Dzięki niej wiemy, że w Układzie Słonecznym jest woda. Właśnie obchodzi 10. urodziny
Odkąd dziesięć lat temu zawitała na orbitę wokół Saturna, sonda Cassini niestrudzenie dostarcza nam danych i pięknych fotografii. Początkowo planowano, że sonda będzie działać cztery lata, podobnie jak fikcyjny statek Enterprise z serialu Star Trek. Jednak, również podobnie jak Enterprise, jest z nami o wiele dłużej. Trzykrotnie przedłużano jej misję, widząc dobre wyniki i dobry stan sondy.
Linda Spider, naukowiec pracujący w NASA nad misją Cassini, wspomina z okazji dziesięciolecia:
To prawda, dzięki misji Cassini dowiedzieliśmy się bardzo dużo o układzie słonecznym, w szczególności w okolicach Saturna. Dla przykładu, poznaliśmy niesamowite zjawisko polegające na wystrzeliwaniu odłamków lodu gejzerów na biegunach Enceladusa, jednego z księżyców tej gigantycznej planety. Dzięki sondzie dowiedzieliśmy się też o możliwym istnieniu płynnej wody tuż pod powierzchnią księżyca.
Wszystko to dało naukowcom nową nadzieję na życie pozaziemskie: udowodniło większą niż dotychczas podejrzewano, powszechność wody w Układzie Słonecznym.
W ciągu dziesięciu lat sonda miała również szansę przyjrzeć się dokładnie innemu z księżyców Saturna - Tytanowi. Dzięki temu dowiedzieliśmy się, że ten gigantyczny satelita Saturna ma wypełnione metanem jeziora i rzeki, i że występują na nim takie zjawiska atmosferyczne, jak opady (metanowego) deszczu. Według naukowców, przypomina to nieco warunki na Ziemi przed rozwojem życia.
Cassini będzie wciąż przysyłać swoje spostrzeżenia - trwa właśnie ostatnie przedłużenie jej misji. W 2017 roku planowane jest celowe obniżenie jej orbity i zakończenie jej pracy poprzez spłonięcie w atmosferze Saturna.
Popatrzmy na kilka pięknych zdjęć Saturna i jego księżyców, które ostatnio otrzymaliśmy dzięki sondzie Cassini.
Źródło: NASA