Sonda Rosetta wybudziła się z hibernacji i planuje wylądować na powierzchni komety
Pamiętacie film Armageddon? Ja pamiętam jak przez mgłę, ale mam wrażenie że w Armageddonie astronautom / górnikom udało się wylądować na komecie lub asteroidzie i złożyć tam ładunki wybuchowe. Poprawcie mnie jeśli się mylę.
Kometa 67/Czurimow-Gierasimienko
Misja sondy kosmicznej Rosetta jest podobna - jej celem jest dogonienie komety o trudnej do zapamiętania nazwie 67P/Czuriumow-Gierasimienko i wystrzelenie lądownika który przeprowadzi lądowanie na jej powierzchni. Jest to obiekt dość duży jak na kometę - jej jądro ma około 3-5 km.
Kometę odkrył w 1969 roku astronom Klim Czuriumow, wykorzystując zdjęcia wykonane przez Swietłanę Gierasimienko - no i mamy wyjaśnienie jeśli chodzi o zagadkową nazwę.
Kometa obiega słońce przez około 6,5 roku, i ma dość wydłużoną orbitę - od 5,7 jednostek astronomicznych w aphelium do 1,3 j.a. w peryhelium. Dla przypomnienia: jednostka astronomiczna jest jednostką mierzenia odległości w przestrzeni kosmicznej, i wynosi średnią odległość Ziemi od Słońca. Jest to około 150 mln km.
Kometa ta przeżywała dosyć burzliwe przygody, odwiedzając nasz układ słoneczny. Jak się uważa, do 1840 roku jej orbita była odleglejsza (w najbliższym miejscu około 4 j.a.), jednak została złapana przez grawitację Jowisza i jej orbita uległa zmianie. Kolejne zbliżenie z Jowiszem w 1959 roku zacieśniło ją jeszcze bardziej.
Śpiąca kosmiczna królewna
Wspomniana sonda Rosetta jest w przestrzeni kosmicznej od 2004 roku. Była świadkiem wielu ciekawych wydarzeń, których fotografie wysłała na Ziemię. Między innymi przeleciała w odległości ok 3000 km od planetoidy Lutetia, i zrobiła serię zdjęć, oraz była bezpośrednim świadkiem rozbicia się sondy Deep Impact na komecie 9P/Tempel 1.
Rosetta zasilana jest całkowicie przy pomocy energii słonecznej, więc w czasie swojego oddalenia od Słońca (oddaliła się na 800 mln km) została poddana hibernacji. Sygnał hibernacji wysłano w czerwcu 2011 roku.
Teraz Rosetta znajduje się "zaledwie" 9 mln kilometrów od Słońca. Kilka dni temu, bo 20. stycznia 2014 roku wysłano do niej sygnał wybudzenia - potwierdzony po dziewięciu godzinach. Sygnał potwierdzenia został odebrany w centrum operacyjnym w Darmstadt, a na koncie Twitter należącym do sondy (@ESA_Rosetta) pojawił się wpis:
Jakie są plany Rosetty?
Rosetta zbliża się cały czas do komety - pierwsze fotografie komety otrzymamy od niej w maju 2014. roku.W listopadzie 2014. roku sonda dogoni kometę, wejdzie na orbitę wokół niej, i wystrzeli w jej kierunku lądownik Philae. Będzie to pierwsza próba lądowania na powierzchni jądra komety. Ponieważ grawitacja komety jest bardzo nikła, lądownik został wyposażony w harpuny i śruby którymi zamocuje się do jej zamarzniętej powierzchni. Spodziewamy się wspaniały zdjęć w wysokiej rozdzielczości wykonanych przez lądownik, przedstawiających powierzchnię komety. Philae pobierze również próbki gruntu do głębokości 23 cm i wykona ich analizę w pokładowym laboratorium.
Następnie rozpocznie się etap eskortowania komety przez Rosettę w jej podróży do peryhelium, a następnie w czasie ponownego oddalenia od Słońca. Będziemy mieli okazję obserwować zmianę powierzchni jądra - spodziewamy się, że w czasie zbliżania się komety do Słońca, lód na jej powierzchni wyparuje i zobaczymy skałę znajdującą się pod spodem. Będzie to pierwsza tak bliska obserwacja tego zjawiska.
Źródła: ScienceDaily, European Space Agency.
Ilustracje i animacja: Europejska Agencja Kosmiczna.