Poznajcie Philippe'a Starcka, który ponoć wspólnie z Jonathanem Ive'em pracuje nad projektem pilota Apple'a
Dlaczego warto zwrócić uwagę na Philippe Starcka? Ponieważ sam zainteresowany twierdzi, że pracuje nad rewolucyjnym projektem dla Apple. Jeśli to jest prawda, to fakt, że Sir Jonathan Ive, szef wzornictwa przemysłowego w firmie założonej przez Jobsa, pozyskał bardzo utalentowanego partnera. Obydwóch można uznać za najbardziej utalentowanych twórców wzornictwa przemysłowego. Dlatego nawet jeśli Starck nie pracuje aktualnie nad projektem dla Apple, to warto wiedzieć kim jest i co udało mu się do tej pory stworzyć.
Phillipe Starck ma już 63 lata - jest więc starszy o 18 lat od Jonathana Ive'a. W dodatku urodził się we Francji różniącej się znacznie stylem od Wielkiej Brytanii, z której wywodzi się Jonathan Ive. Ive większość swojej kariery zawodowej przepracował dla Apple'a, natomiast Starck jest twórcą własnego studia projektowego i angażuje się w najróżniejsze projekty dla różnych zleceniodawców - od pilota do telewizora, po samochody i całe budynki. Czy połączenie takich dwóch osobowości może wyjść marce na dobre? Wydaje się, że sukces mają w kieszeni. Obydwa nazwiska gwarantują unikalne produkty.
Mówi się, że Starck pracuje nad rewolucyjnym pilotem do zapowiadanego od dłuższego czasu telewizora od Apple. To świetnie się składa, ponieważ Phillipe Starck ze swoim zespołem ma na koncie już parę modeli pilotów do sprzętu marki Thomson. Nie były one może zbyt rewolucyjne, jednak nie można im było zarzucić braku estetyki czy funkcjonalności.
Jeśli chodzi o elektronikę użytkową, to Philipe Starck ma także na swoim koncie współpracę z LaCie, dla którego stworzył projekty obudów do dysków twardych. Jest także autorem projektów wielu zegarków. W 2008 roku stworzył piękny zestaw głośników z stacją dokującą dla iPoda - Zikmu Parrot.
Jednak to nie urządzenia elektryczne przynoszą największą chlubę Starckowi i jego zespołowi. Jest on bowiem twórcą znanym z projektu wielu mebli i umywalek dla niemieckiej marki Duravit. Sławę przyniosłu mu meble zaprojektowane dla prezydenta Francji w 1982 roku, piwiarnia w Tokio czy motocykl Aprilia 6.5., a także jeden z najbardziej rozpoznawalnych projektów, czyli wyciskarka do cytrny Juicy Salif wykonana dla Alessi.
To co ważne w projektach Starcka, to ich użytkowość. Projekty krzeseł, czy innych przedmiotów nie są tylko ładne, ale także wygodne i spełniające zadanie, do którego zostały przeznaczone. O tym dziś wielu designerów zapomina, tworząc jedynie modele konceptowe na pokaz, do muzeów. Prawdziwą sztuką są jednak projekty, które można bez zmian wcielić w życie i cenimy je za ich funkcjonalność, a podziwiamy za wygląd.
Co do projektów Starcka i Ive'a możemy powiedzieć, że nigdy się nie nudzą i nawet po latach wciąż się nimi zachwycami. Tak jak aluminiowa wyciskarka wciąż jest unikatowa, tak i nawet najstarsze iBooki oraz iMaki wciąż pozostają świeże jakby dopiero co wyszły spod szkicownika.
Ciekawe co wyjdzie z połączenia tych dwóch wielkich osobistości współczesnego wzornictwa.