.

W kontekście połączenia internetowego i dalszego rozwoju usług streamingowych ważna jest też kwestia neutralności sieci. Można przecież w ramach jednej „rury” tworzyć pasy szybkiego ruchu dla niektórych usług i spowalniać inne. W USA i Europie trwa teraz gorąca dyskusja na ten temat. Zamierzacie Państwo przestrzegać zasady neutralności sieci kiedy Netflix wejdzie do Polski?

Szanujemy neutralność sieci i przestrzegamy wszystkich rozwiązań prawnych związanych z działalnością medialną i internetową w Polsce. Rozwój usług takich jak MyPrime i Horiozn jest ważny, ponieważ z jednej strony zapewniają one wygodny dostęp do treści zgodny ze zmieniającymi się potrzebami widzów, ale z drugiej pomagają w walce z piractwem. A to bardzo ważna kwestia. Ograniczenie zjawiska korzystania z serwisów nielegalnie udostępniających materiały wideo to kluczowa kwestia w rozwoju usług telewizyjnych. Mamy świadomość, że podnosząc jakość naszych usług przyczyniamy się do ograniczenia piractwa.

Tym, co może wyróżniać platformy streamingowe, także te omijające prawo, jest przede wszystkim oferowana treść. W tej chwili najwięksi gracze inwestują w treści, także te oryginalne. Lberty Global planuje inwestować w tzw. original content?

Przeznaczamy już naprawdę spore nakłady na inwestycje w treści. I mamy zamiar inwestować jeszcze więcej, także w treści oryginalne. Oczekują tego nasi widzowie, ale mamy także świadomość, że tak jak Pan powiedział, to oferta contentu będzie wyróżniać MyPrime i inne tego typu platformy. Tutaj znów możemy odnieść się do analogii ze Spotify. Jeśli nie znajdę w tym serwisie mojego ulubionego artysty to nie zechcę z niego korzystać, a jeśli w MyPrime nie będzie najlepszych seriali i filmów to widzowie nie będą mieli żadnych korzyści z wielu udogodnień i innowacyjnych rozwiązań tej platformy. Content is the king i nikt tego nie podważa.

Mobilność, łatwość obsługi i możliwość korzystania z MyPrime wtedy, kiedy się chce to tylko dodatek do świetnych treści, które z należytą pieczołowitością będziemy dostarczać naszym klientom. I tak, właśnie o dostępność treści będą się rozgrywać największe bitwy z innymi platformami streamingowymi, także pirackimi.

Ważną bronią w walce z piractwem jest też jakość obrazu. W tej chwili wszyscy czynią przymiarki pod materiały w rozdzielczości 4K. Jak rozumiem, Państwo także. Jednakże, inwestycja w 4K wymaga również sporych nakładów na infrastrukturę, bo wideo w tej rozdzielczości jest po prostu „cięższe”.

Przyglądamy się rozwojowi technologii 4K, jednakże nie sądzę, żeby wkrótce stał się dominujący. Przekonamy się, czy ta technologia zdominuje rynek telewizyjnej w najbliższym czasie. Warto zaznaczyć, że stale rozwijamy naszą infrastrukturę i jako Grupa przeznaczamy 4,5 miliarda dolarów rocznie. Dzięki tym inwestycjom Horizon, jako platforma ma wiele możliwości, ponieważ treści są udostępniane za pomocą chmury. Cały czas pracujemy nad dostosowaniem już istniejących treści do tej technologii i ostrożnie inwestujemy w materiały z założenia powstające w 4K.

*Doron Hacmon - Managing Director Products and Online Media Group, Liberty Global. Pełnił szereg funkcji w działach rozwoju produktów i marketingu w Liberty Global i jest obecnie odpowiedzialny za nadzór nad rozwojem produktów na wszystkich cyfrowych i analogowych platformach, w tym TV, szerokopasmowego internetu, telefonii stacjonarnej i mobilnej. Hacmon pracuje w siedzibie firmy w Amsterdamie. Przyszedł do firmy w roku 2000. Poprzednio pełnił szereg funkcji, w tym był Partnerem i Wiceprezesem w izraelskiej firmie konsultingowej David Boas w latach 1991-1999. Jest wykładowcą Zarządzania Innowacjami w programie MBA na Uniwersytecie w Amsterdamie. Posiada tytuł MBA Uniwersytetu w Tel Awiwie i BA z ekonomii na uniwersytecie Bar-Ilan w Izraelu.

*Część grafik pochodzi z serwisu Shutterstock.