Doczekaliśmy się: dzisiaj Rosetta dokona próby umieszczenia lądownika na komecie
Sonda Rosetta, o której zresztą pisaliśmy już kilkukrotnie, zbliża się do najważniejszego punktu swojego 10-letniego pościgu za kometą Czuriumow-Gierasimienko - czyli do samej próby lądowania na tym, krążącym przez kosmos kawałku skały. Będzie to pierwsza tego typu próba dokonana przez urządzenie stworzone przez Ziemian.
Sonda nie dokona lądowania "osobiście" - wyśle w tym celu specjalnie skonstruowany lądownik, Philae. Od sierpnia Rosetta krąży wokół komety - również jako pierwszy skonstruowany przez ludzi satelita. To właśnie z sierpnia pochodziły fascynujące przesłane przez sondę fotografie powierzchni komety.
W sierpniu dokonano analizy fotografii wykonywanych przez sondę, i wybrano najlepsze miejsce do lądowania. Wtedy nazwano je "Site J" - czyli, banalnie "Punkt J". Teraz jednak zyskało ono atrakcyjniejszą nazwę w topografii małej komety: Agilkia. Ma to związek z nazwą lądownika: Philae i Agilkia to wyspy na Nilu. Pomysłodawca nazwy, Francuz Alexandre Brouste będzie obecny w centrum zarządzania misją w Darmstadt (Niemcy) w czasie lądowania.
Komety są ciekawymi obiektami - pokonują ogromne odległości, i choć w naszym układzie słonecznym są goścmi, niosą ze sobą pozostałości całej swojej podróży. Istnieje podejrzenie, że uczestniczyły w wielu niezbadanych do końca procesach - np. w procesie powstawania życia na Ziemi.
Misja Rosetty jest również bliska nam, Europejczykom, ponieważ jest to sonda wykonana i prowadzona przez Europejską Agencję Kosmiczną. NASA jedynie współpracowała przy stworzeniu trzech z szesnastu czujników umieszczonych na pokładzie pojazdu.
Dzisiaj, po lądowaniu (mam nadzieję, że udanym), będziemy mieli okazję zobaczyć pierwsze w historii zdjęcia wykonane na powierzchni komety. Philae, po przyczepieniu się do powierzchni ciała niebieskiego, dokona również odwiertów skały. Rosetta pozostanie na orbicie wokół komety, wciąż dokonując obserwacji zmian na powierzchni komety, następujących w związku ze zbliżaniem się jej do Słońca.
Przebieg lądowania możecie śledzić na Twitterze - @ESA_Rosetta.
