REKLAMA

Smartfony mogą mocno podrożeć. Zaczyna się od Samsunga

Wygląda na to, że nadchodzące najlepsze smartfony Samsunga mogą być droższe. Nowy raport z Korei Południowej przewiduje najgorszy scenariusz.

Smartfony mogą mocno podrożeć. Zaczyna się od Samsunga
REKLAMA

Tegoroczne modele Samsung Galaxy S25 nie utrzymały cen względem serii S24, ponieważ okazały się tańsze od swoich poprzedników. Różnice wynosiły od 100 do 200 zł na korzyść nowych urządzeń. Niestety w przyszłym taka sytuacja raczej się nie powtórzy. Pojawiają się już doniesienia o podwyżkach.

REKLAMA

Samsungi Galaxy S26 mogą być droższe

Nowy raport z Korei Południowej sugeruje, że nadchodzące smartfony podrożeją, a przyczyną są wyraźne wzrosty cen podzespołów potrzebnych do produkcji jednego telefonu. Co podrożało najbardziej?

Niestety, ale wiele kluczowych elementów. Samsung (a dokładniej oddział firmy odpowiedzialny za produkcję części) ujawnił, że ceny czipów wzrosły o 12 proc. w porównaniu do średniej z ubiegłego roku. Koszt modułów aparatów zwiększył się o 8 proc., a pamięci DRAM dla urządzeń mobilnych aż o 16 proc. względem pierwszego kwartału tego roku.

Problemem jest fakt, że raport pojawił się stosunkowo niedawno, a sytuacja na rynku zmienia się bardzo dynamicznie. W najbliższych miesiącach przewidywany jest jeszcze większy wzrost cen modułów DRAM - z powodu niedoboru tych pamięci. Problem jest spowodowany większym zainteresowaniem pamięcią o podwyższonej przepustowości, która trafia do profesjonalnego sprzętu takiego jak układy sztucznej inteligencji.

Gdyby tego było mało, Samsung zamierza wypuścić swoje nadchodzące smartfony później niż zwykle. W ostatnich latach seria Galaxy S debiutowała na początku lub w połowie stycznia, tymczasem Galaxy S26 ma mieć premierę 25 lutego 2026 r. Czas gra tu na dużą niekorzyść i sytuacja może się pogarszać.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, co stoi za opóźnieniem daty premiery. Być może Samsung chce dopracować własny układ SoC, czyli Exynosa 2600, który musi konkurować z Snapdragonem Elite 8 Gen 5. W tym roku wszystkie Galaxy S25 działały pod kontrolą Snapdragona, który mimo wszystko kosztuje więcej niż autorski Exynos. Aby zaoszczędzić, Samsung jest zmuszony do zastosowania własnego czipu.

Są jednak komponenty, na których nie sposób zaoszczędzić.

Z tego powodu oczekuje się podwyżki, lecz jeszcze nic nie jest potwierdzone

Obecne raporty zakładają podwyżki cen na poziomie 50-100 dol., co w Polsce oznaczałoby wzrost cen o 200-400 zł. Trudno powiedzieć, czy Samsung nie pójdzie śladem Apple'a i nie zrezygnuje w podstawowym modelu S26 z wersji 128 GB na rzecz wariantu 256 GB. To również może znacząco wpłynąć na ostateczny poziom cen.

REKLAMA

Więcej o smartfonach preczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-04T17:52:18+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T17:16:45+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T16:22:39+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T15:41:06+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T15:03:20+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T13:26:12+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T12:54:04+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T12:11:18+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T10:29:04+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T07:25:57+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T07:16:38+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T06:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-04T06:01:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T21:46:18+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T21:25:48+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T20:11:54+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T19:48:33+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T19:33:38+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T19:00:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T17:16:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T17:05:11+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T16:49:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:17:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-03T15:09:44+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA