REKLAMA

W Wielkiej Brytanii do weryfikacji tożsamości wykorzystują konta PayPal, a w Polsce?

Kontakty z urzędami nawet, gdy musimy załatwić najbardziej banalną rzecz, nie należą zwykle do miłych wydarzeń. Długie kolejki, ogromna liczba dokumentów koniecznych do wypełnienia – to nie wypadek przy pracy, a zazwyczaj szara rzeczywistość. Sytuację miała poprawić e-administracja, która do tego, by w pełni korzystać z jej możliwości, koniecznie potrzebuje posługiwania się profilem zaufanym ePUAP, dzięki któremu Kowalski może załatwiać sprawy urzędowe nie odchodząc od domowego komputera. Brytyjski rząd postanowił pójść krok dalej i dopuścić możliwość wykorzystania systemu logowania PayPal w celu weryfikacji tożsamości przy załatwianiu spraw urzędowych.

W Wielkiej Brytanii do weryfikacji tożsamości wykorzystują konta PayPal, a w Polsce?
REKLAMA
REKLAMA

Załatwienie większości spraw urzędowych w naszym kraju jest testem na to jak bardzo go kochamy i chcemy dopełnić wszystkich wymaganych od nas procedur. Nie wdając się w szczegóły, walka Dawida z Goliatem nie ma końca, jednak czasami można liczyć ze strony urzędników na pomysły mogące ułatwić rutynowy kontakt z machiną urzędową. Takim właśnie zabiegiem miało być wprowadzenie ePUAP, by wiele spraw, nie tylko urzędowych, móc załatwiać nie wychodząc z domu. Jednakże, by móc korzystać z dobrodziejstwa, jakim jest profil zaufany trzeba uzbroić się w cierpliwość i trochę wytrwałości.

Takowy profil można uzyskać na dwa sposoby, które to obrazuje doskonale poniższy schemat ze strony projektu ePUAP.

Jak widać, większość chętnych czeka, tak czy inaczej, wizyta w urzędzie, bo mało kto ma w domu podpis elektroniczny. Tak jest w Polsce. A jak w innych krajach? Jak się okazuje można próbować wyjść naprzeciw oczekiwaniom obywateli korzystającym z internetu w znacznie większym stopniu. Przykład takiego działania daje brytyjski odpowiednik Ministerstwa Cyfryzacji.

REKLAMA

Brytyjski rząd stworzył System Weryfikacji Tożsamości, by załatwiając często rutynowe sprawy w urzędzie, obywatel nie musiał każdorazowo się rejestrować. W przyszłości taka osoba będzie mogła się posłużyć np. danymi pozwalającymi na logowanie się do swojego konta PayPal. Takie oto rozwiązanie może zostać wykorzystane po raz pierwszy przez program Universal Credit stworzony przez odpowiednik polskiego Ministerstwa Pracy i Pomocy Społecznej, a mający zapewnić pomoc finansową osobom bezrobotnym lub o bardzo niskich zarobkach.

Firmy świadczące dla nas różnego typu usługi często wiedzą o nas więcej niż administracja publiczna. To znak naszych czasów, znają nasze przyzwyczajenia, zobowiązania, to co lubimy i na co wydajemy konkretne sumy. Dlaczego więc nie wykorzystać danych zbieranych na nasz temat w pożyteczny i mogący oszczędzić nasz cenny czas sposób. Jak dla mnie jest to bardzo ciekawa i warta obserwowania inicjatywa. Tym bardziej, że rozwiązanie to wykorzystuje projekt Open Idenity Exchange, którego jednym z założycieli jest właśnie PayPal, a celem jest zbudowanie systemu ułatwiającego zaufanym instytucjom wymianę danych na temat swoich użytkowników. Brytyjski rząd dołączył do tej inicjatywy w czerwcu ubiegłego roku. Jak widać można ja pożytecznie wykorzystać. Nam jednak pozostała wizyta w urzędzie, czy to w celu załatwienia drobnej sprawy czy potwierdzenia naszej tożsamości poprzez założenie zaufanego profilu. Rozwiązanie na miarę XXI wieku? Śmiem wątpić.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA