REKLAMA

Złote myśli Marca Andreessena na Uplinq 2013

Jeśli nie wiecie kto to Marc Andreessen, to nie wiem, co robicie na Spider's Web :) (ok, tutaj ściąga). Marc był gwiazdą drugiego dnia konferencji Uplinq zorganizowanej przez Qualcomm w San Diego. Jego rozmowa ze znanym dziennikarzem technologicznym Johnem Forthem była wyjątkowo ciekawa i inspirująca. Poniżej zebrałem kilka złotych myśli Andreeseena, które osobiście do mnie przemówiły. Załączam jednak także zapis wideo całej rozmowy, gdyż może Wy znajdziecie w niej jeszcze coś innego. Marc Andreessen to bowiem kopalnia niesamowitych spostrzeżeń na temat otaczającego nas świata nowych technologii.

Złote myśli Marca Andreessena na Uplinq 2013
REKLAMA

O gadżetach ubieralnych

REKLAMA

Nadchodzi nowa era rozwoju technologii użytkowych. Poprzednia - era smartfonów - mimo iż trwa zaledwie od 7 lat, to skutkowała już prawie 5 miliardami sprzedanych urządzeń. Powoli rynek się jednak nasyca, a że ten nie cierpi pustki to będziemy wkrótce obserwować zalew nowego typu urządzeń technologii konsumenckich integrujących się z ubiorem i ciałem człowieka. To będzie dużo większy rynek, mimo iż większość tych urządzeń będzie ściśle współpracowała ze smartfonami. Ciało ludzkie to ogromny potencjał dla technologii i to nie tylko gadżetów, ale także sprzętu medycznego.

O tym, dlaczego nie docenia się Google Glass

Bo mało kto zauważa, że ma wbudowany mikrofon i odbiornik w uchu, który rozpoznaje mowę. To sprawi, że Glass będzie pierwszym w pełni bezprzewodowym urządzeniem komputerowym montowanym w uchu, a to z kolei niesie ze sobą nieograniczony wręcz potencjał.

O kolejnej wielkiej rzeczy w internecie

Edukacja online. Kolosalny potencjał tego biznesu przyniesie niedługo wielkie budżety na kursy online. Wkrótce matematyki będzie cię mógł uczyć online na przykład Brad Pitt. O ile będzie cię na niego stać.

O tym, kto zdetronizuje aktualnych liderów internetu

Aktualni liderzy światowego internetu, jak np. Google, Facebook, eBay, czy Yelp nie mają problemu z przejściem na rynek internetu mobilnego, bo są wyjątkowo dobrzy w tym co robią. Nigdy wcześniej internetowe firmy nie były tak doskonałe. Nie będzie łatwo ich zdetronizować.

O przewidywaniu przyszłości

Coś co dziś wydaje nam się pewne na rynku technologicznym w przyszłości, na 99,9% okaże się nieprawdą. Z kolei coś co wyda się nam kompletnie bez potencjału okaże się gigantycznym globalnym sukcesem.

O tym dlaczego Microsoft ma się świetnie

Jeśli wszyscy mówią "och, Microsoft jest skończony", to na 99% ta firma ma świetlaną przyszłość przed sobą. Dokładnie to samo mówiono o Apple w połowie lat 90 ubiegłego wieku.

O tym dlaczego Microsoft kupił Nokię

Bo była niezwykle tania. Microsoft zapłacił za Nokię równowartość trzymiesięcznych alimentów. W zeszłym roku Microsoft zarobił i odłożył kolejne 24 mld dol. gotówki. I co najśmieszniejsze - Microsoft kupił Nokię za pieniądze zarobione poza USA.

O tym dlaczego powinniśmy kibicować Windows Phone

Dlatego, że rynek technologiczny chyba jak nigdy wcześniej potrzebuje realnej i zdrowej konkurencji. Choć jest w tym wielki paradoks, że mówimy o tym w kontekście produktu… Microsoftu.

O efekcie Koby'iego Bryanta

Jeśli Koby Bryant rzuca o dwa punkty więcej niż średnio, to NBA wzrastają przychody z reklam. To samo dzieje się teraz ze świetnymi inżynierami. Jeśli w Google inżynier jedną małą zmianą algorytmu jest w stanie wygenerować 100 mln dol. dodatkowych przychodów, to pytanie jest ile Google jest w stanie mu zapłacić, by nie odchodził z firmy.

O tym skąd biorą się pieniądze na inwestycje w startupy

Paradoksalnie to klasyczne biznesy starego typu finansują inwestycje w szalone pomysły startupów, gdyż to oni wykładają pieniądze w działalność funduszy venture capital. Rocznie na rynku jest ok 20 nowych miliardów dolarów. Nigdy nie było łatwiej i taniej zaczynać biznes startupowy, ale też nigdy nie było trudniej szybko rosnąć.

O tym, jak robi się dobrego szefa startupu

Łatwiej jest wytrenować technicznego innowatora na dobrego managera. Dużo trudniej jest wyszkolić dobrego managera, by stał się innowatorem.

O tym, dlaczego Andreessen Horowitz raczej nie inwestuje w twórców aplikacji mobilnych

REKLAMA

Ponieważ jest im niezwykle trudno wzrosnąć od 10 mln do 100 mln użytkowników, nie mówiąc już o miliardzie. Andreessen Horowitz inwestuje w dostawców usług, które taki potencjał mają.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA