Leap Motion w komputerach od HP, czyli jak Microsoft przespał szansę Kinecta

Firma HP zaimplementuje w niektórych swoich produktach czujnik ruchu Leap Motion. Bez wątpienia jest to ważny krok nie tylko dla zainteresowanych firm. Nie da się ukryć, że Leap Motion to bezpośredni konkurent dla Kinecta dla komputerów oferowanych przez Microsoft. Leap Motion jest w dodatku znacznie bardziej dokładny niż Kinect kojarzony w głównej mierze z konsolą Xbox. Leap Motion względem swojego konkurenta ma być 100-krotnie dokładniejszy zbierając przy tym bez problemu dane z 10 palców obydwu dłoni użytkownika. Nie bez znaczenia jest , że jest on także tańszy, bo kosztuje jedynie niespełna 80 dol., natomiast produkt Microsoftu w Amazonie można kupić obecnie kupić za 230 dol.

Już wkrótce, bo w lecie tego roku, nabywcy nowych komputerów HP będą mogli się cieszyć możliwością sterowania aplikacjami oraz grami przy pomocy ruchu, dzięki wbudowanemu czujnikowi. Oczywiście produkt będzie również sprzedawany jako osobne urządzenie. Niewykluczone, że technologia ta znajdzie zastosowanie w innych urządzeniach produkowanych przez HP, możliwe że któryś z przyszłych tabletów firmy będzie oferował sterowanie gestami.

Leap Motion, jak twierdzą jego twórcy nie jest kolejną zabawką. Opracowana technologia jest na tyle dokładna, że w najbliższym czasie ma również trafić do branży motoryzacyjnej oraz przemysłu medycznego. Patrząc na wideo prezentację tego czujnika ruchu trzeba przyznać, że jego możliwości w porównaniu do Kinecta robią bardzo pozytywne wrażenie. Pytanie, jak w rzeczywistości sprawdza się ta technologia. Na odpowiedź nie trzeba będzie długo czekać, bo już w maju ma ruszyć sprzedaż.

Dla HP Leap Motion to cenna zdobycz. Obecnie trudno wyróżnić się na rynku komputerów przenośnych. Oczywiście można montować dwa wyświetlacze itd. Jednak zastosowanie sterowania gestami może być właśnie tą wartością dodaną, która skusi do wyboru tego, a nie innego laptopa. To już kolejna, po Beats Audio, karta przetargowa HP w walce o klienta. Współpraca obydwu firm nie jest dobrą wiadomością dla Microsoftu, który przespał swoja szansę uważając, iż Kinect dla Windowsa to ciekawostka przeznaczona dla deweloperów aplikacji, w dodatku droga ciekawostka.

Czy Leap Motion wyprze wciąż dla większości niezastąpioną myszkę czy będzie tylko ciekawostką jak ekrany dotykowe w komputerach z Windows 8? Tego nie wie nikt, jednak dla twórców tego czujnika to nie problem. Możliwości zastosowania technologii rozpoznającej gesty nie ograniczają się tylko do komputerów czy konsol i to może być głównym jej atutem.

Niewykluczone, że powyższy argument będzie kluczowy i dzięki niemu Leap Motion odniesie spektakularny sukces.