Internet LTE dostępny w Himalajach. Kiedy będzie powszechny w Polsce?
Ten tytuł nie jest żartem. Sieć LTE ma zasięg na szczycie Mount Everest - najwyżej położonym punkcie nad poziomem morza na świecie. Biorąc pod uwagę sytuację w Polsce, mamy czego zazdrościć himalaistom.
Jak informuje serwisu Phone Arena, za projektem stoją dwie firmy – China Mobile oraz Huawei. To one wspólnymi siłami, w jednym z obozów na wysokości 5200 metrów nad poziomem morza, ustawiły nadajnik LTE. Ceremonia otwarcia była transmitowana przez internet, oczywiście z wykorzystaniem właśnie uruchomionej infrastruktury.
Informacja z pewnością ucieszyła wszystkich himalaistów, którzy mają w planach zdobycie ośmiotysięcznika. Od teraz będą mieli dostęp do szybkiej sieci, co nie tylko pozwoli im wrzucać zdjęcia na Facebooka, ale czasami może uratować im życie.
A co z zasięgiem LTE w Polsce? Okazuje się, że w lepszej sytuacji są wspominani himalaiści niż mieszkańcy naszego kraju. Według polskich operatorów, na początku roku zasięg standardu 4G obejmował około 50 procent Polaków. W praktyce oznaczało to, że LTE jest w dużych i średnich miastach, czyli wszędzie tam, gdzie są większe skupiska ludzi. Mieszkańcy wsi mogą na razie tylko pomarzyć o szybkiej łączności bezprzewodowej.
Z zapowiedzi wynika, że do końca 2014 roku już 2 na 3 Polaków ma mieć zasięg LTE, a aż 99 procent będzie mogło skorzystać ze stosunkowo szybkiego standardu HSPA/HSPA+ (aktualnie jest to mniej więcej 93 procent Polaków).
Pocieszające jest to, że sytuacja się poprawia. Druga strona medalu jest taka, że urządzenia obsługujące standard LTE nie są jeszcze zbyt popularne.
Zdjęcie "A group of tourists on the trek at the foot of Everest (8848 m)" pochodzi z serwisu Shutterstock