REKLAMA

iPhone zrobi kopię zapasową, jakiej nie miałeś. Apple wreszcie luzuje

Dzięki nadchodzącej aktualizacji systemu iOS posiadacze iPhone’ów zyskają realny wybór aplikacji innej niż domyślne Zdjęcia od Apple’a. Będzie można łatwo wykonać kopię zapasową fotografii i filmów z iPhone’a przez aplikację innych firm.

iPhone zrobi kopię zapasową, jakiej nie miałeś. Apple wreszcie luzuje
REKLAMA

Obecnie wygląda to tak, że tylko domyślna aplikacja Galerii wykonuje automatyczne kopie zapasowe. Jeśli zrobimy zdjęcie iPhone'em, natychmiast pojawia się w chmurze. To przydatne rozwiązanie, gdy mamy więcej urządzeń Apple’a (np. Maka), ale niekoniecznie, gdy korzystamy z połączenia iPhone oraz Windows. Niebawem nie będzie to już problemem.

REKLAMA

iPhone polubi się ze Zdjęciami Google. Zapisywanie zdjęć i filmów będzie łatwiejsze

Posiadacze iPhone’a mają możliwość wykonania kopii zapasowej innymi aplikacjami, ale działa to po prostu średnio. Trzeba uruchomić daną usługę, wybrać, że chcemy przesłać pliki do chmury i upewnić się, że mamy włączoną aplikację w tle. W innym razie tak pozornie  prosta czynność jak przesyłanie plików zostaje zatrzymana.

Natomiast w iOS 26.1 Apple doda nową funkcję wspieraną przez dedykowane narzędzie nazwane PhotoKit. Gigant ujawnia, że twórcy aplikacji będą mogli dodać do swoich programów rozwiązanie, które pozwala usługom firm trzecich działanie przypominające domyślną aplikację Zdjęcia w iPhone.

W praktyce będzie wyglądać to tak, że to system - a nie aplikacja - będzie zarządzać przesyłaniem zdjęć i filmów. Nawet jeśli użytkownik przełączy się na inną aplikację, zablokuje urządzenie lub wyłączy dany program, narzędzie wciąż ma synchronizować pliki. System wywołuje funkcję, zarządza łącznością sieciową, energią i przesyłaniem.

Zamiast czekać, aż użytkownik ponownie uruchomi aplikację, narzędzie będzie mogło przesyłać pliki w tle, bez potrzeby angażowania korzystającego z telefonu w ten proces. Rozwiązanie powinno działać na podobnej zasadzie jak chmura iCloud, a więc to nie tak, że zdjęcia będą przesyłane cały czas w każdych warunkach.

Posiadacz iPhone’a może ustawić, aby synchronizacja nie odbywała się podczas łączności z danymi komórkowymi. Operatorzy najczęściej oferują limitowane paczki internetu do wykorzystania na miesiąc, a zdjęcia i filmy (szczególnie filmy) potrafią ważyć naprawdę sporo. Synchronizacja kilku materiałów w rozdzielczości 4K i 60 kl./s na danych mogłaby zużyć cały pakiet dosłownie w kilka chwil - dlatego ogranicza się ten proces wyłącznie do połączenia z siecią domową WiFi.

Automatyczne przesyłanie plików do chmury nie odbywa się też np. podczas uruchomienia trybu oszczędzania danych, ponieważ obciąża to urządzenie i konsumuje cenne miliamperogodziny akumulatora. Jeśli twórcy zaimplementują nowe narzędzie PhotoKit do swoich aplikacji też będą musieli zapewnić użytkownikowi możliwość wyrażenia zgody na przesyłanie podczas łączności z siecią komórkową (i nie tylko).

Opcja obecnie ma być w fazie beta i zostanie udostępniona dopiero wraz z iOS 26.1. System powinien mieć premierę w ciągu kilku następnych tygodni - najprawdopodobniej jeszcze w listopadzie. Dzięki niemu użytkownicy iPhone’ów zyskają jeszcze większą niezależność od usług Apple’a niż dotychczas. 

REKLAMA

Więcej o Apple'u przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-27T20:37:05+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T20:08:13+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T19:41:07+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T19:19:22+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T17:13:21+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T16:27:46+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T15:34:35+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T12:22:52+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T11:59:02+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T10:44:11+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T08:08:29+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T06:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-26T15:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-26T14:45:30+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA