REKLAMA

Te funkcje iOS-a nie wyszły Apple'owi

Od debiutu iOS za każdym razem Apple miało przynajmniej jedną funkcję, która miała okazać się hitem i zawojować świat. Zazwyczaj jednak są to raczej... spektakularne wtopy. Tej jesieni szykuje się kolejna.

02.09.2014 14.51
Te funkcje iOS-a nie wyszły Apple’owi
REKLAMA

System iOS - pod taką właśnie nazwą - pojawił się w czerwcu 2010 r. Od tamtej pory wraz z każdą nową wersją, obok wielu świetnych funkcji udoskonalających urządzenia Apple, pojawiają się też elementy, które miały święcić triumfy, ale tak się nie stało.

REKLAMA

iAD, czyli reklam brak

System reklamowy Apple miał być potężnym hitem i przynosić firmie z Cupertino miliardy dolarów z rynku reklamowego. Super reklamy w aplikacjach na iPhone'a miały zagrozić mobilnemu biznesowi Google. W tej chwili to jednak reklamy Google'a nadal królują, a Apple obniżył stawki do minimum i zmienił też sposób podziału przychodów z reklam na korzystniejszy dla twórców aplikacji. O sukcesie wciąż jednak nie ma mowy.

Siri, głosowy asystent w wersji beta

Siri pojawiła się wraz z iOS 5 i iPhone'em 4S w 2011 r. Od początku urzekła świat technologiczny, stała się wręcz obiektem popkultury. Mijają kolejne lata, a Siri praktycznie się nie rozwija. W Polsce wciąż dokucza brak języka polskiego w Siri, który jest wspierany chociażby przez konkurencyjne Google Now.

siri2

Passbook, czyli iPhone zamiast biletu

Tak jak zachwycałem się Siri podczas jej debiutu, tak wierzyłem w Passbook, który debiutował wraz z iOS 6. Była to nowa aplikacja, w której miały znaleźć się karty pokładowe, rabatowe, bilety wstępu i wiele więcej. W niektórych liniach lotniczych to działa, podobnie w niektórych miejscach w Stanach Zjednoczonych. W większości przypadków jednak nie działa, a w codziennym użytkowaniu w Polsce usługa jest totalnie bezużyteczna.

Trójdzielne centrum powiadomień

W iOS 7 Apple skupiło się na wyglądzie, więc nowych dodatkowych funkcji nie było zbyt wiele. Pewne jest jednak, że w nowym oprogramowaniu dla iPhone'ów i iPadów miały być odświeżone powiadomienia, stanowiące alternatywę dla tego, co znają użytkownicy Androida. Podział centrum powiadomień na 3 części rzadko kiedy się jednak sprawdza. W powiadomieniach gości bałagan i już wiemy, że w iOS 8 funkcję tę czekają znaczące zmiany.

Innym przykładem z iOS 7 jest iOS in the Car, czyli CarPlay. To rozwiązanie mające ułatwić korzystanie z iPhone'a w samochodzie zostało zaprezentowane na początku 2014 roku. CarPlay w samochodach tak naprawdę pojawi się jednak dopiero w przyszłym roku i raczej będzie zarezerwowane tylko dla wybranych wersji poszczególnych modeli. O masowym dostępie do CarPlay nie ma mowy, tym bardziej w Polsce.

ios7-control-center-notification-multitasking

HealthKit podąża do tego grona

Podczas WWDC i prezentacji iOS 8 sporo uwagi poświęcono nowej aplikacji zdrowotnej Apple i API z nią związanego. Mówi się sporo, że firma rozmawia nie tylko z producentami sprzętu medycznego, ale też z lekarzami, ratownikami i ubezpieczalniami. To pozwala snuć wizję prawdziwego zdrowotnego asystenta dla młodych i starych, prawdziwego medycznego niezbędnika na miarę XXI wieku.

Być może Apple uda się podpisać kilka ważnych umów, być może pojawi się kilka urządzeń wspierających HealtKit. Będzie to jednak dotyczyć przede wszystkim rynku amerykańskiego. Inne kraje długo poczekają na takie rozwiązania w ratownictwie medycznym działające ze sprzętem Apple.

Jobs i Cook nie mają ręki Midasa

Nikt nie jest w stanie wszystkiego przekuć w sukces. W biznesie nie jest łatwo przewidzieć trendy, a wiele rzeczy dokonuje się metodą prób i błędów. W Apple jest podobnie - część funkcji z iOS, które miały ułatwić życie okazały się tylko marketingową bajką z głośnej medialnej konferencji.

Już teraz mam przypuszczenie graniczące z pewnością, że część nowości z iOS 8 okaże się podobną bezużyteczną marketingową papką, a w kolejnych latach Apple będzie dokonywać tzw. pivotów swoich funkcji. Chociażby takich jak teraz, gdy porzucane jest iPhoto na rzecz nowych super i hiper Zdjęć.

REKLAMA

---

Zdjęcie główne pochodzi z serwisu Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA